Czas na recenzję czwartego i zarazem ostatniego produktu Zakładów Farmaceutycznych Elfa , które dostałam do zrecenzowania w ramach współpracy, czyli kremu odmładzającego Kozie Mleko.
Producent zapewnia, że jest to niepowtarzalny, odmładzający krem do każdego rodzaju skóry, przeznaczony do pełnej regeneracji aktywnych funkcji komórek zwiotczałej skóry. Producent obiecuje, że krem ten odświeża, wygładza istniejące zmarszczki, regeneruje skórę i przyspiesza proces odnowy.
Rzadka i wyjątkowo lekka konsystencja kremu jest biała i pachnie mlekiem, ale takim... słodkim, jakby z dodatkiem cukru. Czy jest to zapach koziego mleka, nie wiem-nigdy nie wąchałam mleka kozy :P Zapach jest przyjemny i zmysłowy, jednak szybko się ulatnia. Krem szybko się wchłania, ale nie jest za bardzo wydajny.
Bez bicia przyznam się, że nie stosowałam tego kremu do twarzy, ponieważ jestem zdania, że krem powinien być dobrany do naszej cery i problemów jakie nam stwarza. Tak więc krem do twarzy w moim przypadku pełnił jednocześnie dwie role: balsamu i kremu do rąk i w obu przypadkach się sprawdził. Krem nie odmłodził i nie zniwelował zmarszczek na moim ciele ( bo ich nie mam :P ), ale nawilżył, wygładził i przyjemnie odświeżył skórę. Przyjemnie chłodzi skórę po bardzo gorącej kąpieli.
Czy kupiłabym ten krem?
Jeśli tak, to tylko i wyłącznie dla zapachu.
200ml/16zł
Producent zapewnia, że jest to niepowtarzalny, odmładzający krem do każdego rodzaju skóry, przeznaczony do pełnej regeneracji aktywnych funkcji komórek zwiotczałej skóry. Producent obiecuje, że krem ten odświeża, wygładza istniejące zmarszczki, regeneruje skórę i przyspiesza proces odnowy.
Rzadka i wyjątkowo lekka konsystencja kremu jest biała i pachnie mlekiem, ale takim... słodkim, jakby z dodatkiem cukru. Czy jest to zapach koziego mleka, nie wiem-nigdy nie wąchałam mleka kozy :P Zapach jest przyjemny i zmysłowy, jednak szybko się ulatnia. Krem szybko się wchłania, ale nie jest za bardzo wydajny.
Bez bicia przyznam się, że nie stosowałam tego kremu do twarzy, ponieważ jestem zdania, że krem powinien być dobrany do naszej cery i problemów jakie nam stwarza. Tak więc krem do twarzy w moim przypadku pełnił jednocześnie dwie role: balsamu i kremu do rąk i w obu przypadkach się sprawdził. Krem nie odmłodził i nie zniwelował zmarszczek na moim ciele ( bo ich nie mam :P ), ale nawilżył, wygładził i przyjemnie odświeżył skórę. Przyjemnie chłodzi skórę po bardzo gorącej kąpieli.
Czy kupiłabym ten krem?
Jeśli tak, to tylko i wyłącznie dla zapachu.
200ml/16zł
Już dziś chciałam Wam życzyć szampańskiej zabawy sylwestrowej oraz wszystkiego najlepszego w nadchodzącym roku, oby był lepszy od tego, który żegnamy !!