Żel pod prysznic Timotei- bardzo ładnie pachnie, tak orzeźwiająco. W miarę dobrze się pieni, jednak jest mało wydajny ( tak jak poprzednie dwa żele Timotei, które znalazły się w mojej łazience ).
Sól do kąpieli z miodem i mlekiem BeBeauty- moja ulubiona :)
Wygładzające serum do rąk BeBeauty- genialny krem za grosze! Ekologiczny, wydajny, szybko się wchłania, a dłonie pozostawia gładkie i delikatne.
Wygładzający peeling do ciała Czarna Oliwka Bielenda- niby czarna oliwka, a mi pachnie kiwi. W konsystencji bardzo przypomina biedronkowy peeling. Ogólnie mi przypasował, ale nie kupię go ponownie, bo jest mało wydajny.
Maska mleczna do włosów z proteinami mleka Mila- polecam wszystkim, jeśli macie problem z przesuszonymi włosami. Ta maska nie dość, że jest tania ( 1000ml to koszt około 18zł ), to jeszcze jest szalenie wydajna, a po jej stosowaniu włosy przestają się puszyć, są miękkie w dotyku, nawilżone i odżywione. Problemem może być dostępność tej maski, ja ją kupiłam w swoim miasteczku w salonie fryzjerskim.
Żel pod prysznic Fa- pachnie bardzo, ale to bardzo słodko. I chyba za to najbardziej polubiłam ten żel, chętnie kupię go jeszcze raz. Poza tym dobrze się pieni, wydajny i w poręcznej butelce.
Żel do nóg kasztanowy Ziaja- mam genetyczną skłonność do żylaków, dlatego żele/maści z wyciągiem z kasztanowca zawsze są w mojej kosmetyczce. Ten żel podpasował mi najbardziej: nie klei się, szybko się wchłania pozostawiając przyjemne uczucie chłodu. Odkąd go stosuję zaobserwowałam, że żylaki są mniej widoczne. Minusem żelu jest tragiczna wydajność: żel skończył mi się już po dwóch tygodniach...Ale jest bardzo tajny, więc i tak będę go kupować.
Krem wyszczuplający do ciała- recenzja Tutaj
Maska oczyszczająca z zieloną glinką+ Mikrodermabrazja Ziaja Pro- kolejny fenomenalny kosmetyk Ziaja, połączenie maski z peelingiem. Pozostawia skórę gładką w dotyku, matową, odzyskuje swoisty blask i koloryt, pory są zmniejszone, a większość krostek po prostu znika. Maska jest bardzo wydajna, stosowałam ją raz w tygodniu, opakowanie starczyło mi na kilka długich miesięcy. Minusem jest dostępność kosmetyku, ja trafiłam na niego przez przypadek w jakieś drogerii internetowej.
Antyperspirant Dry Comfort Nivea- wg producenta ma zapobiegać nadmiernemu poceniu, co okazuje się nieprawdą ( przynajmniej w moim wypadku ). Zgodzę się z drugą obietnicą producenta, że zapewnia poczucie suchej skóry przez długi czas. Nie podrażnił mnie, nie brudził ubrań. Nie wiem jak inne antyperspiranty, ale ten jest mało wydajny.
Tonik do cery trądzikowej Morning 20/20- bubel... W dodatku śmierdzący. Opakowanie ma duży "dzióbek", przez który zawsze, ale to zawsze wylewa się za dużo toniku. Poza tym bardzo wolno się wchłania, lekko ściąga twarz i w ogóle pozostawia po sobie takie nie miłe uczucie. Więcej nie kupię.
Mydło do cery trądzikowej antyseptyczne 20/20- kolejny bubel...Szkoda "strzępić klawiatury", po prostu nie polecam.
Krem do rąk Ziaja- początkowo krem nie przypadł mi do gustu, jednak im dłużej go używałam tym bardziej podbijał moje serce. Krem, który ma same plusy: jest niedrogi, wydajny, pozostawia dłonie gładkie i delikatne.
Płyn do płukania ust Listerine- kupiłam przez przypadek i nie żałuję, bo chociaż z tym płynem się nie polubiłam, bo jest za mocno miętowy, to dzięki niemu kupiłam inny, który jest dla mnie idealny.
oj mogłam ci go podpowiedzieć, jak wybierałaś sobie kosmetyki:)
OdpowiedzUsuńtą sól do kąpieli muszę spróbować:)
ohoho :) ile się tego uzbierało!:)
OdpowiedzUsuńzaciekawiła mnie ta maska oczyszczająca jak to się stało że niigdzie jej nie spotkałam?!
Mam ten krem do rąk Ziai i przyjemnie mi się go używa :) Chociaż na zimę był raczej słaby...
OdpowiedzUsuńSpore denko ;) Nie widzialam u siebie tego kremiku do rak z Be beauty a szkoda, musze poszukac w innych biedronkach
OdpowiedzUsuńJa też lubię sole z biedronki, a krem do rąk właśnie kupiłam mam nadzieję że też mi się spodoba :P
OdpowiedzUsuńooo ile zużyć :) no prosze :)
OdpowiedzUsuńdużo tego :)) ta seria ziaji pro wygląda obiecująco, jest jeszcze peeling o ile wiem, mozna dostac na allegro;)
OdpowiedzUsuńGratki sporego zużycia :D
OdpowiedzUsuńfajne mini recenzje;)
OdpowiedzUsuńuzywałam tej maski mlecznej i nic mi nie pomogła ;p
OdpowiedzUsuńja nie tak dawno zrobiłam projekt denko na YT , no miałam co pokazywac , dumna byłam z siebie :_
OdpowiedzUsuńKrem do rąk oraz maska Ziaji to naprawdę dobre produkty. I zainteresowałaś mnie kremem do rąk BeBeauty.
OdpowiedzUsuńte kremiki z bidronki z ziaji znam i bardzo je lubie
OdpowiedzUsuńspore denko :)
OdpowiedzUsuńNo no, spore zużycia ;)!
OdpowiedzUsuńTeraz już mam pewność, że produkty BeBeauty robi Tołpa! Kiedyś kupiłam mamie krem do rąk z Tołpy i miał identyczne opakowanie jak to biedronkowe serum!
ładne zużycia :)
OdpowiedzUsuńmaska z glinką mnie zaciekawiła, nie widziałam jej w sklepach a chciałabym ją spróbować, zapytam w aptece
OdpowiedzUsuńzachęciłaś mnie tą maską do włosów Mila! :)
OdpowiedzUsuńoo dużo tego zużyłaś;D
OdpowiedzUsuńMleczną maskę można dostać w każdej hurtowni fryzjerskiej (jeszcze taniej niż u fryzjera) i też polecam:)) chociaż ja miałam z formy "Dolce";]
OdpowiedzUsuńgratuluję projektu denko widzę, że sporo wykończyłaś produktów;)
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie:*
może masz ochotę obserwować? ja to robię już od dawna;)
tą maskę oczyszczającą z Ziaji chętnie wypróbowałbym ;P
OdpowiedzUsuńjestem ziajo maniakiem :D
a ten płyn listerine mam i jest strasznie miętowy zmęczyć go nie mogę :/
jej, ile specyfików. :) Miałam kiedyś żel pod prysznic Fa, tyle, że inny zapach. Z chęcią jeszcze do niego wrócę!
OdpowiedzUsuńZiaja ma świetne kosmetyki i w dobrych cenach !!
OdpowiedzUsuńBardzo fajne zużycie kosmetyków. naprawdę sporo tego Ci się nazbierało.
OdpowiedzUsuńMuszę wypróbować BeBeauty z Biedroneczki ;-)
także polecam krem z BeBeauty :D
OdpowiedzUsuńChętnie wypróbowałabym tą maskę mleczną, ale nie wiem czy ją dostanę w moim mieście :(
OdpowiedzUsuńgratuluję zużyć :)
OdpowiedzUsuńCo do pytania o tusz, użyłam Mabelline Volume express
OdpowiedzUsuńSporo tego :))
OdpowiedzUsuńoo wiec w razie w nastepnym razem rozgladne sie za ta zlota ;))
OdpowiedzUsuńjak Wy to robicie ze udaje wam sie skonczyc tak duzo rzeczy 0ooo chyba w tym meisiacu etz postaram sie wykanczanie rzeczy :>>
zaciekawiła mnie ta maska oczyszczająca Ziaja. szkoda, że nie jest łatwo dostępna. ja jej nigdy nie widziałam wcześniej:(
OdpowiedzUsuńświetny wynik :)
OdpowiedzUsuńCóż to za maska mleczna, nigdy o niej nie słyszałam, a zaciekawiła mnie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i dziękuję za odwiedziny:)
sporo tego! któryś raz słyszę o masce mlecznej i kusi, kusi, ale nigdzie jej nie mogę znaleźć :/
OdpowiedzUsuńTrochę się tego nazbierało :) Aktualnie z tych konkretnych produktów niczego nie używam.
OdpowiedzUsuńZostałaś tagowana! Zapraszam do podzielenia się swoim idealnym kosmetykiem:)
OdpowiedzUsuńhttp://lowczyni.blogspot.com/2012/04/tag-kosmetyk-idealny-zaproszenie-na.html
maska mleczna jest wspaniała i też mi sie właśnie skonczyla :*(
OdpowiedzUsuńzapraszam do obserwacji ;)
Gratulacje ;)
OdpowiedzUsuńchyba muszę zakupic taką maskę mleczną ;)
OdpowiedzUsuńwow, Ty zawsze masz tego tak duzo :DD
OdpowiedzUsuńto moze wybierzesz sie ze mna na zakupy w kolorze nude? :)
OdpowiedzUsuńja tam uwielbiam zele z timotei i mi sie ladnie pienia
OdpowiedzUsuńTą sól może sobie kupię :D
OdpowiedzUsuńKrem do rąk też by się teraz jakiś przydał, to czemu nie Ziaja ;)
Ja nigdzie nie mogę natrafić na ziaję pro a już poluje na kilka produktów łącznie z tą maseczka!
OdpowiedzUsuńja mam ja od kilku dni, ale nie zauwazylam zeby byla aż tragiczna :D
OdpowiedzUsuńielś Ty tego zużyła :) mi to wszystko starcza na za długo i szybciej mi się znudzi niż zużyję :P
OdpowiedzUsuńNo coś Ty, naprawdę wyrzuciłaś sitko? Ale przecież ta metoda, o której napisałam sprawdza się w 100%, szkoda że wyrzuciłaś :( Spróbuj może jakąś szpatułką/małą łyżeczką/drewnianym patyczkiem (?) nabrać odrobinę pudru, wsypać do miseczki/spodeczka/nakrętki tak żebyś mogła w tym śmiało manewrować pędzlem to może unikniesz zasypanej łazienki ? Tak mi przyszło teraz na myśl :)
OdpowiedzUsuńBiedna :(
Usuńtez lubie te "projekty denka" bo u mnie tez jest ich sporo! ;)
OdpowiedzUsuńdobrze z emi przypomnialas bo az zapomnialam o tym -.- napisalam im maila bo nie ma ;o
OdpowiedzUsuńkosmetyki ziaja pro sa niesamowite,przeznaczone dla kosmetyczek ale bez problemu kupisz je na allegro,polecam Ci szczegolnie peeling enzymatyczny do stóp :-)
OdpowiedzUsuńUwielbiam to serum do rąk z Be Beauty ! Wspaniałe jest :)
OdpowiedzUsuńGratuluje tak dużej ilości "zużyć" :)
Pozdrawiam :]
maska Mila jest genialna!
OdpowiedzUsuńKOCHANA ZAPRASZAM CIĘ DO MOJEGO CZEKOLADOWEGO ROZDANIA!
Do wygrania słodkości od Chocolate Company : 2x Hotchocspoon i Chocbar!
http://pysiapatrysia.blogspot.com/2012/04/mam-nadzieje-ze-podoba-wam-sie-sodka.html
Dziękuję ślicznie kochana! ;*
OdpowiedzUsuńfajnie:)
OdpowiedzUsuńGratuluję zużyć. :) Mam nadzieję, że na koniec kwietnia też będę mogła się takim okazałym zestawem pochwalić. :)
OdpowiedzUsuńMam ten krem do rąk z Ziaji i wyleczył mi popękane od mrozu dłonie. :)
Ogromne denko :) Zainteresowała mnie ta maska mleczna - będę musiała jej poszukać.
OdpowiedzUsuń