Obietnice producenta:
Miss Butterfly Lip Gloss to najnowszy błyszczyk w kolekcji Butterfly. Delikatnie barwi usta i pozostawia na nich efekt kryształowego blasku. Ma delikatną i nieklejącą konsystencję. Nawilża, pielęgnuje i jednocześnie zachwyca pięknymi kolorami. Ma kuszący zapach dzikiej truskawki, który uzależnia. Dostępny jest w 12 modnych odcieniach.
9 ml kosztuje 6,85 zł w tym sklepie internetowym
Moim zdaniem:
Kilka tygodni temu napisał do mnie Pan Piotr z Verony z propozycją przetestowania kilku kosmetyków Butterfly. Ani Verona ani Butterfly nie były znanymi mi markami, więc chętnie przystałam na propozycję współpracy i wśród ogromu produktów wybrałam trzy: lakier do paznokci, tusz do rzęs oraz błyszczyk do ust, który dzisiaj postaram się Wam bliżej zaprezentować :)
Produkt zamknięty został w zaokrąglonym, małym opakowaniu wykonanym z plastiku z namalowanymi motylkami- nie wiem czy Wam też, ale mnie od razu skojarzyły się one z kosmetykami dla nastolatek :P W środku opakowania znajduje się 9 ml leciutkiej konsystencji. Po odkręceniu białej nakrętki naszym oczom ukazuje się aplikator w postaci włochatej gąbeczki, niedużych rozmiarów, którą wygodnie i dokładnie można pomalować usta nawet bez użycia lusterka.
Jak już napisałam wcześniej, błyszczyk ma bardzo lekką konsystencję, dzięki czemu po nałożeniu nie wylewa się poza kontur ust, i zgodnie z zapewnieniami producenta nieklejącą się. Dostępny jest w 12 odcieniach, ja otrzymałam nr 02, który w opakowaniu wygląda na mocniejszy róż, ale nałożony na usta jest niezwykle subtelny. Kolor, który posiadam dodaje ustom bardzo delikatnego różowego zabarwienia i efektu tzw. mokrych ust. Zatopione w błyszczyku drobinki, prawie niewidoczne na pierwszy rzut oka, więc nie jakieś tandetne czy 'dyskotekowe', pięknie odbijają światło i sprawiają, że usta aż lśnią cudownym blaskiem :) Wadą, jaką dostrzegłam w tym produkcie jest jego trwałość, a właściwie brak, albowiem błyszczyk bardzo szybko znika z ust, w 'starciu' z jedzeniem nie ma żadnych szans. Mimo to jeszcze długo po wytarciu z ust czuć, że są wygładzone i miękkie w dotyku.
Kończąc dzisiejszy wpis warto abym wspomniała jeszcze, iż błyszczyk Miss Butterfly nie tylko stanowi dopełnienie makijażu, ale też dba i pielęgnuje delikatną skórę ust, zapewniając jej optymalne i długotrwałe nawilżenie.
Odcień nr 02
Śliczny efekt daje :)
OdpowiedzUsuńNa ustach wygląda pięknie:)♥
OdpowiedzUsuńBardzo delikatny *)
OdpowiedzUsuńefekt śliczny szkoda że jest tak nietrwały :( to duży minus jednak
OdpowiedzUsuńŁadny i delikatny kolorek :)
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze nic tej firmy, ale błyszczyk bardzo ładnie prezentuje się na ustach :)
OdpowiedzUsuńWygląda bardzo ładnie- tak delikatnie i dziewczęco :)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się ten subtelny kolor :)
OdpowiedzUsuńCo prawda za błyszczykami nie przepadam, ale ma bardzo ładny i delikatny kolorek :)
OdpowiedzUsuńFajny błyszczyk:) Ładnie i delikatnie prezentuje się na twoich ustach. Tylko szkoda, że nietrwały.
OdpowiedzUsuńW opakowaniu kosmetyk ma bardzo intensywny i soczysty kolor. Szkoda, że na ustach jest delikatny, subtelny ;)
OdpowiedzUsuńEfekt naprawdę niezły :)
OdpowiedzUsuńŚliczny odcień wybrałaś :) szkoda jedynie, że błyszczyk jest nietrwały ;)
OdpowiedzUsuńNie przepadam za błyszczykami, ale ten wygląda na ustach bardzo ładnie!
OdpowiedzUsuńBardzo ładny efekt!
OdpowiedzUsuńEfekt na ustach jest super - szkoda tylko, że błyszczyki są takie nietrwałe.
OdpowiedzUsuńW opakowaniu wyglądał trochę zbyt cukierkowo, ale na ustach jest piękny!
OdpowiedzUsuńBardzo ładny efekt na ustach :) I znowu wzdycham do Twoich ust :D
OdpowiedzUsuńSuper kolor ma ten błyszczyk, ja markę Ingrid znam z...
OdpowiedzUsuńkiosku .
Ładnie wygląda :)
OdpowiedzUsuńBardzo przyjemną ma cenę :) A i na ustach fajnie się prezentuje :)
OdpowiedzUsuńCudownie wygląda;)
OdpowiedzUsuńŁadne masz usta, tak w ogóle :).
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
Usuńbardzo ładnie wygląda na ustach mimo, że nie lubię błyszczyków ten prezentuje się fajnie ;)
OdpowiedzUsuńŚliczny:)
OdpowiedzUsuńSpodziewałam się, że będzie mocniejszy na ustach, ale jest idealny. Subtelny i kobiecy.
OdpowiedzUsuńPiękny :)
OdpowiedzUsuńcudowny kolorek :)
OdpowiedzUsuńBłyszczyk pięknie wygląda na twoich ustach, odcień bardzo mi się podoba, ale u mnie niestety by tak ładnie nie wyglądał, ech, nie lubię swoich ust...
OdpowiedzUsuńŚwietnie wygląda na ustach :)
OdpowiedzUsuńNie używam błyszczyków :)
OdpowiedzUsuńEfekt ładny i naturalny, a design opakowania faktycznie jak dla nastolatki :D
OdpowiedzUsuńŚliczny masz uśmiech :) I świetny efekt daje ten błyszczyk, taki mega naturalny!
OdpowiedzUsuńZaprazam do siebie i dodaję do obserwacji :>
Ładny kolor, lubię takie, chociaż wolałabym szminkę :)
OdpowiedzUsuńNie miałam styczności z tą firmą, ale kolor jest ładny, taki naturalny :)
OdpowiedzUsuńbardzo przyjemny kolorek
OdpowiedzUsuńPowiem tak: masz zajebiste zęby - białe i równe - i na nich sie, niestety, skupiłam;).
OdpowiedzUsuńdziękuję:) górne zęby mam faktycznie ładne, dolne niestety już nie, dlatego od piątku będę nosić aparat ortodontyczny;)
UsuńUsta wyglądają bardzo naturalnie.. i to mi się podoba. :-)
OdpowiedzUsuń