00:02:00

Recenzja: Hialuronowy krem nawilżająco- normalizujący Hyaluron Plus, Norel dr Wilsz

Obietnice producenta:
Ultralekki krem o delikatnej konsystencji dla skóry tłustej i mieszanej z objawami odwodnienia – szorstkością i łuszczeniem naskórka, przy równoczesnej nadprodukcji sebum. Skutecznie nawilża i uzupełnia niedobory wody w naskórku, bez obciążenia go tłustym filmem. Ogranicza skłonność do powstawania zaskórników i normalizuje wydzielanie sebum, dzięki czemu skóra mniej się przetłuszcza. Krem utrzymuje skórę optymalnie nawilżoną przez wiele godzin, pozostawiając ją wygładzoną, miękką i świeżą.  Receptura  kremu  zawiera  znane  z  działania  składniki  aktywne: 
hydroviton®PLUS (hialuronian sodu, składniki NMF – mocznik, sodium PCA, mleczan sodu oraz sacharydy) – kompleks długotrwale nawilżający, nasyca skórę substancjami silnie higroskopijnymi, które zatrzymują i wiążą wodę  w  naskórku;
ceramidy roślinne – odtwarzają i uzupełniają naturalne lipidy cementu międzykomórkowego warstwy rogowej naskórka. Uszczelniając cement zapobiegają ucieczce wody z naskórka (TEWL), nawilżają i wygładzają;
wyciągi z liści rozmarynu, kory wierzby i brzozy  –  działają  ściągająco, bakteriostatycznie i wygładzająco. Poprawiają koloryt cery i normalizują czynność  wydzielniczą  gruczołów  łojowych;
alantoinę  –  nawilża  i  łagodzi  podrażnienia.

50 ml kremu kosztuje 49,00 zł w sklepie internetowym producenta
Moim zdaniem:
Jak wiecie jestem posiadaczka mieszanej cery z tendencją do niedoskonałości ( głównie w postaci grudek ), którą w czasach naiwnej młodości wysuszałam przy pomocy 'pielęgnacyjnych' kosmetyków z alkoholem w składzie- tego mogłyście już nie wiedzieć i chociaż ta wiedza na nic się Wam nie przyda, to i tak jesteście już o nią 'bogatsze' :P Ale wracając do meritum tego ( przy )długiego wstępu, nie jestem już ani taka młoda ani taka naiwna i dobrze wiem, ze mojej cerze potrzebna jest też odpowiednia dawka nawilżenia, którą mają jej zapewnić przede wszystkim stosowane przeze mnie kremy. O jednym z nich chciałabym Wam właśnie napisać :)
Do białego kartonika z srebrnymi i niebieskimi akcentami schowany został szklany słoiczek o pojemności 50 ml. Słoiczek zakręcany jest na posrebrzaną nakrętkę, a jego uzupełnienie stanowi plastikowe, białe wieczko z wytłoczoną nazwą producenta, chroniące produkt przed zanieczyszczeniami. Na wspomnianym kartoniku, owiniętym dodatkowo zabezpieczającą folią, wypisane są wszystkie najistotniejsze informacje. Słoiczek z kremem stanowi niewątpliwą ozdobą toaletki, albowiem jest niezwykle eleganckie i luksusowe w swej prostocie.
Krem w kolorze złamanej bieli ( w rzeczywistości, bo na zdjęciu wyszedł biały jak śnieg ) jest bezzapachowy i tak jak zapewnia producenta ma lekką, delikatną konsystencję, która pod wpływem ciepła palców aż ślizga się po skórze, otulając ją eteryczną powłoczką i natychmiastowo zmiękczając. Krem wchłania się bardzo szybko, nie powoduje żadnego dyskomfortu, nie obciąża skóry tłustym filmem, a co najważniejsze, na co w ostatnim czasie zaczęłam zwracać większą uwagę, nie przyczynia się do utleniania się podkładów, a tym samym do ich ciemnienia na skórze.
Jest to krem przeznaczony zarówno na dzień, jak i na noc. Przeważnie używam go właśnie rano, ale wieczorami też zdarza mi się po niego sięgnąć. Już pierwsza jego aplikacja zapewniła mojej skórze odpowiednią dawkę długotrwałego nawilżenia, a systematyczne jego wklepywanie w widoczny sposób znormalizowało wydzielanie sebum, dzięki czemu moja skóra mniej się przetłuszcza i świeci, głównie na brodzie i trochę mniej na czole. Krem kompleksowo dba o moją cerę, pozostawiając ją miękką i aksamitną w dotyku, wygładzoną i delikatnie rozjaśnioną. Pozytywnie wpływa też na jej koloryt, lekko go wyrównując, dzięki czemu wygląda nieco zdrowiej.
W czasie tych kilku tygodni stosowania, krem w żaden sposób nie przyczynił się do pogorszenia stanu mojej cery, nie zapchał, nie uczulił ani nie podrażnił. Dobrze współpracuje z podkładami, stanowiąc przyjemną bazę pod makijaż. Kosztuje 49,00 zł i uważam, że nie jest to wygórowana cena, że jest jej wart. Wywiązał się z obietnic producenta, tym samym spełniając moje oczekiwania, a to przecież właśnie chodzi :)

62 komentarze:

  1. Też mam raczej podobną cerę, więc krem by mi się przydał. Niestety jak na mój portfel jednak póki co jest on za drogi.

    OdpowiedzUsuń
  2. nie wiem dlaczego, ale mam dużą słabość do kremów w szklanych słoiczkach :P

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja używam właśnie żurawinowego kremu tej marki i mój z kolei pachnie dość intensywnie, ale szybko się ulatnia :) bardzo mi się ten aromat podoba ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Za taką cenę można wypróbować :) Super recenzja;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Nigdy nie słyszałam o tej marce ale po tak dobrej opini zapamiętam na przyszłość że taki krem istnieje :)

    OdpowiedzUsuń
  6. ciekawa jest ta firma ja mam jeden kosemetykj i jestem zadowolona;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie miałam nigdy do czynienia z tą firmą :)

    OdpowiedzUsuń
  8. fantastycznie, że krem nawilża i zmniejsza wydzielanie sebum. :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie miałam jeszcze kosmetyków tej firmy i myślę, że czas naprawić ten błąd...:-)

    OdpowiedzUsuń
  10. Miałam okazję wypróbować 2 kremy z tej firmy i byłam bardzo zadowolona

    OdpowiedzUsuń
  11. Przesuszona skóra twarzy to moja udręka, a pracy w klimatyzowanym obiekcie jeszcze to potęguje :/ dlatego uważam, że krem jest warty uwagi :)

    OdpowiedzUsuń
  12. akurat nie dla mnie ten krem, ale uważam że jeśli jest dobry to warto wydać te 50 zł na niego :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Fajnie że się sprawdza, no i szybkow wchłania :) ja mam podobna cerę i cieżko jest mi znaleźć zwykle coś dobrego

    OdpowiedzUsuń
  14. Już od pewnego czasu ciekawią mnie ich kosmetyki :)

    OdpowiedzUsuń
  15. To coś dla mnie też mam taka cerę :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Czasem warto dać za produkt pielęgnacyjny troszkę więcej.... :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Ciekawy kremik. Ja na razie używam co jakiś ampułek ze skoncentrowanym kwasem hialuronowym, ale jak mi się skończą to chętnie się za nim obejrzę.

    OdpowiedzUsuń
  18. Fajny i najważniejsze, że się sprawdził :). W sumie nie miałam nic tej firmy i nie spodziewałam się, że mają fajne kremy :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Fajny kosmetyk w fajnej cenie :) Ciekawi mnie ta marka.

    OdpowiedzUsuń
  20. fajnie, że jest wart tak wysokiej ceny, bo to naprawdę musi być dobry produkt w takim razie ;))
    literówka Ci się wkradła :D chyba 'wiedza' a nie 'wiesza' :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jak to dobrze, że uważnie czytasz moje posty :D już poprawiłam :D

      Usuń
  21. Za taką cenę jeszcze bym się skusiła jak działa :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Nie miałam jeszcze kosmetyków tej marki.

    OdpowiedzUsuń
  23. Nigdy nie słyszałam o tej marce. Długotrwałe nawilżenie, redukcja sebum i lekkie wyrównanie kolorytu - opis zachęca i być może kiedyś wypróbuję:)

    OdpowiedzUsuń
  24. Fajna recenzja , pierwszy raz słyszę o tej marce :)
    http://www.khatstyle.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  25. Moja cera latem właśnie potrzebuje takich kremów.

    OdpowiedzUsuń
  26. 50 zł za dobry krem, to nie jest dużo :)
    też kiedyś traktowałam moją cerę alkoholem... eh te czasy :D

    OdpowiedzUsuń
  27. Dokładna recenzja - super. Jednak krem nie dla mnie mam cerę suchą. Więc mogę tylko poczytać dla samej recenzji :)

    OdpowiedzUsuń
  28. O marce słyszałam, ale nigdy nic nie miałam z tej firmy.

    OdpowiedzUsuń
  29. cenowo w sumie nie jest źle ;) ale masz sliczny wyglad bloga ;)

    OdpowiedzUsuń
  30. przyjemniaczek więc z niego:D

    OdpowiedzUsuń
  31. nigdy nic nie miałem z tej firmy ;p

    OdpowiedzUsuń
  32. Koleżanka właśnie polecała mi ten krem, może spróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
  33. Nigdy go nie używalam niestety

    www.ilonastejbach.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  34. Wydaje się fajny, nie miałam jeszcze :)

    OdpowiedzUsuń
  35. nie znam, więc tym bardziej jestem ciekawa Twojej opinii...

    OdpowiedzUsuń
  36. Jak większość komentujących i ja pierwszy raz słyszę o tej marce ;)

    OdpowiedzUsuń
  37. Tak go opisałaś, że chciałabym go nałożyć na swoją twarz natychmiast :)

    OdpowiedzUsuń
  38. ciekawy krem , szukam czegoś podobnego,ale dla cery suchej

    OdpowiedzUsuń
  39. nie mialam nic z Norela jeszcze kremik wydaje sie bardzo ciekawy;)

    OdpowiedzUsuń
  40. Też własnie poznaję markę Norel, po krem kiedyś bardzo chętnie sięgnę.

    OdpowiedzUsuń
  41. Fajnie, że się sprawdził. Też teraz testuję kosmetyki Norel :)

    OdpowiedzUsuń
  42. Nie znam produktów tej marki :)

    OdpowiedzUsuń
  43. Mam bardzo podobną cerę, więc może i u mnie krem by się sprawdził ;)

    OdpowiedzUsuń
  44. Bardzo ładne opakowanie. Szklany słoiczek bardzo nam sie podoba. Sam krem też nas przekonuje :)

    OdpowiedzUsuń
  45. Tego kremu nie znam, cena przystępna jak dla mnie, więc mogę się pokusić. Aktualnie używam serum z kwasem hialuronowym w formie żelu (ViVio), kładę to pod krem i też fajne działanie, widocznie napina i wygładza skórę :-)

    OdpowiedzUsuń
  46. fajnie że spełnił twoje oczekiwania, ja osobiście nie znam kosmetyków tej marki...

    OdpowiedzUsuń
  47. Dobrze, że się sprawdza :) Cena nie wydaje się być wygórowana :)

    OdpowiedzUsuń
  48. Kiedyś chętnie go sprawdzę na swojej mieszanej cerze :)

    OdpowiedzUsuń
  49. Bardzo fajny blog. Dobrze znać działanie tego kremu bo jestem właśnie w poszukiwaniach 'tego jedynego' :)

    OdpowiedzUsuń
  50. Fajnie, że się sprawdził :)

    OdpowiedzUsuń
  51. Uwielbiam kremy w szklanych słoiczkach. Będę musiała poszukać wersji dla cery suchej. Ciekawa jestem czy sprawdzi się równie dobrze.

    OdpowiedzUsuń
  52. Używam tego kremu i jestem zadowolona, zresztą jak i z innych produktów tego producenta. Cena za 50 ml niestety wygórowana warto poszukać hurtowni kosmetycznych w swoim mieście i zakupić go taniej (ja w hurtowni płaciłam za 150 ml - 39 zł tylko że w tubie). Czasem hurtownie podają, że produkt jest tylko dla użytkowników profesjonalnych ale jak się idzie do nich stacjonarnie to nie zawsze wymagają dokumentów że jest się kosmetyczką.

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2016 MintElegance , Blogger