12:59:00

Krótka wizyta w Super Pharm

Będąc dziś w bibliotece dostałam smsa o treści: " Dni Life Style 19-20.03.2013. Dezodorant Nivea Spray 150ml za 5,99; Dermedic Hydrain2 za 14,99 z 44,99 i wiele ofert z rabatem do -50%. Sprawdź na http://klublifestyle.pl ". Jeszcze nie dokończyłam czytać smsa, a buzia już mi się śmiała i po wyjściu z biblioteki swoje kroki skierowałam w stronę najbliższego Super Pharm, czyli do Galerii Łódzkiej. A tam- SZOK!- ludzi co nie miara, kroku nie można było zrobić... Na szczęście nie planowałam dużych zakupów, chciałam kupić tylko jeden z dezodorantów Nivea, ale jakoś tak wyszło, że kupiłam trzy:P Nie mogłam się oprzeć, bo drugi raz za 5,99zł szybko się nie trafią! A czekając w kolejce do kasy zdecydowałam wymienić punkty Klubu Klife Style na żel pod prysznic Radox, ale nie mogłam zdecydować się na konkretny zapach, więc wymieniłam punkty na trzy żele, każdy w innym zapachu:P Niebieski to połączenie świeżej mięty i olejku cytrynowego, fioletowy pachnie lawendą i lilią wodną, a ostatni wanilią i imbirem :)

47 komentarzy:

  1. też planuję wizytę w SP dzisiaj;) zobaczymy z czym ja wyjdę;) pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  2. Radox pierwszy raz widzę ;O

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja jadę po Pampersy :D Może tym razem się też uda. Myślę jeszcze nad kremem Siquens i płynem micelarnym. Nie zapomnę również o lakierach Delia :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie miałam styczności z tymi żelami, ciekawa jestem jak się sprawdzą :) Wanilia i imbir brzmi świetnie!

    OdpowiedzUsuń
  5. No to chyba udane zakupy? Ja nie przepadam za produktami Nivea, ale tego miętowo - cytrynowego żelu pewnie bym sobie nie odmówiła :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Super zakupy, jestem ciekawa tego antyperspirantu stress protect.

    OdpowiedzUsuń
  7. A ja nie mam u siebie SP:( Daj znać jak się sprawuje ten nowy Antyperspirant z Nivei Stress Protect:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Udane zakupy zawsze poprawiają kobiecie humor ;) Mam antyperspirant Nivea Stress Protect. Dla mnie jest świetny! Pozostanę mu wierna na dłużej :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Uwielbiam dezodoranty z Nivea ;]

    OdpowiedzUsuń
  10. A ja nie mam karty Life Style. Nie przepadam za podawaniem swojego peselu, nr dowodu osobistego.

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja niestety nie mam u siebie SP:( A chętnie bym przetestowała te żele Radox:)

    OdpowiedzUsuń
  12. też dostałam tego smsa i również wybieram się do Super Pharm :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Wanilia i imbir - brzmi przyjemnie :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Ciekawe, ja żadnych smsów nie dostałam :))

    OdpowiedzUsuń
  15. Ahh nie ! ja nei posiadam zadnej takiej karty to się zakłada jakoś, o co chodzi z nią :) ?

    OdpowiedzUsuń
  16. no to masz zapas na 3 miesiące ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. ja dziś wybieram sie do Rossa :)

    OdpowiedzUsuń
  18. widzę, że w pełni skorzystałaś z promocji ;) ja osobiście nie lubię robić zapasów ;) jedyny wyjątek robię dla balsamów do ciała ;) pooozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  19. Myślałam o tym kremie Dermedis, ale raczej już go nie dorwę ;p

    OdpowiedzUsuń
  20. zazdroszczę SP ;) i Radoxu ;)

    OdpowiedzUsuń
  21. Takie zakupy to ja rozumiem :).

    OdpowiedzUsuń
  22. fajna opcja, trzeba się zapisać :)

    OdpowiedzUsuń
  23. musiałabym sobie kupić taki dezodorant.

    w super pharm sa super promocje ;d

    OdpowiedzUsuń
  24. Bardzo lubie promocja w SP, tez przygarnęłam sobie ten niebieski żel z Radox :D

    OdpowiedzUsuń
  25. Nie ma tego u mnie;( Moja ulubiona drogeria

    OdpowiedzUsuń
  26. Nie ma to jak złapać promocję za rogi :D
    Mam nadzieję, że Radoxy przypadną Ci do gustu...miałam niebieski i zraziłam się strasznie :(

    OdpowiedzUsuń
  27. Też używam dezodorantów z nivea ;p

    OdpowiedzUsuń
  28. Stosowałam ostatni z tych żelów i muszę przyznać, że jego zapach jest obłędny! Pachnie jak budyń waniliowy :) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  29. To się nazywają prawdziwe zakupy. Idziesz po jedną rzecz a wychodzisz z trzema.

    OdpowiedzUsuń
  30. Wizyta krótka, ale treściwa! ;-)

    OdpowiedzUsuń
  31. Jestem ciekawa zapachu tego w wersji waniliowo- imbirowej;)

    OdpowiedzUsuń
  32. dezodoranty z nivea uwielbiam, a żeli z Radoxa nie miałam nigdy, więc liczę na jakiegoś posta o nich! Czy warto! :)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  33. nie miałam jeszcze tych żeli z Radoxa ;)

    OdpowiedzUsuń
  34. Ech, ja nie mam w mieście SuperPharm. :/
    A 'zakupy' bardzo fajne. ;)

    OdpowiedzUsuń
  35. luie te dezodoranty...mam ten 48 h , taki z delikatnie rożową nakrętka:)

    OdpowiedzUsuń
  36. Bardzo lubię dezodoranty z Nivei :D
    A żeli z Radox nie używałam jeszcze :)

    OdpowiedzUsuń
  37. jestem ciekawa tych radoxów - jeszcze nie miałam!

    OdpowiedzUsuń
  38. Ha są i żele :) w Szczecinie o dziwo nie było jakoś bardziej tłoczno niż jest normalnie. Większość stała do kasy z Pampersami ;)

    OdpowiedzUsuń
  39. Wanilia i imbir wyglądają (i słyszałam, że pachną) trochę jak budyń ;)
    Pozdrawiam,
    Asia

    OdpowiedzUsuń
  40. Nigdy nie byłam przekonana do kart lojalnościowych, z reguły trafiałam na takie, które dawały 5. czasami 10 procent upustu i to najczęściej na drogie i nie idące im produkty. Od pewnego czasu zastanawiałam się nad tą lifestyle, i chyba właśnie się przekonałam..
    Nie wiem czemu akurat teraz, bo nie używam dezodorantów [no dobra, jeden właśnie testuję, ale jestem wierna innym formom], ot, po prostu właśnie mnie trafiło u ciebie na blogu, że pora założyć kartę S-P, skoro i tak tam robię tle zakupów ;)

    Pozdrawiam wiosennie
    Cholera Naczelna / 4cholery.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  41. Miałam jeden z tych żeli, nie pamiętam jaka kompozycja zapachowa, ale przypominał mi płyn do naczyń... Mam nadzieję, że Twoje pachną lepiej :))

    OdpowiedzUsuń
  42. ja nie lubie zeli radox
    zapachy maja slabe
    i cienko sie pienia
    mydla do rak zreszta tez maja nie za specjalne
    x
    x
    x

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2016 MintElegance , Blogger