Maska ta przeznaczona jest dla mężczyzn i kobiet w każdym wieku. Jest odpowiednia dla każdego rodzaju cery, szczególnie wymagającej oczyszczenia oraz nawilżenia. Regeneruje skórę twarzy, szyi i dekoltu. Maska zawiera witaminy z grupy B - B1, B2, B5, B6, B12, E i C oraz β-karoten
potas, magnez, wapń, fosfor, cynk, wapń, jod, żelazo, miedź, mangan. Wiele z nich stanowi materiał budulcowy skóry. Na szczególną uwagę zasługuje tu cynk - pierwiastek odpowiedzialny za wzmocnienie naturalnej odporności organizmu i opóźniający proces starzenia się komórek. Takie pierwiastki jakwapń, potas, magnez odgrywają ważną rolę w gospodarce wodno-elektrolitowej, utrzymując równowagę kwasowo-zasadową oraz ciśnienie osmotyczne wewnątrz komórek. Dzięki specyficznej budowie składniki mineralne alg są dobrze przyswajane, łatwo przenikają przez barierę warstwy rogowej naskórka, zapewniając prawidłowe funkcjonowanie skóry.
Widoczne działania maski:
- wyrównuje ubytek wody w warstwach skórnych
- gruntownie nawilża skórę
- wiąże wodę i skutecznie zapobiega jej nadmiernej utracie
- spłyca zmarszczki poprzez dostatnie nawilżenie
- ujędrnia i wygładza skórę
- zmiękcza
- odżywia
- stymuluje procesy odnowy skóry i skutecznie łagodzi podrażnienia
- przywraca równowagę energetyczną oraz spowalnia procesy starzenia się skóry
Wskazania do zastosowania maski:
- wysuszenie skóry spowodowane intensywnym opalaniem się na słońcu i w solarium
- cera sucha, normalna z tendencja do przesuszania
- łuszczenie się skóry
- wiotka, poszarzała skóra twarzy, szyi oraz dekoltu
- zmarszczki od złego nawilżenia skóry
- brak ujędrnienia
- brak odpowiedniego nawilżenia skóry
Sposób przygotowania:
Wymieszać proszek z wodą mineralną w stosunku 1 : 1.5 (1 miarka proszku i 1.5 miarki wody) do uzyskania gładkiej masy. Proporcje zwiększamy lub zmniejszamy odpowiednio do powierzchni skóry i w zależności od miejsca stosowania. Maskę nakłada się na skórę dokładnie oczyszczoną, wcześniej można wmasować serum odpowiednie dla danej skóry. Po kilku minutach maska tężeje.Po 20 minutach maskę zdjąć w całości.
PLUSY:
- cena, ok.13zł za 190gr
- łatwo uzyskać jednolitą masę, bez grudek czy zbryleń
- wydajność ( saszetka 40gramowa wystarczyła mi na 5 zastosowań, tak jak napisał producent )
- delikatny zapach
- po trzech zastosowaniach zauważyłam, że moja skóra stała się elastyczna, napięta, wygładzona, poprawił się jej koloryt
- drobne zmarszczki wokół ust ( od częstego śmiania się ) zostały spłycone
MINUSY:
- ciężko się zmywa
O muszę wypróbować :D
OdpowiedzUsuńkochana cos ciszej u Ciebie;>:*
OdpowiedzUsuńja lubię maseczki z oriflame :)
OdpowiedzUsuńjakos rzadko uzywam maseczek:(
OdpowiedzUsuńwiesz co ja tez nie umie ale tym eyelinerem w pisaku to poprostu sama sie dziwie ze te kreski tak slicznie sie rysuja, kup jakis najtanszy nawet ten jak masz mozliwosc i po trenej zobaczysz ze sama sie zdziwisz
Muszę się zmobilizować i używać jakichś maseczek w końcu ;/
OdpowiedzUsuńno widzisz to swietnie:)w pisaku pojdzie ci szybciej niz myslisz, ja jestem troche taka lewa do tego ic os mi tam wyszło, a Tobie to juz calkiem napewno wyjdzie!
OdpowiedzUsuńhehe:D no nie zartuj, dasz rade az taka kaleka chyba nie jestes :P zatuje oczywiscie:P
OdpowiedzUsuńwariatka:P Ty juz nie wymyślaj tlyko jutro szybko kupuj i testuj:)
OdpowiedzUsuńgratuluje:)
OdpowiedzUsuńto tym bardziej powinnas sie wprawic:)
a jak nie to z tego stresu nawet najlepszej wizazystce moze nie wyjsc, po pros inna osobe:)
jaa narobiłaś mi ochoty .
OdpowiedzUsuńDziś zrobię sobie małe SPA ;D
gdzie można nabyć tą maseczke?
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńmiałam fajna nawet :D
OdpowiedzUsuńPozdr..! :D
Bardzo dobre są też maski algowe z Bielendy. Polecam, bo mnóstwo takich wypróbowałam na sobie. Napisałaś, że ciężko się ją zmywa hmm to są maski typu peel-off, więc je się ściąga za jednym pociągnięciem;) Czasem mogą jakieś resztki pozostać, albo na obrzeżach maski takie suche miejsca się tworzyć to warto sobie po prostu troszkę mleczka kosmetycznego zaaplikować;)
OdpowiedzUsuńna początku myślałam, że to torebka z krwią ;x
OdpowiedzUsuńnn
z jakiego ? :D
OdpowiedzUsuńdziękuję. :* ciekawa maseczka i w całkiem fajnej cenie. :)
OdpowiedzUsuńbardzooo fajny nagłówek;d.
OdpowiedzUsuńiii co do nazwy bloga to zgadzaam się;d. haha;).
Zapraszam do siebie!;DD.
Dziękuję, ale wszystko zasługą jest fotografki;)
OdpowiedzUsuńNa pewno widzisz świeczkę z IKEI ;p a ja widze nowy wizerunek bloga:D Je t'aime Paris :D
OdpowiedzUsuńgdzie można nabyć taka maseczkę? i nagłówek masz rewelacyjny!
OdpowiedzUsuńciekawa propzycja:)
OdpowiedzUsuńMam o zapachu jabłka i egzotycznych owoców :D te świeczki to chyba najlepszy produkt ikei :D
OdpowiedzUsuńJa jakoś przyzwyczaiłam się do domowych maseczek :) Ale kto wiem, może kiedyś tej spróbuję! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńrzadko uzywam,ale algowa by mi sie przydala :>
OdpowiedzUsuńjestes przemila :))
OdpowiedzUsuńwww.soveir.blogspot.com
buziakii, Sov.
no własnie z tymi przygotownaiami idzie mi kiepsko :P dopiero się zamirzam zabrać do roboty:)
OdpowiedzUsuńA co do specjalizacji to nietstey nie otworzyli mi tej co chciałam (resocjalizacyjnej) i wybrałam szkolną i opiekuńczą , a Ty tez taki leń jak ja ?:) czy jakieś większe postepy ?:)
ja również obserwuję:)
OdpowiedzUsuńmoże też przeczytam :)
OdpowiedzUsuńKojarzę jakie, ale ja inne maski miałam na myśli, typu http://allegro.pl/bielenda-algowa-maska-koloidalne-zloto-szpatulka-i1918909120.html :) Tamtych nie stosowałam, więc niestety nie wiem jak działają. Może za cienką warstwę nakładasz i dlatego tak się ściąga? A co do płynu micelarnego to polecam z czystym sercem, ja jestem bardzo zadowolona:)
OdpowiedzUsuńmuszę wypróbować :)
OdpowiedzUsuńJak juz licencjat obroniony to juz teraz będzie z górki :) Na pewno w najmniej oczekiwanym momencie przyjdzie najlepszy pomysl :)
OdpowiedzUsuńJa mam przesrane z maseczkami do swojej cery bo mam pełno czerwonych plamek na twarzy i cere mieszaną przez co kremy na naczynka są dla mnie za tłuste :(
OdpowiedzUsuńGenialny blog ;) wypróbuję maseczkę :)
OdpowiedzUsuńz chęcią bym spróbowała!!!!:)
OdpowiedzUsuńobserwuje i zapraszam do obserwacji mojego blogu:):*:*:*
★ ★ ★ ★ ★ ★ ★ ★
pozdrawiam!!
a u mnie zrywa i zmywa się znakomicie ;p
OdpowiedzUsuńplatforma ma 5 cm :D a torba ze strony perlei.com.pl :)) po co mam im reklame robic :PP
OdpowiedzUsuńbuzka;*
miałam ją i ogólnie dobrze ją wspominam :)) ale fakt, cięzko się zmywa ;)
OdpowiedzUsuńNigdy jej nie miałam, ale myślę, że teraz się sprawdzi - od zmiany temperatur, zimna, chłodu, wiatru nasza skóra potrzebuje takiej regeneracji :)
OdpowiedzUsuńwow! ale paka...no no muszę przyznać że robi wrażenie..ciekawe nigdy nie miałam takiej maseczki..może warto kiedyś spróbować !Alg w proszku:) a no i dziękuje za komentarz miło mi że zajrzałaś :) odwdzięczam i pozdrawiam :) całusyyy
OdpowiedzUsuńSweetPerelka
No jak dobrze działa, to można wybaczyć, że ciężko się zmywa ;)
OdpowiedzUsuńTo nic, ze ciezk osie zmywa- ale za to ile ma witamin, niesamowite! :) Pozdrawiam i zapraszam do mnie :)
OdpowiedzUsuńHmm.. Do takich wynalazków zawsze podchodzę z ogromną obawą, ale może warto spróbować..
OdpowiedzUsuńprzydałaby mi się taka, moja cera ostatnimi czasy źle znosi temperaturę na zewnątrz;/
OdpowiedzUsuńCiekawy produkt, nie spotkałam się z ta maseczką.
OdpowiedzUsuńPodejrzewam, że produkują też maseczkę do cery mieszanej, a przydałaby mi się takowa, bo ma wspaniały skład. Gdzie ją mogę dostać?
OdpowiedzUsuńCiekawa maseczka :)
OdpowiedzUsuń