14:31:00

Recenzja: Mandarynkowa kąpiel do skórek i paznokci BingoSpa

Według producenta:
Mandarynkowa kąpiel BingoSpa dogłębnie zmiękcza zrogowaciały naskórek wokół paznokci ułatwiając przeprowadzenie kolejnych etapów manicure. Proteiny jedwabiu intensywnie nawilżają, uelastyczniają i wzmacniają płytkę paznokcia czyniąc go jednocześnie podatnym na zabiegi. Regularne stosowanie kąpieli BingoSpa zapewnia paznokciom zdrowy wygląd i wspaniały połysk.
Według mnie:
Opakowanie wykonane jest z półprzezroczystego, dość solidnego plastiku. Posiada zabezpieczenie w postaci dodatkowego wieczka, więc nawet jeśli wypadnie nam z dłoni nie ma obawy, że proszek się wysypie.
Konsystencja to, jak widać na zdjęciu, proszek w pomarańczowym kolorze. Trochę przypomina taką oranżadkę w proszku:) Nawet pachnie tak samo! Orzeźwiająco i intensywnie.
Aby przygotować kąpiel dla naszych skórek i paznokci należy rozpuścić łyżeczkę proszku w 100ml ciepłej wody i moczyć w niej paznokcie ok.5minut. Ja jak to ja robiłam proporcje na oko, ile się wlało wody tyle było, ile się wsypało proszku tyle zostawało:P 
Proszek rozpuszcza się powoli i zabarwia wodę na pomarańczowo. Przez cały czas trwania tego zabiegu pielęgnacyjnego towarzyszy nam zapach mandarynek, a nawet jeszcze kilka minut po:) Nie jest to jednak intensywny zapach i niestety nie utrzymuje się na dłoniach. Po dodaniu do wody proszku staje się ona jakby śliska, trochę jedwabista-ciężko to określić. 
Po osuszeniu dłoni mogę cieszyć się zmiękczonymi i nawilżonymi skórkami oraz błyszczącymi paznokciami. Kąpiel nie wzmocniła moich paznokci, ale też ich nie osłabiła. Po takim zabiegu skórki gotowe są do odsunięcia drewnianym patyczkiem.
Ja taki zabieg robię raz w tygodniu. Jest to na pewno urozmaicenie domowej pielęgnacji paznokci, coś innego co sprawi przyjemność każdej kobiecie:)
300g kosztuje 14zł, a kupić możecie TUTAJ

O produkcie możecie poczytać także tutaj.

49 komentarzy:

  1. Bardzo ciekawy produkt, jeszcze się z takim nie spotkałam :). A teraz interesuje mnie wszystko dotyczące pielęgnacji paznokci, bo są w nie najlepszym stanie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. mam tą kąpiel :)
    jest bardzo przyjemna i relaksująca. no i pięknie pachnie mandarynkami :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Działa i mandarynkowy zapach...dla mnie to już starczy do wypróbowania:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Mmm uwielbiam zapach mandarynek :)

    OdpowiedzUsuń
  5. już wyobrażam sobie zapach, mniaaaam :D

    OdpowiedzUsuń
  6. A co kupiłaś jeśli można wiedzieć?:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Rzadko kiedy używam tego typu specyfików, ale wygląda interesująco. Choć niestety nie mam dostępu do kosmetyków Bingo Spa, a jak już zamawiać w internecie to od razu więcej.

    OdpowiedzUsuń
  8. Zapach musi być obłędny ;]

    OdpowiedzUsuń
  9. fajna alternatywa dla pastylek jakie miałam okazję używać :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Chcę to mieć u siebie. :) Mandarynki uwielbiam więc czego chcieć więcej. ;d

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie miałam ale musi cudnie pachnieć :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Jeżeli pięknie pachnie i pomaga w usuwaniu skórek, to coś dla mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  13. fajny zabieg chociaż ja moczyć skórek nie lubię

    OdpowiedzUsuń
  14. oj chętnie bym wypróbowała;)

    OdpowiedzUsuń
  15. Zapach mandarynek :) mniam !

    OdpowiedzUsuń
  16. pachnie jak oranżada w proszku :D:D omniomniom :P

    OdpowiedzUsuń
  17. Rzeczywiście można sobie urozmaicić pielęgnację takim kosmetykiem :-) Zapach musi być cudowny!

    OdpowiedzUsuń
  18. o ciekawie... nigdy nie trafiłam na tego typu kosmetyk w sklepie...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie, ciekawe czy jakaś inna firma również coś takiego wymyśliła. :)

      Usuń
  19. ja na szczęście ze skórkami problemu nie mam, ale ciekawie to wygląda ;D

    OdpowiedzUsuń
  20. Strasznie jestem ciekawa tego produktu :)

    OdpowiedzUsuń
  21. zapach musi być cudowny ♥

    OdpowiedzUsuń
  22. Mandarynka od razu sprawia, że czuję mega odświeżenie :) Pozdrawiam, Blogging Novi.

    OdpowiedzUsuń
  23. paznokcie, to jedyna część mojego ciała, o którą nie chce mi się dbać i robię to, bo muszę ;( po prostu nie znoszę ich piłować, malować itd. ale trzeba

    OdpowiedzUsuń
  24. pierwszy raz słyszę o takiej mandarynkowej kąpieli do paznokci, koniecznie muszę wypróbować ;)

    OdpowiedzUsuń
  25. nie wiem jak ty ale ja bym to zjadla ^^

    OdpowiedzUsuń
  26. Nigdy nie słyszałam o czymś takim... ;-) Tzn. o produkcie tego typu.

    OdpowiedzUsuń
  27. Musi slicznie pachnieć, jeśli ma podobny zapach do scrubu Ahavy, to na pewno pachnie ślicznie:)

    OdpowiedzUsuń
  28. Oddaj mi te mandarynki;) już czuję ten zapach!!:)

    OdpowiedzUsuń
  29. Oj mam ochotę na taki produkt i zabieg!:)

    OdpowiedzUsuń
  30. Kompletnie mnie zachecilas do sprobowania tego produktu. Niska cena i mandarynkowy zapach bardzo mnie przekonuje :-)

    OdpowiedzUsuń
  31. Och, pomysl kapieli dla rak, i zapach&kolor mandarynki- i zazdroszcze CI!!! Szczegolnie, ze ostatnio mam potrzeba moczenia i stop, i rak- nie fizyczna, a raczej psychiczna :) w ramach relaksu.

    Inna sprawa, ze ja nie umiem usiedziec i zawsze MUSZE cos zrobic, bo swiat sie skonczy i tyle jest z mojego relaksu!

    OdpowiedzUsuń
  32. Pierwsze słyszę o takim produkcie :) Ciekawy i na pewno urozmaica pielęgnowanie naszych paznokci :) Muszę zajrzeć na tą stronkę :)

    OdpowiedzUsuń
  33. Bardzo zachęcająco wygląda :)

    OdpowiedzUsuń
  34. ja dostałam paczkę w piątek ;) także ślicznie dziekuję :* mam nadzieję, że się podoba (:

    OdpowiedzUsuń
  35. Mandarynka!!! mmm w sam raz na zimę;)

    OdpowiedzUsuń
  36. Nie przepadam za zapachem mandarynki, ale kolor jest energetyzujący ;)

    OdpowiedzUsuń
  37. Kolor obłędny :) Tak samo jak kosmetyki BingoSpa, które znam od dawna i bardzo lubię :)

    OdpowiedzUsuń
  38. "mandarynkowa" w nazwie sprawia, że chcę ją mieć :D

    OdpowiedzUsuń
  39. ostatnio na pracowni robiłam koleżance maskę liftingującą, rany boskie, myślałam, że oszaleję! nie dało jej się zmyć i szorowałam pół godziny! bez przesady.. także wiem co to znaczy okropnie zmywająca się maska.. Peeling jednak bez problemu się zmywa i przy okazji zmywania robimy masaż ;)

    OdpowiedzUsuń
  40. mm wygląda smakowicie! hehe :D napewno jest to wspaniałą regeneracja dla naszych dłoni...:)

    OdpowiedzUsuń
  41. może nie wygląda smakowicie, ale samo słowo mandarynkowa kąpiel już brzmi smacznie :)

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2016 MintElegance , Blogger