07:05:00

Recenzja: Lift Lash XXl Volume Mascara Wibo

 Obietnice producenta:
Lift Lash XXL Volume unosi i pogrubia rzęsy sprawiając, że oczy wydają się większe i bardziej wyraźne. Specjalna wyprofilowana szczoteczka o nietypowym kształcie podwija nawet bardzo krótkie rzęsy pokrywając je bardzo dokładnie tuszem. Pozwala uzyskać efekt zmysłowego i zniewalającego spojrzenia dzięki zwiększeniu objętości rzęs i podniesieniu ich na cały dzień! Nie skleja rzęs idealnie je rozczesując i nie obciążając ich.

8g/ok.10zł, w Rossmannie
Moim zdaniem:
Lift Lash XXL Volume to kolejna nowość Wibo, którą miałam przyjemność testować.
Zauważyłam, że wszystkie maskary Wibo charakteryzują się kolorowymi, oczodajnymi, przykuwającymi uwagę opakowaniami. To, w którym skrywa się dzisiejszy bohater notki jest w pięknym niebieskim kolorze z czerwonymi błyszczącymi literami- po prostu nie sposób przegapić. 
Szczoteka jest zwykła ( tzn. nie silikonowa ), a jednocześnie nietypowa, bo wygięta jest w łuk, a jej włoski ułożone są spiralnie. Jest dobrze wyprofilowana i sięga nawet najkrótszych rzęs.
Konsystencja tuszu jest kremowa i nieco za wodnista i jeśli nie zbierze się nadmiaru tuszu ze szczoteczki to strasznie skleja rzęsy. 
Tusz ten ładnie podkreśla oko, wydłuża i podkręca rzęsy nadając im kolor intensywnej czerni. Przy jednej-dwóch warstwach tego tuszu pogrubienie rzęs jest raczej niewielkie, dopiero kolejne warstwy sprawiają, że rzęsy są widocznie pogrubione.
Dużymi plusami tego tuszu jest to, że nie podrażnia oczu, jest łatwozmywalny i utrzymuje się przez długie godziny nie osypując się, nie krusząc, nie rozmazując. 
Ten jak i inne tusze Wibo nie grzeszą wysoką ceną ( dzięki Bogu! ), a mimo to wcale nie odbiegają od tych z górnej półki i naprawdę warto je wypróbować na własnych rzęsach :)
 oczy nieumalowane
dwie warstwy tuszu


Tusz ten otrzymałam od serwisu bangla.pl
w ramach współpracy z Klubem Kejt


52 komentarze:

  1. Ładny, naturalny efekt :)
    Pozdrawiam,
    Asia

    OdpowiedzUsuń
  2. efekt bez wow, ale zadowalający :)

    OdpowiedzUsuń
  3. ładny efekt ale jakoś mnie nie zachwyciła tak żebym kupiła ją ,szukam bardziej wydłużenia niż ta daje

    OdpowiedzUsuń
  4. nie lubię takich szczoteczek :(

    OdpowiedzUsuń
  5. fajny, delikatny efekt, podoba mi się:) chyba się skuszę i wypróbuję, pozdrawiam i zapraszam, może obserwujemy?:) A.

    OdpowiedzUsuń
  6. Ladnie wyglada ale raczej sie nie skusze

    OdpowiedzUsuń
  7. podoba mi się efekt.
    rzęsy wyglądają naturalnie, ale są ładnie podkreślone :)

    OdpowiedzUsuń
  8. mogłaby bardziej podkręcać ale podoba mi się efekt :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Mi się jakoś nie podoba, po dwóch warstwach oczekiwałabym czegoś więcej :)

    OdpowiedzUsuń
  10. podoba mi się efekt, choć ja rzadko używam tuszu do rzęs :)

    OdpowiedzUsuń
  11. trochę efekt delikatny jak na obietnice False;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Ładny efekt daję ten tusz :) pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Dużo o nim słyszałam, same pozytywy!:)

    OdpowiedzUsuń
  14. I kolejny raz się potwierdza to, że tanie nie znaczy gorsze :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Wolę silikonowe szczoteczki...

    OdpowiedzUsuń
  16. Ładny efekt, podoba się :) jak nie zapomnę jak wygląda to ją kupię przy najbliższej okazji :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Ładny, delikatny efekt :) Ale ja szukam czegoś bardziej podkreślającego rzęsy ;]

    OdpowiedzUsuń
  18. ładny, naturalny efekt :)

    OdpowiedzUsuń
  19. ciekawe, bardzo ładny efekt ;>

    OdpowiedzUsuń
  20. Nie miałam żadnego tuszu Wibo i ten - jak inne z nowości- intrygują mnie, bo za niewielką cenę otrzymujemy fajny efekt, idealny do dziennego makijażu;)

    OdpowiedzUsuń
  21. Efekt nie jest nie wiadomo jak niesamowity, ale i tak mimo wszystko zadowalający ;)

    OdpowiedzUsuń
  22. nie przekonuje mnie ten efekt ;)

    OdpowiedzUsuń
  23. Niestety nie przepadam za wygiętymi i niesilikonowymi szczoteczkami :)

    OdpowiedzUsuń
  24. efekt całkiem całkiem, tylko nie wiem czy ta szczoteczka dałaby rade z moimi rzęsami:P

    OdpowiedzUsuń
  25. właśnie musze kupić i nie bedzie to pierwszy tusz z kolekcji wibo:)

    OdpowiedzUsuń
  26. nie miałam jeszcze mascar z Wibo, muszę to koniecznie zmienić :D

    OdpowiedzUsuń
  27. Całkiem ładnie wygląda na rzęsach, u mnie coraz lepiej z obsługą tej strasznej szczoteczki ;)

    OdpowiedzUsuń
  28. pozostawia ładny efekt, ale nie lubię takich powyginanych szczoteczek

    OdpowiedzUsuń
  29. bardzo lubię tak wygięte szczoteczki;)

    OdpowiedzUsuń
  30. Tego tuszu na razie nie widziałam. Obecnie używam zielonego i różowego. Masz racje robią przykuwające wzrok opakowania :) Nie lubię takich wygiętych szczoteczek. Ładny delikatny efekt. Też jestem zdania, że to dobre tanie tusze.

    OdpowiedzUsuń
  31. Ja wolę zdecydowanie bardziej podkreślone rzęsy :D

    OdpowiedzUsuń
  32. Muszę go zakupić, ale mam tyle tuszy w zapasie, że nie wiem kiedy to wszystko zużyje :)

    OdpowiedzUsuń
  33. Musiałabym taki kupić własnie mi sie mój tusz kończy i zastanawiam się nad kupnem nowego :)

    OdpowiedzUsuń
  34. oj nie, jak dla mnie to za delikatny efekt. 2 warstwy ? to powinno juz byc (a przynjamniej przypominac) dramatic look, a nie taki tam sobie... ;p

    OdpowiedzUsuń
  35. jego szczoteczka jest naprawdę zagadkowa :)

    OdpowiedzUsuń
  36. pewnie zwrócę uwagę na niego, choć nie wiem, czy poradzę sobie z tą szczoteczką ;)

    OdpowiedzUsuń
  37. Efekt nie powala a szkoda. :( ja mam swoje strasznie króciutkie rzęsy i jasne i jednak wolałabym, żeby tusz je trochę poratował. :)

    OdpowiedzUsuń
  38. Dla mnie to zbyt delikatny efekt ...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadzam się, ja też wolę konkretniejsze wydłużenie i podkręcenie:)

      Usuń
  39. dokładnie tak jak piszesz - bardzo przyzwoite tusze w dobrej cenie :)

    OdpowiedzUsuń
  40. dla mnie trochę za delikatny efekt .

    OdpowiedzUsuń
  41. ja uwielbiam torby ale w tych się zakochałam !!! <3

    OdpowiedzUsuń
  42. Efekt na rzęsach jest średni, ale podoba mi się odcień czerni tej mascary :)

    OdpowiedzUsuń
  43. Ja bardzo polubiłam ten tusz :)

    OdpowiedzUsuń
  44. mój nowy zakup :) ciekawe jak sprawdzi się na moich rzęsach
    z twojego opisu wydaje się być przyzwoity

    OdpowiedzUsuń
  45. Women, if a man gives you a promise ring, be cautious.

    After me and my boyfriend (Terry) had been together for a year, we decided to buy
    each other promise rings to symbolize our love and commitment.

    Ricky Toney can be a author who enjoys to talk about quite a few matters ranging from Men Promise Rings and Promise Rings.



    Here is my web page Promise Rings Littman Jewelers

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2016 MintElegance , Blogger