po prostu wystarczy nalać zmywacza na wacik i nałożyć na paznokieć, a potem po kilku minutach zdjąć razem z brokatem :) odchodzi idealnie i bez męczarni
To wygląda świetnie. :) Sama ostatnio zakupiłam brokatowy lakier i właśnie zaraz mam malować paznokcie. :) Nie posądzisz mnie o kopiarstwo, jak dodam za jakiś czas na bloga zdjęcia w podobnej tematyce? ;p
Muszę jechać i nakupić trochę lakierów z Safari.^^ Ostatnio w małym sklepiku odkryłam, że wszystkie lakiery od Safari są tam po 3 zł ; o A ten brokatowy bardzo ładny :)
Jeju, sliczny efekt! Taki prosty, ale efektowny! Owszem pierwszy raz sie pokazalam ;) Kiedys bylo wiele powodow przez ktore nie chcialam tego robic, ale teraz wiele sie zmienilo! Pozdrawiam :)
Bardzo przyjemny efekt:)
OdpowiedzUsuńpowodzenia w zmywaniu :)
OdpowiedzUsuńpo prostu wystarczy nalać zmywacza na wacik i nałożyć na paznokieć, a potem po kilku minutach zdjąć razem z brokatem :) odchodzi idealnie i bez męczarni
Usuńbardzo lubię brokat na paznokciach ale niestety nienawidzę go zmywać
OdpowiedzUsuńBardzo ładne ;D
OdpowiedzUsuńTo wygląda świetnie. :) Sama ostatnio zakupiłam brokatowy lakier i właśnie zaraz mam malować paznokcie. :) Nie posądzisz mnie o kopiarstwo, jak dodam za jakiś czas na bloga zdjęcia w podobnej tematyce? ;p
OdpowiedzUsuńNie lubię brokatu ...
OdpowiedzUsuńpięknie się prezentują, lubię taki efekt szczególnie zimą, ale później to zmywanie, ach...
OdpowiedzUsuńMnie brokat jakoś nie przekonuje, nie wiedziałam, że Quiz ma inne niż kremowe lakiery z serii Safari :>
OdpowiedzUsuńLiliowy jest śliczny :)
OdpowiedzUsuńMnie przechodzą ciarki od brokatowych lakierów/topów i konieczności ich zmywania...
Śliczne, po prostu pięknie to wygląda, ja też lubię brokatowe lakiery:)
OdpowiedzUsuńObserwuję Cię mogę liczyć na rewanżyk?
Muszę jechać i nakupić trochę lakierów z Safari.^^ Ostatnio w małym sklepiku odkryłam, że wszystkie lakiery od Safari są tam po 3 zł ; o
OdpowiedzUsuńA ten brokatowy bardzo ładny :)
oj nie wiedziałam że Safari ma w swojej kolekcji brokaciki :)
OdpowiedzUsuńWygląda świetnie! :))
OdpowiedzUsuńŁadna lila ;)
OdpowiedzUsuńPiękna lila!
OdpowiedzUsuńale piękne, ale piękne! :)
OdpowiedzUsuńpodoba mi się :)
OdpowiedzUsuńWygląda to ładnie;)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się ten z Safari ;)
OdpowiedzUsuńświetnie wyszło
OdpowiedzUsuńswietnie :-)
OdpowiedzUsuńFajny efekt choć nie lubię srebrnego koloru ;)
OdpowiedzUsuńxoxo
bardzo ładnie:) imprezowo troszkę:)
OdpowiedzUsuńbrokatu z safari jeszcze nie widziałam :O
OdpowiedzUsuńŚlicznie wyglądają! :D
OdpowiedzUsuńLubię takie połączenia :) tylko później zmywanie tego lakieru to istna katorga
OdpowiedzUsuńŚwietne połączenie :)
OdpowiedzUsuńNie dziwię się, ja też mam bzika na punkcie brokatów:D Ten Miyo jest śliczny, muszę się zastanowic nad jego kupnem. Ogólnie, połączenia bardzo fajne!
OdpowiedzUsuńsuper to wygląda ;) Bardzo lubię te lakiery z safari
OdpowiedzUsuńbardzo ładny efekt końcowy :)
OdpowiedzUsuńOjj była ona zakupiona na giełdzie odzieżowej,czyli taki troche no name niestety:) Nie potrafię określić marki.
OdpowiedzUsuńDzięki za odwiedziny:*
Śliczne! :)
OdpowiedzUsuńostatnio lubię brokaty więc podoba mi się :P :)
OdpowiedzUsuńHej! Zostałaś oTAGowana! Więcej informacji u mnie w najnowszej notce:) Będzie mi bardzo miło, jeśli odpowiesz.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
świetnie wyglądają. Uwielbiam takie połyskujące lakiery ;)
OdpowiedzUsuńchoc nie przepadam za brokatem to w tym wydaniu mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńmi sie podoba, lubię takie błyskotki;)
OdpowiedzUsuńcałkiem przyjemnie się prezentują
OdpowiedzUsuńnie wiedziałam, że safari ma brokaty;)
OdpowiedzUsuńŚliczne połączenie :)
OdpowiedzUsuńJeju, sliczny efekt! Taki prosty, ale efektowny! Owszem pierwszy raz sie pokazalam ;) Kiedys bylo wiele powodow przez ktore nie chcialam tego robic, ale teraz wiele sie zmienilo! Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuń