jesienne, zimne wieczory, gdy luby remontuje łazienkę, spędzam najlepiej jak się da, czyli objadając się mandarynkami i czytając książki... | ...ewentualnie rozwiązując szarady umysłowe :) | myślałam, że kocham wszystko co kokosowe, ale smak tej wody mocno zweryfikował moje gusta... oboje z TŻ stwierdziliśmy, że woda kokosowa smakuje jak stara, brudna skarpeta :P | czy tylko ja maluje paznokcie na książkach :P?
najpiękniejsza piosenka jaką kiedykolwiek słyszałam (klik!) | mniejszych zakupów w Ikei już się chyba nie dało zrobić :P | takie czaderskie skarpety można kupić w H&M :D | kończę pierwsze opakowanie ( w zapasie mam jeszcze jedno ), ale większych efektów nie widzę...
żarcik od koleżanki :D | skromne zakupy biedronkowe | co ja znowu jem :D | kartki świąteczne dla koleżanki z zagranicy i blogerki, dla której szykuję mikołajkową niespodziankę :)
w Home&You jest już baaardzo świątecznie, nic tylko kupować te wszystkie cudeńka :) | 1988 stron, czyli książki przeczytane w listopadzie | po ostatnich porządkach w lakierach zaczęło mi brakować różowych odcieni, no więc kupiłam od razu trzy :P od lewej w górę: 09, 130, 21 | uwielbiam niedzielne poranki, gdy gorącą herbatkę mogę na spokojnie wypić pod kołderką
ciepło, wygodnie i w miarę modnie, czyli idealna stylizacja na dłuuugie godziny spędzone w galerii handlowej | u mnie na tapecie już zima | w pracy mamy nową rybkę :) | kolorowe nowości do testowania
Ja też już jadłam swoje pierwsze mandarynki :)
OdpowiedzUsuńJaka cudowna rybka! Stylizacja w moim guście, super :)
OdpowiedzUsuńTak, zimne wieczory sprzyjają czytaniu książek. Jak zawsze fajne i klimatyczne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńnie tylko Ty malujesz paznokcie na książkach, mi również czasami się zdarza :)
OdpowiedzUsuńkartki świąteczne przeczytałam jako kurtki ;P chyba czas wybrać się do okulisty..
super zdjęcia ;D
OdpowiedzUsuńaaaaaale masz piękną tapetę na komputerze! I jak porządek!!!
OdpowiedzUsuńJa mam taki syf, że masakra... ale też bym chciała mieć tak ładnie :D Chyba wlaśnie mnie zmotywowałaś, żeby to posprzątać :D
ja właśnie wczoraj dostałam mandarynki! :)
OdpowiedzUsuńczaderskie skarpety z mychą :D
świetne zdjęcia, w okresie zimowym mandarynki i pomarańcze uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńCzytałam całą serię książek Camili Lackberg :) Rybka ♥
OdpowiedzUsuńheh ja też tak maluję paznokcie :) ewentualnie biorę jakiś notes jako podkładkę :)
OdpowiedzUsuńjaka fajna rybka!
OdpowiedzUsuńUwielbiam szyfrokrzyżówki :D
OdpowiedzUsuńŚwietne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńJa dziś byłam w bibliotece więc będzie co czytać :)
fajny skrót listopada :)
OdpowiedzUsuńZapisałam się na pewien kurs, którego teoria czasami była bardzo nudna i spędzałam ją na robieniu krzyżówek :) Te świąteczne kubeczki są super!
OdpowiedzUsuńO, szyfrokrzyżówki :) też ostatnio do nich wróciłam :)
OdpowiedzUsuńkubki w home&you są piękne, jaki masz lakier na zdjęciach? jest piękny :)
OdpowiedzUsuńjeśli pytasz o ten róż to jest to lakier Express Growth Wibo nr 410, ten ciemnozielony jest z tej samej serii, a jego nr to 49 :)
Usuńlakiery z GR super !
OdpowiedzUsuńmandarynki!!! mniami!!!!
OdpowiedzUsuńOoo mandarynki!! <3 Nie jadłam ich z rok.. muszę iść do sklepu :D
OdpowiedzUsuńciekawy ten Twój listopad ;) u mnie ten miesiąc to zbiór poniedziałków :D dlatego cieszę się, że się już skończył :D
OdpowiedzUsuńoo..ja chcę do Home&You
OdpowiedzUsuńDaj znać jak książka Musso ;) Kaznodzieja też czeka na swoją kolejkę do przeczytania ;)
OdpowiedzUsuńmi się bardzo podobała ta książka, zresztą jak wszystkie tego autora :)
UsuńPiękne kolorki lakierów! :-)
OdpowiedzUsuńsuper zdjątka;)
OdpowiedzUsuńlecę do H&M - boskie te skarpetki!
OdpowiedzUsuńhahahah zart z portfelem maaan nie moge haha
OdpowiedzUsuńi te mandarynki ahh :33
uwielbiam mandarynki! wody kokosowej nie próbowałam, ale mi obrzydziłaś hehe;p
OdpowiedzUsuńLakiery słodziutkie :) a mandarynki uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńooo jaką mi ochotę na mandarynki zrobiłaś! :D i myślałam kiedyś żeby kupić tą wodę kokosową. Teraz stwierdzam, ze dobrze zrobiłam, ze jej nie kupiłam :D
OdpowiedzUsuńJuż czuć święta w tym listopadzie;) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńmandarynki wcinam tonami:D
OdpowiedzUsuńlubię takie mixy, skarpety z HM świetne ;)
OdpowiedzUsuńświetne zdjęcia, też uwielbiam czytać książki jesiennymi wieczorami :)
OdpowiedzUsuńzaczynam obserwować i zapraszam do mnie ;)
Zazdroszczę powściągliwości w Ikea, chociaż ja czasami omijam pewne działy żeby wyjść tylko z tym po co przyszłam;)
OdpowiedzUsuńświąteczne klimaty już da się odczuć ;)
OdpowiedzUsuńmega mix! ♥
OdpowiedzUsuńMiesiąc wygląda na udany :)
OdpowiedzUsuńMamma mia! Ileż nowych książek znowu :D
OdpowiedzUsuńMi się zdarza jedynie podkładać dużą książkę o Indonezji pod lapsa jak siedzę z nim w łóżku ^^
I Lackbergi i Musso też czytałam ostatnio :)) też uwielbiam wszystko co kokosowe, ale ta woda była bardzo specyficzna w smaku..
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie mixy!!!! <3 Skarpety z h&m boskie :-D Pozdrawiam :-*
OdpowiedzUsuńświetne śweiąteczne miksy kochana !
OdpowiedzUsuńQuritto, mniam, mniam! Uwielbiam :D
OdpowiedzUsuńFaktycznie mniejszych zakupów w Ikei nie da się zrobić.
OdpowiedzUsuńJak to dobrze, że się nie skusiłam na tę wodę kokosową... uff...
OdpowiedzUsuńBardzo fajny mix ;)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się ta kolekcja w Home&You. Czekam aż będzie na nią promocja :D
OdpowiedzUsuń