Obietnice producenta:
Maska intensywnie nawilża i pielęgnuje włosy. Odżywia i wzmacnia je od cebulek, aż po same końce. Włosy stają się miękkie, lśniące i przyjemne w dotyku. Maska ułatwia rozczesywanie włosów i ich codzienną stylizację. Zawiera naturalne ekstrakty - olej makadamia, olej lniany, prowitaminę B5 i glicerynę.
Moim zdaniem:
Z Łódzkiego Spotkania Blogerek, na którym byłam w lutym, przywiozłam pełno toreb z upominkami od sponsorów. Jednym z nich był polski producent kosmetyczny New Anna Cosmetics, od którego otrzymałam między innymi maskę do włosów Regeneracja- Nawilżenie- Objętość, Expert Hair Mask. Maska ta jest u mnie w użyciu od kilku tygodni, nadeszła więc pora, żebym dłużej już nie zwlekała z jej recenzją ;)
Maska została zamknięta w plastikowym, biało- niebieskim słoiczku, który dodatkowo wyposażony jest w pompkę. Moim zdaniem jest to nie do końca dobre rozwiązanie, bo pod koniec maski i tak trzeba będzie odkręcać wieczko i paluszkami wybierać resztki kosmetyku. Maska jest mocno kremowa, swoją konsystencją przypomina śmietankowy budyń. Jest odpowiednio gęsta, więc nie spływa z włosów, za to wnika w ich głąb. Jest wystarczająco wydajna, a poza tym cudownie pachnie! Jej zapach określiłabym jako mleczny z dodatkiem słodyczy.
Maski używam przynajmniej raz w tygodniu, nakładając ją od połowy włosów ku końcówkom na minimum 10 minut. W moich oczach maska New Anna Cosmetics ma same plusy. Maska mocno nawilża włosy oraz sprawia, że są niesamowicie gładkie już po pierwszym użyciu. Bardzo ułatwia rozczesywanie i modelowanie włosów, które są sypkie, elastyczne i miękkie w dotyku. Nie można jednak przesadzić z jej ilością, bo może obciążyć włosy, ale nałożona w racjonalnej ilości dodaje włosom blasku i sprawia, że zdrowo wyglądają. Maska niweluje puszenie się włosów oraz ich elektryzowanie, a także mocno je odżywia. Moje włosy lubią być systematycznie nawilżane i ta maska potrafiła sprostać ich wymaganiom, więc używam jej z przyjemnością i nie chcę, aby się skończyła!
Maska Expert Hair Mask dostępna jest w sklepie internetowym New Anna Cosmetics w dwóch pojemnościach: 300 ml w cenie 14,90 zł oraz 500 ml za 19,90 zł. Ta polska marka w swojej ofercie ma nie tylko kosmetyki, ale też akcesoria, takie jak wałki czy szczotki do włosów. W asortymencie kosmetycznym znajdują się produkty do pielęgnacji włosów oraz ciała, a także naturalne kosmetyki, na przykład olejowe eliksiry do rąk czy masła do ciała. Jest więc z czego wybierać i myślę, że każda z Was odnajdzie coś dla siebie.
Wydaje się być super. Mało jest produktów, które mi w 100% odpowiadają. Ostatnio wszystko przetłuszcza moje włosy.
OdpowiedzUsuńTa maska jest godna spróbowania. Fajna.
Pozdrawiam serdecznie :)
Na pewno bym znalazła coś dla siebie.
OdpowiedzUsuńNie używałam tej maski, ale zdecydowanie na moje włosy by się przydała :)
OdpowiedzUsuńKompletnie nie znam ale zaciekawiłaś mnie ;)
OdpowiedzUsuńJeszcze nidgy nie słyszałam o tej firmie, najważniejsze że maska dobrze działa :)
OdpowiedzUsuńJuż któryś raz widzę tę maskę w blogosferze. Coś musi w niej być ;).
OdpowiedzUsuńma to coś;D
UsuńNigdy wcześniej nie miałam styczności z tą marką oraz jej produktami,ale może kiedyś :)
OdpowiedzUsuńChętnie wypróbuję idealna maska dla mnie! :)
OdpowiedzUsuńagnesssja.blogspot.com
Nie miałam ale zastanawiam się nad jej zakupem :-)
OdpowiedzUsuńz masek uwielbiam olejowanie ;)
OdpowiedzUsuń_______________
PorcelainDesire ♥
Za taką cenę żal by było jej nie wyprobować:)
OdpowiedzUsuńNie znam tej marki ale przydałaby się maska nawilżająca moim włosom 😊
OdpowiedzUsuńNie znam :)
OdpowiedzUsuńMusze wyprobowac- aktualnie walczę z wielkim puchem
OdpowiedzUsuńfajnie że polubiłaś ten produkt
OdpowiedzUsuńNie słyszałam o niej wcześniej :)
OdpowiedzUsuńMiałam ją i też pisałam o niej u mnie się nie sprawdziła ;(
OdpowiedzUsuńTo produkt zdecydowanie dla mnie - mam ogromne problemy z rozczesywaniem włosów, do tego są okropnie sztywne i ciężko z nimi cokolwiek zrobić :)
OdpowiedzUsuńBardzo zaciekawiła mnie Twoja recenzja. Chętnie wypróbuję na swoich włosach :)
OdpowiedzUsuńMarkę kojarzę ale maski nie używałam nigdy.
OdpowiedzUsuńciekawe czy u mnie by dobrze działała;)
OdpowiedzUsuńOooo a ostatnio raczej na słabe jej recenzje trafiałam :P
OdpowiedzUsuńmnie się ta pompka podoba :D szkoda tylko, że nie wyciąga całego produktu :) i fajnie, że Ci się sprawdziła ta maska :)
OdpowiedzUsuńCiekawe jakby się sprawdziła na moich włosach :)
OdpowiedzUsuńIdzie upalne lato (tak sobie wmawiam), więc nawilżenie włosów to podstawa :)
OdpowiedzUsuńHa, jeszcze tylko dwa miesiące będę panną :D
W mojej kosmetyczce brakuje nawilżającej maski, więc może się na nią skuszę :) Bardzo spodobało mi się jej opakowanie - wygląda na higieniczne i praktyczne :)
OdpowiedzUsuńBardzo zachęcająca recenzja, jak spotkam na pewno kupię sobie.
OdpowiedzUsuńPuszenie włosów to moja zmora..
OdpowiedzUsuńKupię przy okazji, bo właśnie takich efektów potrzebuję!
OdpowiedzUsuńJa używam maski od sayos, jak dla mnie bardzo dobra :)
OdpowiedzUsuń