Przeglądając swoje zapasy kosmetyczne ( które zobaczycie w osobnych postach ) po raz kolejny doszłam do wniosku, że powinnam zacząć się leczyć z zakupoholizmu, ale tak już na poważnie :P Pierwszą próbą wyjścia z 'nałogu' była seria postów "Przeżyć miesiąc za 50zł", teraz wpadłam na szalony pomysł 30- dniowego odwyku zakupowego :P Od dziś przez równe 30 dni nie kupię żadnego kosmetyku, nawet najmniejszego- niech się wali, pali, niech promocja goni promocję, nie dam się i basta! Żeby nie myśleć o nowych tuszach, balsamach, odżywkach, itp. postanowiłam, że przez ten okres będę skupiać się na małych, codziennych przyjemnościach, na które przeważnie nie zwracam uwagi :) Za miesiąc zdam Wam pełny raport, a Wy trzymajcie mocno kciuki! :)
Zanim w ostateczności zacznę swój kosmetyczny odwyk pokażę Wam co kupiłam zanim zdecydowałam się na tak drastyczny krok :D W aptece kupiłam zestaw szamponów i odżywkę Equilibra oraz dwa kremy Bioliq 25+, jeden pod oczy, drugi nawilżająco-matujący. Na Allegro zamówiłam złuszczający krem Bandi, ryżowy puder Paese, podkład Dermacol, Revlon oraz Max Factor. Podkład Bourjois i Rimmel kupiłam w Super-Pharm podczas promocji -40%.
Na stoisku Golden Rose kupiłam lakiery z serii Rich Color, a na Pierre Rene silikonową bazę pod makijaż. Antyperspirant Nivea, kredkę do oczu Miss Sporty oraz korektor Maybelline New York kupiłam bodajże w Rossmannie. Książki kupiłam dziś rano w Biedronce, każda po 9,99zł. No to teraz spokojnie mogę iść na odwyk :P
po takich zakupach to bym nie miała problemu z ograniczeniem wydatków ;) trzymam kciuki :*
OdpowiedzUsuńJa również :P
UsuńŚwietne zakupy - jestem ciekawa wielu rzeczy - podkładów, lakierów itp. :) Ach i oczywiście książek!
lakiery Golden Rose ;) ostatnio się od nich uzależniłam :P
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł, mi też przydałby się taki ,,odwyk'' :D
OdpowiedzUsuńLakiery z Golden Rose <3 moje ulubione :))
OdpowiedzUsuńDobry ten odwyk może być ;D Ja jestem dumna z siebie, bo wczoraj miałam kupić lakier do paznokci, ale się powstrzymałam!:D Wolę odłożyć te 5 zł i kupić za jakiś czas np Essie :D
OdpowiedzUsuńJa się zastanawiam czy nie skusić się na Rimmel Stay Matte skoro jest nowa formuła. Poprzednia na początku mi pasowała, ale jak wróciłam do niej po jakimś czasie to podziękowałam.
Powodzenia Kochana!:D
nie mogę szalona dziewczyna, za nim idzie na odwyk nakupiła wszystkiego na 2 miesiące heheh:D
OdpowiedzUsuńwariatka jesteś:P
Powodzenia, trzymam mocno kciuki!
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki :)
OdpowiedzUsuńJa też ostatnio kupiłam książkę z wyprzedaży w biedronce. Ambitne postanowienie.
OdpowiedzUsuńja też staram się ograniczać ale jednak są produkty bez których ciężko się obejść
OdpowiedzUsuńOoo z tym odwykiem to jest genialny pomysł! Też sobie tak postanowię, a co! :D
OdpowiedzUsuńZainspirowałaś mnie :)
Powodzenia i ... wytrwałości :))
Niezłe zakupy, jestem ciekawa tych szamponów - jak się sprawują? :D
OdpowiedzUsuńmoim zdaniem są świetne :)
Usuńjeśli chcesz o nich poczytać to zapraszam:
http://mintelegance.blogspot.com/2013/05/recenzja-aloesowy-szampon-equilibra.html
http://mintelegance.blogspot.com/2013/07/recenzja-wzmacniajacy-szampon-przeciw.html
szalona :) eheheh super zakupy:) i podklady ktore lubie:)
OdpowiedzUsuńJa też zawsze się wzbraniam przed kupnem, a potem jest promocja i wszystko szlag trafia :D
OdpowiedzUsuńPowodzenia w realizacji postanowienia :)
OdpowiedzUsuńdobry jest ten podkład z maxa
OdpowiedzUsuńlubię tą kredkę z Miss Sporty, była kiedyś w moich ulubieńcach :)
OdpowiedzUsuńteż pójdę na taki odwyk, ale może od przyszłego miesiąca :P
Po tak udanych zakupach odwyk będzie iść dużo łatwiej :) Ja w 2014 planuję minimalizm kosmetyczny, ale jak mi pójdzie pokaże czas ;)
OdpowiedzUsuńpo takich zakupach,, 30 dni to pikuś ;D
OdpowiedzUsuńCudne książki i kosmetyki : )
OdpowiedzUsuńja też ostatnio zakupiłam kilka lakierów GR :)
OdpowiedzUsuńmialam ten podklad kiedys:)
OdpowiedzUsuńale który :P?
UsuńJa dzisiaj byłam na włosowych zakupach. Na razie nie planuję kolejnych. :)
OdpowiedzUsuńpo takich zakupach musiałabym iść na odwyk, bo nie miałabym już za co kupować :D
OdpowiedzUsuńPowodzenia życzę! :D
Bardzo fajne zakupy :))
OdpowiedzUsuńFajny zestaw kosmetyków :) w takim razie powodzenia :)
OdpowiedzUsuńz takim zapasem to łatwiej wytrzymać ;) ja nie robię sobie takich szlabanów, bo wiadomo, że zakazane najbardziej kusi - może szaleństwo jakoś samo mi przejdzie ;)
OdpowiedzUsuńNiezłe zapasy przed tym odwykiem;)
OdpowiedzUsuńtrzymam za ciebie kciuki, mam nadzieję, że żadna promocja cię nie złamie ;)
OdpowiedzUsuńJa ostatnio kupiłam tylko maseczkę i na razie trzymam się z dala od zakupów :)
OdpowiedzUsuńNo ja po takich zapasach też bym sobie zrobiła przerwę :P
OdpowiedzUsuńMój chłopak też mi ciągle powtarza, że powinnam się leczyć :)
Co powiesz na wzajemną obserwację? :)
Wpadnij do mnie na TAG kosmetyczny.
www.hellomymotivation.blogspot.com
z takimi zapasami żaden odwyk niestraszny, zagłębisz się w lekturze i zapomnisz o kosmetykach ;))
OdpowiedzUsuńtrzymam kciuki!
Twoja walka z zakupoholizmem jest naprawdę urocza :D
OdpowiedzUsuńAbsolutnie się nie naśmiewam! Wspieram Cię z całego serca, ale wiesz... każdy ma swoje słabości, nie można być dla siebie zbyt surowym. 30 dni to dobry cel, myślę że wytrwasz, ale trochę niepokoi mnie to, co stanie się PO tych trzydziestu dniach odwyku... :PP
mój TŻ mówi, że ze swoim zakupoholizmem jestem pocieszna :P
Usuńprzez te 30dni odzwyczaję się od zakupów i zacznę kupować tylko to co jest potrzebne, a nie to co jest akurat w promocji :P- to takie moje pobożne życzenie :P
Solidaryzuję się z Tobą w postanowieniu! Chciałabym wytrzymać 30 dni bez zakupów, ale nie wiem czy bym w nim wytrzymała! Chyba muszę zacząć ćwiczyć silną wolę ;P
OdpowiedzUsuńA zakupy mega! Ciekawa jestem zestawu Equilibra i kremów Bioliq ;)
super pomysł :) będę trzymać kciuki ;)
OdpowiedzUsuńOj tak :D odwyk konieczny ;D
OdpowiedzUsuńPo takim zaopatrzeniu się, 30 dni bez zakupów to nie taka tragedia ;) Ja mam zamiar nieco zaoszczędzić na kosmetykach teraz, bo odkładam na dietetyka - mam wielką motywacje do nie kupowania wszystkiego co tylko mi wpadnie w oko ;)
OdpowiedzUsuńSzalejesz ! Revlon bardzo lubię, w lakiery Rich muszę się zaopatrzyć, bo dobre są :)
OdpowiedzUsuńPo takich wypasionych zakupach to spokojnie powinnaś jakoś przeżyć ten zakupowy odwyk :D
OdpowiedzUsuńkochana na pewno się uda:) mnie to przychodzi bez trudu, po prostu unikam drogerii:)
OdpowiedzUsuńZapas podkładów masz już pewnie na rok, więc spoko-uda się:*
Piekne zakupy i powodzenia na odwyku ;)
OdpowiedzUsuńmam te produkty do wlsowo .. nei pdooba mi się ich zapach ...
OdpowiedzUsuńA jestem ciekawi jak się sprawdzi bourjois 123
haha, no to powodzenia! trzymam kciuki, bo wiem jak zakupoholizm wciąga :P
OdpowiedzUsuńZ chęcią przeczytam recenzję tego pudru ryżowego :P Haha trzymam kciuki :*
OdpowiedzUsuńJa kupuję kosmetyki jak się skończą, albo jak jest jakaś mega promocja to kupuję, chowam (o ile data ważności pozwala) wyciągam jak mi się skończą moje i dopiero używam tych kupionych z promocji. :)
OdpowiedzUsuńWięc nie mam z tym problemu, a Tobie życzę powodzenia. :))
Wow, sporo tego! Czekam na recenzje tego kremu z Bandi :D. Haha i powodzenia w akcji, trzymam kciuki.. ja jakbym pokazała na blogu swoje zapasy to bym pewnie wyszła na psychiczną świruskę :P
OdpowiedzUsuńPo takich sporych zakupach, miesiąc bez nich nie jest niczym strasznym :-) Widzę, że promocja biedronkowa nadal trwa, też skusiłam się na "Pamiętnik z przyszłości" :-)
OdpowiedzUsuńja sobie zrobiłam 62 takie dni :) cały grudzień i styczeń- póki co wytrzymuje :D
OdpowiedzUsuńpotem planuję kupować tylko to, co potrzebne, nie robić zapasów :)
Świetne zakupy :) Ja jestem na odwyku i nie kupuję żadnych kosmetyków :)
OdpowiedzUsuńHaha, 30 dni, w takim razie powodzenia! :))
OdpowiedzUsuńStrasznie fajna ta promocja w biedronce, że wszystkie książki są po 9,99 :) Ja w swojej niestety nie znalazłam nic konkretnego :)
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki za nowe postanowienie. Ja od nowego roku zapisuje swoje wydatki, aby sprawdzić na co wydaje najwięcej kasy. Kupiłam ostatnio w biedronce tę samą książkę "Pamiętnik z przyszłości" - przyjemnie się czyta :)
OdpowiedzUsuńImponujące zapasy :)
OdpowiedzUsuń