Dzięki wyjątkowej recepturze łączy wyselekcjonowane substancje czynne:CYNK, WYCIĄGI z POKRZYWY, ŁOPIANU, BABKI LANCETOWATEJ - o właściwościach przeciwzapalnych, przeciwłojotokowych i dezynfekujących. Oczyszcza, ściąga, poprawia ukrwienie i ułatwia gojenie naskórka; SIEMIĘ LNIANE - działa łagodząco, rozpulchniająco-zmiękczająco, reguluje rogowacenie naskórka, poprawia elastyczność, przyspiesza proces ziarninowania i regeneracji naskórka;ALANTOINA; D-PANTENOL - PROWITAMINA B5 - działa łagodząco, kojąco, zmniejsza podrażnienia, przyspiesza gojenie ran i bliznowacenia, regeneruje, zapobiega nadmiernemu wysuszaniu się skóry, nadaje skórze miękkość i gładkość; GLINKA ZIELONA - wchłania nadmiar sebum, łagodzi stany zapalne, wygładza ślady po trądziku, zwęża rozszerzone naczynka krwionośne, oczyszcza, odkaża, ściąga i regeneruje; WIT. A - ogranicza przetłuszczanie się skóry, obkurcza gruczoły łojowe, wygładza i pojędrnia naskórek; WIT. E - wychwytuje wolne rodniki.
Moje zdanie w 100% pokrywa się z obietnicami producenta. Jest to jeden z lepszych kremów, z którymi miałam do czynienia. Rozpływam się w zachwytach na nim ! Nie ma żadnej wady, nawet jego szpitalny/apteczny zapach mi nie przeszkadza.
Krem ma lekką, dość rzadką konsystencję w lekko żółtym kolorze. Jest zadziwiająco wydajny-próbka 3ml wystarczyła mi na 4-5zastosowań. Wchłania się w rekordowym tempie, nie pozostawiając żadnych tłustych filtrów na twarzy. Nawilżył moją cerę, a jednocześnie zmatowił ją na bardzo długo. Mniejsze blizny potrądzikowe poznikały, większość zaskórniaków stała się prawie niewidoczna, a tak długo jak stosowałam ten krem na mojej twarzy nie pojawił się żaden nieproszony gość. Mam wrażenie, że krem ujednolicił też koloryt mojej cery.
Zgodnie z obietnicą producenta krem nadaje się pod makijaż.
27zł/50ml
66zł/200ml
Zapraszam na stronę Instytutu Kosmetyczno-Medycznego Jadwiga TU
niestety u mnie nie wypadł tak dobrze, ale o tym napisze pozniej, jedyny kosmetyk, ktory dobrze sie sprawdził u mnei z Jadwigi to papka:)
OdpowiedzUsuńa po tym kremie mnie bardzo wysyfiło, podchodziłam 2 razy bo odstawił na tydzien i uzywam go ponownie i znowu to samo
widzisz u mnie jest roznie, nie wszystkie mi pasują, a na siłe nie bede przeciez pisać dobrych opinii, jak cos mi źle słuzy, zreszta wymuszanie takich rzeczy źle świadczy
OdpowiedzUsuńCzyli cuuuudo :)
OdpowiedzUsuńja osobiście lubie kosmetki z takimi szpitalnym czy też aptecznym zapachem. Może to głupie ale tkwie w przekonanku że sa na pewno lepsze niż jakies słodkie zapachy, bo producent skupia się na działaniu a nie na bajerach:)
OdpowiedzUsuńZapowiada się ciekawie. ;)
OdpowiedzUsuńzapowiada się ciekawie ;d
OdpowiedzUsuńaczkolwiek pamietaj ze nie uzywalam go codziennie ;))
OdpowiedzUsuńO kurczę! Mocno matuje? Jak tak, to muszę go mieć :O
OdpowiedzUsuńSerio jest dobry? Może sama w niego zainwestuję..
OdpowiedzUsuńO kurcze baardzo zacheca do kupna twoja opinia:) Trzeba bedzie sie nad nim zastanowic:)
OdpowiedzUsuńZachęcająco ;) może pomyślę nad kupnem, ale na lato jeśli już
OdpowiedzUsuńAle kusisz, cały czas szukam dobrego kremu dla mojej kapryśnej cery.
OdpowiedzUsuńCiekawyy :D
OdpowiedzUsuńWow! Zaskoczyłaś mnie. Na razie mam tylko puder z tej firmy i nie zachwyca mnie szczególnie, ale może z czasem zmienię zdanie. ;]
OdpowiedzUsuńkuszą mnie te produkty jadwigi :)
OdpowiedzUsuńHmm.. chyba go wypróbuję, choć mimo, że mam cerę tłustą rzadko używałam kremów matujących..
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
nie korzystałam
OdpowiedzUsuńale może się skuszę ;)
pozdrawiam i zapraszam Marty
http://bemymusthave.blogspot.com/
Fajna recenzja.;)
OdpowiedzUsuńFajne ;) Zapraszam do mnie nowy post ;*
OdpowiedzUsuńmuszę w końcu wypróbować tych kremów z Jadwigi ;)
OdpowiedzUsuńHej, spokojnie wkladam gruby zeszyt a4 do tej torby, nie wystaje, ale nie da sie jej wtedy zapiąc na zatrzask znajdujacy sie w środku, u gory
OdpowiedzUsuńteż dostałam go do testów. :)
OdpowiedzUsuńciekawy bardzo :)
OdpowiedzUsuńzapraszam
I like your post so much! Sounds like a great product!
OdpowiedzUsuńTake a look and if you want we can follow each others: Cosa mi metto???
gdybym nie była uczulona na cynk pewnie bym spróbowała, bo ciągle szukam czegoś co poprawi stan mojej skóry :) bardzo fajny blog!
OdpowiedzUsuńCałkiem fajnie się prezentuje, mimo wszystko na razie zostaję przy moim ulubieńcu z Viva Derm :)
OdpowiedzUsuńciekawy sklad :)
OdpowiedzUsuń