tort z wieczoru panieńskiego | jeden z licznych wakacyjnych mani | kawa+oliwa z oliwek=najlepszy peeling do ciała ! | moje zdjęcie na głównej Bangli
relaks z książką | na zdrowie owocowy koktajl | wycieczka rowerowa z przyjaciółką | czekolada, że palce lizać !
dużo wody dla ochłody | nowe bikini | glamour | prezent ślubny dla przyjaciółki i jej męża
owoce z bitą śmietaną-mniam | 'wydziergana' lokomotywa na rynku w Manufakturze | mogłabym jeść na okrągło | piękna historia miłosna- polecam
u mnie już dawno nie było takiego mixu, a wszystko prze to, że przez miesiąc miałam telefon w naprawie bo mi się popsuł, ale ostatnio już fotki się robią :)
OdpowiedzUsuńOstatnio oglądałam film na podstawie tej książki :) Żałuję, że książka nie wpadła mi pierwsza w rece :(
OdpowiedzUsuńŚwietne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńA "Bezpieczna przystań" oglądałam film kilka razy i nigdy mi się nie nudzi, kocham go :)
bardzo ładne bikini :) a te czipsy Lays też mogłabym jeść na okrągło! najlepsze :))
OdpowiedzUsuńZaciekawiła mnie ta książka. Czy czasem nie powstał film na jej podstawie?
OdpowiedzUsuńpowstał nawet całkiem niedawno, ale jeszcze nie oglądałam.
UsuńŚwietny mix, uwielbiam te chipsy! :)
OdpowiedzUsuńŚwietny mix! :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie :)
http://ciniax03.blogspot.com/
Też najbardziej lubię domowy peeling kawowy :)
OdpowiedzUsuńmiałam okazję wypróbować trzech kawałków czekolady z różnymi nadzieniami z manufaktury i to były 3 minuty delektowania się ;)
OdpowiedzUsuńAle piękny ten lila od Safari!
OdpowiedzUsuńjak się udał wieczór panieński ? Fajny mix :)
OdpowiedzUsuńświetny był:D
UsuńBardzo lubię takie posty:)
OdpowiedzUsuńŚwietny mix :D Piękne pazurki...
OdpowiedzUsuńOwoce z bitą śmietaną :D mniaaam :) ale bym zjadła
Oj taki torcik to bym jadła :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam te mixyyy ! ;D gratuluje zdjecia na bangli ! :)
OdpowiedzUsuńciekawy mix. ;) ja pamiętam jak w zimę jadłam z koleżanką te laysy 'prosto z pieca' i stwierdziłyśmy, że przereklamowane, bo są zimne.:D
OdpowiedzUsuń_
pytałaś, ile mam lat. 18, ale wiem, że wyglądam bardzo dziecinnie, niestety. :/
deser pychotka uwielbiam maliny :)
OdpowiedzUsuńnarobiłaś mi ochoty na te chipsy :P
OdpowiedzUsuńAle zrobiłam się głodna patrząc na te maliny z bitą śmietaną :D Zawsze wieczorem dopada mnie głód :D
OdpowiedzUsuńpiękne bikini
OdpowiedzUsuńAaa te chipsy też mega lubię :D
OdpowiedzUsuńza taka miseczkę owoców to dałabym się teraz pokroić :)
OdpowiedzUsuńOo! "Bezpieczna przystań" oglądałam film i bardzo mi się podobał :-) Śliczne paznokcie :-)
OdpowiedzUsuńFajny mix:)
OdpowiedzUsuńmaliiny i borówki z bitą śmietaną <3
OdpowiedzUsuńlubię oglądać takie posty ;]
OdpowiedzUsuńbikini śliczne!:)
OdpowiedzUsuńŚliczny strój kąpielowy ;) Lubie Nicholasa Sparksa ;)
OdpowiedzUsuńAle mi narobiłaś ochoty na malinki i jagódki.
OdpowiedzUsuń