09:00:00

Recenzja: Świeży żel zmywający do twarzy Radiance, Saisona

Obietnice producenta:
Świeży Żel Zmywający o zapachu lata i oryginalnej teksturze, delikatnie usuwa ślady makijażu i różnego typu niedoskonałości. Po zastosowaniu skóra staje się idealnie oczyszczona i niezwykle świeża. Należy pamiętać, iż podstawowym warunkiem pięknej skóry jest staranny demakijaż. Jego innowacyjna formuła łączy ożywiającą Wodę Malinową z nawilżającym i napinającym skórę wyciągiem ze Stewii, a także pożywnym olejkiem z Moreli oraz koncentratem Soku Pomarańczowego, który stanowi naturalne źródło witaminy C.

125 ml kosztuje 50,00 zł w sklepach internetowych, np. w tym
Moim zdaniem:
Produkty do mycia twarzy wybieram ostrożnie, mało która marka potrafi spełnić moje oczekiwania. Kiedyś wybierałam te do problematycznej cery, teraz stawiam na delikatniejsze, takie jak Świeży Żel Zmywający, którego 99% składników jest pochodzenia naturalnego, a 40% to składniki z upraw organicznych.
Prosta, elastyczna tubka z subtelną, kwiatową szatą graficzną kryje w sobie 125 ml odpowiednio gęstej konsystencji o kremowym zabarwieniu o łagodnym, troszkę słodkawym, chociaż nieco sztucznym zapachu, który wyczuwalny jest przez krótką, ulotną chwilę. W kontakcie z wodą nie tworzy piany, pod palcami czuć lekko ślizgą warstewkę myjącą, taką żelową powłoczkę. Jest bardzo wydajnym kosmetykiem, kropla wielkości trochę większego orzecha laskowego wystarczy na dokładnie umycie twarzy.
Tak jak od żeli pod prysznic, tak i od tych do mycia skóry twarzy nie mam większych wymagań. Mają przede wszystkim dokładnie oczyszczać z resztek makijażu i innych zanieczyszczeń, nie podrażniać ani nie uczulać oraz nie wysuszać skóry. To wszystko, a nawet troszkę więcej, potrafił zapewnić mi żel do twarzy z serii Radiance. Jak wspomniałam już wcześniej, jest bardzo delikatny dla skóry ( więc nie muszą się go obawiać osoby z wrażliwą cerą ), ale w połączeniu z soniczną szczoteczką, dogłębnie oczyszcza, sprawiając, że skóra nabiera blasku i zdrowszego wyglądu. Nie radzi sobie z niedoskonałościami mojej cery, ale nie takie jest jego działanie, za to też nie wpływa na nie w negatywny sposób. Po umyciu skóra jest rozświetlona, wygładzona i przyjemnie nawilżona. Żel nie wysusza ani nie pozostawia uczucia ściągniętej skóry. Nie szczypie też w oczy, jeśli przez przypadek się do nich dostanie.
Oprócz żelu z serii Radiance, testowałam jeszcze aktywną wodę dla zmęczonej skóry ( kilk ) oraz regenerujący olejek do pielęgnacji ciała ( kilk ). Są to francuskie kosmetyki o nieco wyższych cenach, ale warte wypróbowania :)

36 komentarzy:

  1. Nie znam tej marki, ale może warto bliżej się jej przyjrzeć :)

    OdpowiedzUsuń
  2. dla mej cery byłby dobry:) jak jest delikatny to biorę;D

    OdpowiedzUsuń
  3. Dobrze, że nie szczypie w oczy i nie wysusza. To mnie przekonuje.

    OdpowiedzUsuń
  4. coś dla mnie bo j nie tylko mam wrażliwe oczy ale całą twarz i wybieram delikatne kosmetyki do demakijażu i mycia skóry

    OdpowiedzUsuń
  5. Musze koniecznie zaopatrzyć się w szczoteczke soniczną

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie znam tej marki ale zaraz wejdę na ich strone. Pooglądam co tam fajnego mają :)
    Miłej niedzieli :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Używam aktualnie jakiejś rosyjskiej pianki do zmywania oblicza (nie wiem dlaczego toto nazywa sie pianka, bo z pianką ma niewiele wspólnego) i jest to tak genialny produkt, ze zamierzam z nim spędzić jakąś porządną chwile:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Tego produktu nie znam, ale polubiłam się z produktami tej marki, szczególnie z seria złuszczająca :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Dobry żel do mycia twarzy zawsze się przyda choć ostatnio musimy uważać co nakładamy na nasze buzie :/

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie znam, ale nie powiem- ciekawi mnie.

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie znam marki, ale za taką cenę pewnie oczekiwałabym super efektu .

    OdpowiedzUsuń
  12. plus za to,że nie szczypie w oczy, bo wiele niestety szczypie ;/ dlatego to jest dla mnie dużym plusem. Produktu nie znam, ale chętnie bym go przetestowała.
    Sandicious

    OdpowiedzUsuń
  13. Mogłabym go sprawdzić, myślę, że moja twarz byłaby zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Uwielbiam praktycznie każdy żel do twarzy :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Pierwszy raz widzę ten żel ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. Szkoda, że nie spojrzałaś też na ich składy, jestem ciekawa ile mają "z bio" oprócz nazwy - ale lubię kosmetyki francuskie, skusiłabym się ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. Nie miałam, ale wydaje się być fajny :)

    OdpowiedzUsuń
  18. skuszę się na nieog przy okazji :D

    OdpowiedzUsuń
  19. ta marka juz od dłuższego czasu mnie ciekawi! muszę wreszcie wypróbować ich kosmetyki:)

    OdpowiedzUsuń
  20. pierwszy raz widzę ten produkt :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Jeszcze tej marki nie znam, ale może kiedyś :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Naturalne i organiczne składniki zawsze mile widziane.

    OdpowiedzUsuń
  23. Nie znam tej marki, ale z chęcią wypróbuję:)

    OdpowiedzUsuń
  24. Składniki i działanie nastawiają optymistycznie do tego produktu :), chociaż cena faktycznie wyższa.

    OdpowiedzUsuń
  25. Zupełnie nie znam tej marki :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Pierwszy raz słyszę o tej marce.

    OdpowiedzUsuń
  27. Same plusy :) Jak nie kochać takich kosmetyków? :)

    OdpowiedzUsuń
  28. Brzmi bardzo ciekawie! Podoba mi się delikatna grafika na opakowaniu :)

    OdpowiedzUsuń
  29. Ja również pierwszy raz o nim słyszę

    OdpowiedzUsuń
  30. Ja również nie wymagam od takich żeli myjących nie wiadomo czego, ma myć i to dobrze :)

    OdpowiedzUsuń
  31. Drogi ale może za ta cene robi cuda ;)

    OdpowiedzUsuń
  32. Pierwszy raz widzę ten żel, zaciekawił mnie ;) zapraszam do siebie

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2016 MintElegance , Blogger