Najpierw kilka słów od producenta:
Kojący balsam do ciała do pielęgnacji delikatnej, nadwrażliwej i skłonnej do podrażnień skóry. Polecany do skóry z tendencją do atopii. Dzięki zawartości probiotyków i prebiotyków łagodzi podrażnienia i reakcje alergiczne oraz zwiększa odporność skóry na zewnętrzne czynniki drażniące. Balsam posiada działanie wspomagające procesy odbudowy struktury naskórka, aktywizujące naturalne procesy ochronne i regenerujące. Po jego zastosowaniu skóra jest bardziej elastyczna, jędrna i sprężysta.
- intensywnie nawilża i koi skórę suchą i swędzącą,
- natychmiast łagodzi uczucie ściągnięcia i przynosi ulgę podrażnionej skórze,
- pozostawia nietłusty film ochronny,
- zwiększa odporność skóry na zewnętrzne czynniki drażniące,
- przyspiesza regenerację komórek oraz niweluje skutki szkodliwego działania promieniowania ultrafioletowego,
- szybko się wchłania i jest wydajny w użyciu,
- nie pozostawia uczucia lepkości ani tłustej warstwy.
- natychmiast łagodzi uczucie ściągnięcia i przynosi ulgę podrażnionej skórze,
- pozostawia nietłusty film ochronny,
- zwiększa odporność skóry na zewnętrzne czynniki drażniące,
- przyspiesza regenerację komórek oraz niweluje skutki szkodliwego działania promieniowania ultrafioletowego,
- szybko się wchłania i jest wydajny w użyciu,
- nie pozostawia uczucia lepkości ani tłustej warstwy.
Balsam posiada ciekawą kompozycję zapachową, dzięki której jego aplikacja jest miłym zabiegiem relaksującym. Dzięki wysokiemu stężeniu substancji aktywnych wystarczy jedno zastosowanie dziennie.
Idealny po opalaniu. Polecany do pielęgnacji ciała po pływaniu w basenie.
Idealny po opalaniu. Polecany do pielęgnacji ciała po pływaniu w basenie.
Skład:
Alpha-glucan Olichosaccharide, Polymnia Sonchifolia Root juce, Maltodextrin, Lactobacilius, mocznik, glukonolakton, olej z passiflory, masło Shea, galusan epigalokatechiny
Moje pięć groszy, plusy:
- świetnie nawilża
- łagodzi podrażnienia
- sprawia, że skóra jest miękka, delikatna i gładka
- nie podrażnia ani nie uczula
- łatwo się rozprowadza
- szybko się wchłania
- nie pozostawia lepkiego, tłustego filmu na skórze
- jest bezzapachowy ( producent pisze o ziołowej kompozycji zapachowej, ja jednak nic a nic nie czuję )
- kremowa biała konsystencja, nie za rzadka, nie za gęsta, typowa dla większości balsamów; mi odpowiada
- bardzo ładne opakowanie: proste, minimalistyczne, białe z zielonymi napisami i motywem roślinnym ( czego oczywiście zapomniałam uwiecznić na zdjęciu... )
- estetyczne, poręczne opakowanie, aplikator w formie "dzióbka"
- świetnie nawilża
- łagodzi podrażnienia
- sprawia, że skóra jest miękka, delikatna i gładka
- nie podrażnia ani nie uczula
- łatwo się rozprowadza
- szybko się wchłania
- nie pozostawia lepkiego, tłustego filmu na skórze
- jest bezzapachowy ( producent pisze o ziołowej kompozycji zapachowej, ja jednak nic a nic nie czuję )
- kremowa biała konsystencja, nie za rzadka, nie za gęsta, typowa dla większości balsamów; mi odpowiada
- bardzo ładne opakowanie: proste, minimalistyczne, białe z zielonymi napisami i motywem roślinnym ( czego oczywiście zapomniałam uwiecznić na zdjęciu... )
- estetyczne, poręczne opakowanie, aplikator w formie "dzióbka"
- na wpół przezroczyste opakowanie, dzięki czemu wiemy ile balsamu zostało
- warto dodać, że firma Bandi jest polską marką, która nie testuje na zwierzętach !
- warto dodać, że firma Bandi jest polską marką, która nie testuje na zwierzętach !
I kolejne trzy grosze ode mnie, czyli minusy:
- przy końcówce balsamu, a nawet już gdy została go połowa trzeba się mocno napracować, naściskać by balsam łaskawie zechciał wypłynąć z opakowania
- przy końcówce balsamu, a nawet już gdy została go połowa trzeba się mocno napracować, naściskać by balsam łaskawie zechciał wypłynąć z opakowania
- dostępność, ten i inne produkty Bandi można kupić chyba tylko i wyłącznie w sklepie internetowym producenta KLIK , jeśli się mylę poprawcie mnie, ja jednak nigdzie nie spotkałam tych kosmetyków
- cena, moim zdaniem 40zł za balsam to trochę dużo
- mała wydajność
Zapraszam na stronę producenta KLIK
Dziękuję portalowi Uroda i Zdrowie i Pani Małgorzacie za udostępnienie kosmetyku do testów i zapewniam, że nie miało to wpływu na moją ocenę.
zapowiada się ciekawie ;)
OdpowiedzUsuńcena zdecydowanie odstrasza :>
OdpowiedzUsuńco do maski Mariona, w Łodzi dostaniesz ją:
OdpowiedzUsuńGAWROŃSKA ALEKSANDRA
ul. Piotrkowska 317, 93-035 Łódź
GŁUSZCZYK MAGDALENA
Pl. Barlickiego, 90-615 Łódź
"IMPRESJA" MARTYNA MUSA
ul. Wysoka 29, 90-036 Łódź
MICHNIEWSKI PIOTR JÓZEF
Pl. Barlickiego, 90-729 Łódź
NATALIA JERZY ANTOSIK
ul. Pojezierska 2/6, 91-322 Łódź
P.H.U. VOGI JERZY JANAS
Pl. Barlicki, 90-615 Łódź
SKL. KOSM. GRAŻYNA CIEŚLAK SZTAJKOWSKA
ul. Piotrkowska 317, 93-035 Łódź
WYCHOWANIEC JACEK HANDEL ART. PRZEMYSŁOWYMI
ul. Rokicińska 125, 95-020 Andrespol
ZUZANNA F.H.
ul. Rzgowska 80/82, 93-011 Łódź'
:)
Nie używałam jeszcze kosmetyków tej firmy.
OdpowiedzUsuńdo najtańszych nie należy :)
OdpowiedzUsuńBalasamy bandi są naprawdę fajne i pięknie pachną, sięgnęłam kiedyś, ze względu na to, że nie mają w składzie parafiny :) ale faktycznie stosunek cena/wydajność bardzo słaby :)
OdpowiedzUsuńmiałam kiedyś maseczkę tej firmy i była bardzo dobra :)
OdpowiedzUsuńnie spotkałam się jeszcze z tą firmą, ale wygląda zachęcająco :D
OdpowiedzUsuńale faaajny ^^
OdpowiedzUsuńcena wysoka
OdpowiedzUsuńTeż kiedyś chciałam wypróbować, ale rzeczywiście, szkoda, że nie są łatwiej dostępne. :(
OdpowiedzUsuńszkoda, że nie ma zapachu
OdpowiedzUsuń40 zł za balsam, który do tego jest mało wydajny to faktycznie sporo, ale ile ma plusów... :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Ty też miałaś sporo :)
OdpowiedzUsuńfaktycznie cena odstrasza i wydajność też nie kusi do zakupu :) pewnie sa inne tak samo skuteczne a w lepszej cenie :)
OdpowiedzUsuńBardzo rzetelna recenzja ;)
OdpowiedzUsuńZaciekawił mnie, jeszcze nic nie miałam z tej firmy...
OdpowiedzUsuńNigdy nie używałam tych kosmetyków... Drogi ten balsam:( Szkoda...
OdpowiedzUsuńObserwuję:)
Nie używałam, ale cena mnie odrzuca...
OdpowiedzUsuńA jakie książki preferujesz??
Pozdrawiam i obserwuję, jeśli chcesz możesz się zrewanżować :)
Pierwsze słyszę o tej firmie, cena odstrasza. Zgadzam się z moimi poprzedniczkami, aczkolwiek plusem jest to, że nie posiada zapachu. Wyobraźmy sobie, że po opalaniu nasmarowałyśmy się kremem, który pachnie ziołowymi kwiatami lub miodem czy innym, chcemy iść na spacer bądź do sadu, jest wieczór, zaczyną się zlatywac komary, bąki i inne zarazy, nielubiane przez nas.. Więc, jednak plusem jest to, że jest bezzapachowy. ;) Świetna recenzja, świetny blog!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam,
o-modzie.blogspot.com
x!
Słyszałam o ich kosmetykach. Moja przyjaciółka kupiła od nich coś do twarzy.
OdpowiedzUsuńJa lubię polskie kosmetyki, szczególnie jeśli nie testują na zwierzętach, ale powiem szczerze, że jak coś można kupić tylko online i na dodatek jest przesyłka (tj opłata) to jestem zniechęcona, bo kupować jeden produkt i płacić X złotych za przesyłke- nie bawi mnie to.
Może kiedyś dane mi będzie spróbować :)