Nie chcę przechodzić na żadną konkretną dietę, albowiem z góry zakładam, że nie wytrzymam np. na samych jabłkach, poza tym nie chciałabym po skończonym odchudzaniu mieć efektu jo-jo...Już jakiś miesiąc temu odstawiłam białe pieczywo, ograniczyłam słodycze, piłam tylko zieloną herbatę, a ostatni posiłek zjadałam o 18:00, jednak przez te 4tygodnie nic się nie zmieniło... Nadal mam swoje kilogramy i tak bardzo nie lubiane centymetry w biodrach...
Ale z tym już koniec !
Od dzisiaj postanawiam sobie:
* odstawić słodycze na dobre ! wszystkie pączki, batoniki, chipsy, ciasta, itp.
* nadal jeść kolację do 18:00
* w ciągu dnia zjadać 4-5 niedużych posiłków
* wlewać w siebie hektolitry wody mineralnej i zielonej herbaty
* przerzucić się na chrupkie pieczywo oraz na wafle ryżowe
* rezygnuję z czerwonego mięsa na rzecz kurczaka oraz ryby
* ziemniaki zastępuję kaszą gryczaną lub ryżem
* jeść dużo owoców, warzyw, sałatek
Dodatkowo będę ćwiczyć brzuszki na takim oto ustrojstwie:
Po brzuszkach przyjdzie czas na ćwiczenia na skakance:
A po wieczornej kąpieli wsmarowywać w ciało będę:
Trzymajcie za mnie kciuki :) Systematycznie będę Was informować o efektach mojego odchudzania .
Znacie jakieś dobre metody odchudzania się? Jak motywujecie się do wytrwania w diecie?
Trzymamy, trzymamy ;d
OdpowiedzUsuńJa też muszę się wziąć za siebie. Co prawda robię 6 weidera już 11 dzień, ale strasznie się męczę. xd
Ja mam jeszcze oprócz tych żółtych takie same tylko, że granatowe. H&M <3
No cóż. Miałam szczęście po prostu do tej bluzki. Ale szukaj. Może u Ciebie w SH też będzie taka ;d
Powodzenia. Ja raczej nie stosuje diet ^^ Chętnie bym od kogoś wzięła parę kilogramów tak niecałe 10 ! (180/55)
OdpowiedzUsuńojaa powodzenia !!!! ja chce schudnąć z 10kg :)
OdpowiedzUsuńa film oglądam ' z ust do ust ' polecam :) buzi
powodzenia !!! ja tez sie musze wziac sa siebie :(
OdpowiedzUsuńpowodzenia :)
OdpowiedzUsuńJakoś tak mi się przykro zrobiło jak spojrzałam na wagę i warzywka na niej :( haha stereotyp że dieta musi być niedobra. Kiedyś się też uparłam na odchudzanie i jadłam przez 2tyg, tylko kisiel i wode piłam- pierwsze 3 dni były straszne ale potem się opłaciło- i co dziwne żadych efektów jojo nie było. Ale już chyba bym tak nie umiała.
OdpowiedzUsuńPowodzenia 3mam kciuki :)
Polecam zapisać się na zumbę, nie ma nic lepszego niż spalanie połączone z dobrą zabawą :>
OdpowiedzUsuńhaha! ja przytylam w pracy tez sporo i teraz wygladam jak swinia:P bez kitu:P tez sie musze wziac za siebie, ale w pracy niwe moge jesc obiadu, a mikrofalowki nie ma wiec non stop wafle ryzowe i pieczywo chrupkie, ktore nie syci, a 1 kromka chrupkiego odpowiada jednej normalnego, a moge z 6 zjesc i nic ;P i winogro (bardzo tuczy) kisciami, nektarynki, slodkie w kolko w sumie, bo wafle ryzowe maja ogromna ilosc weglodowanow, owoce, SLODYCZE(jakos tezeba przezyc dzien w pracy:P) i podjadanie;/ i dupa:P trzeba prace zmienic ehhe:)
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki! Ja jakoś nie mogę się zebrać do podjęcia tej decyzji... a powinnam!
OdpowiedzUsuńPowodzenia, ja chciałam robić 100 brzuszków dziennie i biegać 2 razy w tygodniu ale jak to z moim słomianym zapałem bywa, skończyło się po 1 dniu :-) Tylko nie przesadź z odchudzaniem, ale powodzenia ! :-)
OdpowiedzUsuńU mnie nowy post, zapraszam ;-)
Pozdrawiam, Czmiel
nie dziękuję-żeby nie zapeszać;) powodzenia i wytrwałości w diecie! pozdrawiam:*
OdpowiedzUsuńkurde-w odchudzaniu miało być:P
OdpowiedzUsuńteż sobie tak obiecałam, ze będę ćwiczyć i wo gule, jednak nic z tego nie było, ale życzę powodzenia ! :)
OdpowiedzUsuńpowodzenia ; ))
OdpowiedzUsuńja mam za malo silnej woli ;d
ale w sumie chyba nie musze jeszcze podejmowac tych prob ; d
+ obserwujee ; >>
Powodzenia ;-p
OdpowiedzUsuńNajgorzej jest się samej zmotywować. Mi udało się schudnąć 6 kg przez całą zimę, obecnie moja waga wskazuje 47 kg. Pij dużo wody !
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki ! ;)
jezu ja też musze strasznie się zapuściłam i chcę schudnąć 7zkg tylko kurcze z moja motywacją strasznieee słabo :( ale mam nadzieję że w końcu mi się to uda.
OdpowiedzUsuńi za ciebie równiez 3mam kciuki :*
ja o moich poczynaniach z dietą bd pisać na blogu do którego serdecznie cię zapraszam :*
dodaję do obserwowanych
Pozdrawiam:)
Heh dziękuję :* oki zaczynam od jutra mam nadzieję ,że przetrwam i ,że mi się uda :))bd do ciebie wpadać i na bieżąco zdawać ci relacje ;]
OdpowiedzUsuńPomysł z motywacją dobry i zarazem bardzo skuteczny :))
Powodzenia :D Też jestem na diecie.
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie, obserwujemy się nawzajem ? :**
oj zgubiłam buciki! :(
OdpowiedzUsuńOo no to gratuluję:) ja jak narazie też całkiem dobrze na śniadanie zjadłam musli na obiad sałatkę brokułową i nawet wyciągnęłam zakurzony rower z garażu ale jak narazie na wyciągnięciu się skończyło :D brak jakiejkolwiek motywacji do ćwiczeń :(
OdpowiedzUsuńNie chodzi o to, żeby jeść do godziny 18 tylko, aby nie jeść 3-4 godziny przed snem, więc jeżeli chodzisz spać o 22 to powinnaś jeść do 18, ale pewnie jest inaczej :) A gdy najdzie Cię ochota na słodkie to polecam suszone jabłka czy też migdały :)
OdpowiedzUsuńpowodzenia! ja tez na zadną diete nie przechodze, tylkopostanawiam zmienic nawyki zywieniowe :) ale podstawą jest ruch, wcieranie mazideł i dyuzo wody i zielonej herbaty ;p daj Boże zeby były efekty :p także 3mam kciuki za siebie i za cb ;p
OdpowiedzUsuńPS zostałaś otagowana :) http://littlebird92.blogspot.com/2011/08/tag-make-up-blogger-award_13.html
OdpowiedzUsuńChyba oszalałaś z tym odchudzaniem :)
OdpowiedzUsuńNo ale balsam eveline slim 3d , polecam jak najbardziej :)
The other day, while I was at work, my sister stole my iPad and tested to see
OdpowiedzUsuńif it can survive a forty foot drop, just so she can be a youtube sensation.
My apple ipad is now destroyed and she has 83 views.
I know this is entirely off topic but I had to share it with
someone!
Also visit my web page - hairballs in cats