07:36:00

Zapasy kosmetyczne, część II: kosmetyki do pielęgnacji twarzy

Płyny micelarne: pięć
Toniki: jeden
Kremy pod oczy: dwa
Kremy do twarzy: osiem, w tym dwa takie same z AA i jeden Flodomax
Maseczki: sześć,w tym trzy glinki i spirulina
Peelingi: trzy naturalne 
Mydła: jedno
Inne: jeden kwas hialuronowy 

Cały mój zapas kosmetyków do pielegnacji  twarzy, zdjęcie zrobiłam 10 lutego br. 

54 komentarze:

  1. No niezle zapasy :)) masz co zuzywac :p

    OdpowiedzUsuń
  2. 8 kremów do twarzy :D Naprawdę sporo masz tych kosmetyków :D ja przy Tobie mogłabym powiedzieć, że bawię się w "minimalizm" ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wow niezły zapas :) ja mam wszystkiego podwójnie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Trochę tego masz, chociaż ja ostatnio zrobiłam inwenturę u siebie i jest tego dużo więcej...

    OdpowiedzUsuń
  5. Jestem pod wrażeniem zapasów, bo ja nigdy nie kupuję np kilku kremów :D

    OdpowiedzUsuń
  6. o kurczak ! aż 8 kremów do twarzy !

    OdpowiedzUsuń
  7. Sporo tego, ale ja też troszkę zapasów mam, z tym że wydaje mi się, że wiecej mam do włosów. Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  8. Sporo.... Aż boję się sprawdzić, ile ja tego mam :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Trochę tego jest. Moje zapasy też ostatnio dosyć mocno się powiększyły ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Trochę nie rozumiem takiego kupowania na zapas ;-).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. wiesz jak to jest, wchodzisz do drogerii, a tam krem, na który od dawna masz chrapkę przeceniony jest o połowę, więc bez namysłu bierzesz, by okazja nie przeszła koło nosa :P

      Usuń
    2. haha, no właściwie nie wiem ;) Kupiłabym jeden i zobaczyła jak się sprawdzi. Promocje mają to do siebie, ze są co jakiś czas ;-)

      Usuń
    3. Ja też właśnie w takiej sytuacji kupuję co najmniej dwa produkty. Jeśli np mój szampon jest przeceniony o 50% to kupuję nawet 3 opakowania. Tak samo jest z kremami czy tonikami.

      Usuń
    4. czyli jednak nie jestem sama- uff, kamień z serca :D

      Usuń
    5. Ja nigdy nie kupuje na zapas i tylko dla promocji , raczej na odwrót , kupuje gdy coś mi się skończy i jest potrzebne ale faktem wydaje mi sie i tak że ciągle coś kupuje i za wiele , czasem myślę że w miesiącu to bym miała jedne porządne buty za te wszystkie kosmetyki , ale jak tu żyć bez kosmetyków ?

      Usuń
    6. ciężko jest się bez nich obejść ;)

      Usuń
  11. Sporo...choć jak na początku spojrzałam na zdjęcie, pomyślałam, że nie ma tego aż tyle...

    OdpowiedzUsuń
  12. Nigdy nie miałam tyle zapsów...teraz staram się kupic tylko to co mi się kończy :)))

    OdpowiedzUsuń
  13. Sporo tego masz, prawie tak jak ja... Aż boję się wszystko z szafek powyjmować bo się potem nie zmieszczą takie są poupychane hehehe

    OdpowiedzUsuń
  14. Wolę nie robić takich zdjęć, widok może być przerażający ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. hoho.. ile tych dobroci;)
    ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. I jak ci się podoba efekt ??

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. bardzo, ale teraz pod koniec tuszu efekt nie jest juz tak fajny jak na początku.

      Usuń
  17. Sporo :) Micele idą jak woda, zużyjesz raz dwa. Gorzej z kremami. Zwracaj uwagę na datę ważności :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Trochę tego jest:) ja tez mam torche zapasów bo lubie kupować kosmetyki a potem leżą i czekają na swoją kolej :D

    OdpowiedzUsuń
  19. Ale zapasy :D Ale wiem coś o tym sama kupuje z nadwyżką bo są dobre promocje po czym chce coś innego wypróbować i uzbierało mi sie całe pudło takich kosmetyków :P

    OdpowiedzUsuń
  20. kobieto kiedy Ty to zużyjesz?? :D mi by chyba na rok wystarczyło, bo jakoś wolno zużywam kosmetyki :)

    OdpowiedzUsuń
  21. masz spore zapasy. moje kurczą się przez siostrę i mamę.

    OdpowiedzUsuń
  22. ja mam zapas perfum - sztuk 18 :D kremów pod oczy - 4, kremów do twarzy - 4 xd :D

    OdpowiedzUsuń
  23. Spore zapasy :-) ja się boję podliczyć swoich kosmetyków ;-)

    OdpowiedzUsuń
  24. Ojej ile kosmetyków : ) To moja kosmetyczka jest uboga hihi :D
    Pozdrawiam : >

    OdpowiedzUsuń
  25. Całkiem spore zapasy :) Ja do pielęgnacji twarzy mam malutko :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Kiedyś tez maiłam taki zapas płynów micelarnych, ale zrobiłam je z własnej głupoty (wyjeżdżając z domu na kilka zapominałam zabierać ze sobą czegoś do demakijażu i tak zrobiły się zapasy).

    OdpowiedzUsuń
  27. Spora kolekcja! Sama również posiadam zbyt dużo kremów do twarzy. Nie wiem kiedy je zużyję ;O

    OdpowiedzUsuń
  28. nie znam produktów, niezły zapas :)

    OdpowiedzUsuń
  29. imponujący zapas :)
    widzę mój ulubiony micelek od Tołpy, właśnie się na niego skusiłam :)

    OdpowiedzUsuń
  30. aż 8kremów do twarzy?! szok ;)

    OdpowiedzUsuń
  31. Ale sporo cudowności :)) Udanych testów życzę :)

    OdpowiedzUsuń
  32. Ło Boziu sporo tego!! Duzo, duzo...
    Pozdrawiam i zapraszam do mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  33. Sporo tego; ja mam zamiar zrobić taki post i wyjęłam 7 miceli kremów mam 8 maseczek w saszetkach po 15 przestałąm liczyć i na razie nie mogę się zmusić do takiego postu hehehe

    OdpowiedzUsuń
  34. Wooow ale mega dużo kosmetyków! <3

    OdpowiedzUsuń
  35. Spory zapas :D tak, aby nie brakło ;)

    OdpowiedzUsuń
  36. Ojej 8 kremów do oczu to niezły zapas na kilka lat, czym prędzej zabieraj się za te z najkrótszym terminem ważności.

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2016 MintElegance , Blogger