Pierwsze dni maja przyniosły ze sobą częste wizyty listonosza oraz kurierów. Pomiędzy przesyłkami z ubraniami i dodatkami kupionymi na Allegro znalazły się także trzy paczuszki z kosmetykami do testowania :)
Ale zanim pochwalę się zawartością zielonego pudełeczka i dwóch torebek pokażę Wam moje ostatnie zakupy kosmetyczne :P W Biedronce kupiłam trzy maseczki Biovax, które moje włosy bardzo lubią oraz winogronowe masło do ciała i arbuzowy peeling z Bielendy. Skorzystałam także z ostatniego tygodnia promocji -49% w Rossmannie i kupiłam dwa błyszczki z Astora i Maybelline New York oraz pomadkę Eliksir. Do koszyczka wrzuciłam także aż pięć nowych lakierów do paznokci- jako lakieromaniaczka nie mogłam przejść obojętnie obok takiej promocji :P Żele Isana, Original Source oraz do golenia Satin Care też były przecenione, więc wzięłam na zapas :) Kupiłam też jedne z moich ulubionych tuszy do rzęs z Lovely.
Nie zamierzam trzymać Was już dużej w niepewności i pokazuję co kryły w sobie torebeczki i pudełeczko z pierwszego zdjęcia :) Na początku maja otrzymałam kolejną Cytrynową Torebkę, a w niej ściereczkę do demakijażu Glow oraz dwa kosmetyki Balea: lotion do ciała i odżywkę do włosów. Dzięki portalowi Uroda i Zdrowie otrzymałam do testów kosmetyki marki Wibo. W różowej torebce znalazłam błyszczyk do ust, dwa lakiery do paznokci, w tym jeden o piaskowej fakturze oraz dwa tusze do rzęs, z których jeden okazał się niebieski :P W zielonym pudełeczku znalazłam aż sześć kosmetyków od Nacomi- Skarby Świata: peeling z nasionami truskawek, olej z nasion konopi indyjskiej, olej kokosowy nierafinowany, białą glinkę, balsam do ciała z olejem macadamia i pomarańczowym oraz świeczkę do ciała o zapachu piżma.
Czy któryś z kosmetyków zainteresował Was najbardziej? Mnie najbardziej intryguje świeczka do ciała, ściereczka do demakijażu oraz to czy polubię się z kolorowym tuszem do rzęs :)
Zaciekawił mnie peeling z truskawek ;)
OdpowiedzUsuńRewelacja :) miłego testowania :) również brałam udział w akcjach na uroda i zdrowie i nic :((
OdpowiedzUsuńciekawa jestem najbardziej peelingu z nasion truskawek :)
Pozdrawiam
o kochana to masz co testować :p ja jestem zachwycona z rękawicy Glov
OdpowiedzUsuńNajbardziej - Nacomi :)
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem co to za kosmetyki :)
Same cudeńka, będziesz miała co testować:))
OdpowiedzUsuńSwieca do ciala? A jak to ma dzialac?:)
OdpowiedzUsuńteż się zastanawiałam :P na szczęście wszystko jest opisane na opakowaniu: trzeba zapalić świeczkę podczas kąpieli/prysznica, a następnie wsmarować balsam, który wytopi się ze świeczki.
Usuńale cuda, cudeńka.. koniecznie daj znać jak działa! ;-)
Usuńto takie 2 w 1. w takim razie czekam na recenzję :)
Usuńpaczuszka od nacomi najlepsza ;) czekam na recenzje peelingu truskawkowego :)
OdpowiedzUsuńświeczka do ciała? zaintrygowałaś mnie poproszę o recenzję :)
OdpowiedzUsuńza jakiś czas pojawi się na pewno :)
UsuńNacomi do mnie również przyszły :) Zaczynam ich testowanie :)
OdpowiedzUsuńciekawa jestem tej firmy Nacomi
OdpowiedzUsuńIle wspaniałości :) jest co testować :) O tej ściereczce do demakijażu czytałam dużo dobrego :)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę tej świecy, jak dziewczyny czekam na recenzję ;)
OdpowiedzUsuńMam maseczki z Biovax, również w saszetkach i są genialne <3
OdpowiedzUsuńZainteresowały mnie błyszczyki, które upolowałaś :)
Mam nadzieję, że szybko pojawią się ich recenzje :)
Wow! Będziesz miała co testować ;-)
OdpowiedzUsuńświeca budzi zaciekawienie ;) miłych testów ;)!
OdpowiedzUsuńOj budzi i to spore :) Czekamy na recenzję :)
Usuńpiękne pudełko, Nacomi mnie ciekawi
OdpowiedzUsuńJa jestem ciekawa kolorowego tuszu do rzęs.
OdpowiedzUsuńAle dużo dobroci :) Najbardziej jestem ciekawa tej ściereczki :)
OdpowiedzUsuńPeeling z nasionami truskawek brzmi apetycznie:) Czy zapach też ma truskawkowy?
OdpowiedzUsuńwyraźnie czuć nutę truskawki, ale zapach bardziej przypomina mi żelki o smaku truskawkowym :)
Usuńmam ten peeling z truskawek - najlepszy jaki miałam:)
OdpowiedzUsuńmam te ściereczkę do demakijażu z Glov, lubię ją, ale nie do konca radzi sobie z makijażem ;/
OdpowiedzUsuńŚwieczka do ciała? Co to jest?:D
OdpowiedzUsuńtę wersję z Original Source uwielbiam:)
miłych testów;)
dowiesz się jak przetestuję :P
UsuńDziś szykuje post na temat zakupów promocyjnych. Pozdrawiam i zapraszam.
OdpowiedzUsuńBłyszczyk z Maybelline wygląda świetnie! Jestem bardzo ciekawa jaki efekt daje na ustach :)
OdpowiedzUsuńmiłego testowania :)
OdpowiedzUsuńMiłego testowania, trochę tego masz ;))
OdpowiedzUsuńCudowne zbiory. Mnie zaciekawiły oczywiście lakiery <3
OdpowiedzUsuńAbsolutnie piękne lakiery Miss Sporty!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Ile dobroci. Też załapałam się do testów Wibo. Lakiery wybrałam jednak w innych kolorach :)
OdpowiedzUsuńświeczka do ciała? jestem bardzo ciekawa :)
OdpowiedzUsuńCiekawi mnie ta ściereczka do twarzy.
OdpowiedzUsuńSwietne zakupy i przesyłki
OdpowiedzUsuńno to bedzie testowanie ;D !
OdpowiedzUsuńPeelingi z Nacomi chodzą mi po głowie już od jakiegoś czasu.
OdpowiedzUsuńZazdraszczam takich fantastycznych przesyłek ;)
świeczka do ciała? brzmi ciekawie ;)
OdpowiedzUsuńWow! Ile ciekawostek! Udanych testów :)
OdpowiedzUsuńWszystko dla mnie wygląda bardzo kusząco , super przesyłki :)
OdpowiedzUsuńSporo tego :)
OdpowiedzUsuńtestowanie to sama przyjemność :)
Ileż wspaniałości *-* miłego testowania :)
OdpowiedzUsuńW takim razie oby się wszystko jak najlepiej sprawdziło :-)
OdpowiedzUsuńO, miałam się wybrać do Biedronki po te maseczki ;p
OdpowiedzUsuńa ten żel OS bardzo lubię, pachnie jak malinowe Delicje :D
fajnie tutaj u Ciebie :)
OdpowiedzUsuńNawet nie wiedziałam, że jest żel z Isany w wersji limonkowo-miętowej! Choć nic dziwnego - ostatnio zakupiłam kosmetyk owej marki o zapachu winogronowym, którego też wcześniej nie widziałam ^^
OdpowiedzUsuńŚwieczka do ciała - czego to ludzie nie wymyślą ^^
Wow, ale mi się oczy świecą! Zainteresowały mnie te kosmetyki Nacomi :)
OdpowiedzUsuńten peeling mnie kusi truskawkami :)
OdpowiedzUsuńlakiery!
OdpowiedzUsuńwszystko piekne i ciekawe..chce takie kosmetyki :)
OdpowiedzUsuńSame fajne rzeczy! I jak kolorowo :)
OdpowiedzUsuńKiedy chodziłam do liceum, a było to już jakiś czas temu, niebieski tusz do rzęs był bardzo modny.
OdpowiedzUsuńJestem bardzo ciekawa tej pianki do golenia :) Mam już gillete venus pro sin i jestem nią zachwycona :)
OdpowiedzUsuńJakie fajne nowości! szczególnie te produkty Nacomi :)
OdpowiedzUsuńOjjj mnie wszystko ciekawi!:D
OdpowiedzUsuńIle wspaniałości:) Jestem bardzo ciekawa candle shea z nacomi :)
OdpowiedzUsuńa ostatnio pisałaś u mnie, że nie dla Ciebie takie kolorowe tusze :D jakie życie jest przewrotne ;p
OdpowiedzUsuńczekam na recenzję peelingu z nasionami truskawek ;p
Muszę przyznać, że peeling z truskawek najbardziej mnie zaciekawił :)
OdpowiedzUsuńnacomi mnie interesuje nie znam
OdpowiedzUsuńteż dostałam z wibo paczuszkę
Całość nieźle się prezentuje :) a kolorowe tusze do rzęs najbardziej lubię tylko na dolnych rzęsach, do pasujących cieni :)
OdpowiedzUsuńTroszkę się tego nazbierało, miłego użytkowania:)
OdpowiedzUsuńteż kupiłam peelingi w Biedronce, używałam i są świetne ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedziny i pozostawienia komentarza :)
OdpowiedzUsuńDużo tego się nazbierało :)