"Agentka Elaina McCord prowadzi śledztwo w sprawie serii zabójstw. Ofiarami są młode kobiety, otumaniane narkotykami i brutalnie mordowane. Autor książek o prawdziwych zbrodniach, Troy Stockton, ma reputację playboya o nieodpartym uroku, który zrobi wszystko, by zdobyć materiały do kolejnej powieści. Jest ostatnim człowiekiem, któremu chce zaufać Elaina. Jednak teraz Troy okazuje się jej jedynym sprzymierzeńcem w sprawie, która staje się niebezpiecznie osobista. Morderca zaczyna kontaktować się z Elainą, bawić się z nią w kotka i myszkę, pokazując, jak bardzo jest bezlitosny i jak bardzo się do niej zbliżył. Teraz jest zagrożona nie tylko jej kariera, ale również życie…"
"Nie do opisania" to druga, po "Nie do wykrycia" powieść Laury Griffin.
Książka jest świetnym połączeniem kryminału i romansu. Autorka tak skonstruowała intrygę, że do końca nie wiadomo kto jest sprawcą, zaś wątek romantyczny pozbawiony jest przydługich i mdłych opisów. W ogóle całość napisana jest prostym, przejrzystym językiem bez zbędnych i długich opisów.
Jest to wciągająca i przyjemna pozycja, jednak mam jedno małe zastrzeżenie. Mianowicie czytając opis fabuły, tego że morderca zagraża życiu bohaterki spodziewałam się chociażby porwania Elainy, a owa "gra w kotka i myszkę" ograniczyła się raptem do dwóch czy trzech telefonów lub włamania się do samochodu. Mimo tego "ale" zachęcam Was do lektury, umili Wam jesienne, długie wieczory:)
Wpisuję na swoją listę lektur do przeczytania;) robi się coraz dłuższa, ale to dobrze:)!
OdpowiedzUsuńja też ja też ;)
UsuńLubię czytać kryminały - chętnie ją przeczytam, jak uda mi się ją gdzieś dostać.
OdpowiedzUsuńJuż wpisałam na listę "chcę przeczytać" :)
OdpowiedzUsuńwłaśnie przeczytałam 50 twarzy greya i ciemna strone greya i ten kryminal bedzie idealny na następne wieczory :)
OdpowiedzUsuńja kupilam bo nie moglam sie doczekac jak tak wszyscy zachwalali, 50 twarzy greya mam nawet w 2 egzemplarzach, wlasnej kupoionej i sprezentowanej ;)
Usuńmoże być ciekawe, lubię połączenie kryminału i romansu :)
OdpowiedzUsuńKsiążka w moim stylu !:D
OdpowiedzUsuńzaciekawiłaś mnie :)
OdpowiedzUsuńwpisuje na liste :) ja dzisiaj kupilam "Przelamac Tabu" - Waris Dirie i "Znachora" - Tadeusza Dołęgi Mostowicza :)
OdpowiedzUsuńprzeczytałam w swoim życiu jedynie dwa kryminały i oba były do du.. dlatego bardzo się zniechęciłam. Muszę się wziąć, za jakąś dobrą pozycję, może się wkręcę w ten rodzaj książek ;)
OdpowiedzUsuńhaha chyba czytasz mi w myślach! miałam pisać, że słyszałam o nim, że fajnie pisze ;)
OdpowiedzUsuńJak tylko uporam się z nauką zabiorę się za czytanie tej książki :) Uwielbiam połączenie kryminału z romansem!
OdpowiedzUsuńbardzo mi się podoba
OdpowiedzUsuń♥ ♥ ♥
POZDROWIENIA;*:*:* ola
a polecisz jakieś konkretne pozycje? to dopiszę do mojej listy oczekujących książek ;d
OdpowiedzUsuńmam nadzieję że przeczytam :) lista się wydłuża;D
OdpowiedzUsuńlubię czytać :) fajny tytuł :)
OdpowiedzUsuńzapraszam ;)
super się zapowiada;)
OdpowiedzUsuńCiekawie się zapowiada, jak przeczytam Bezsenność w Tokio i będę miała czas, wezmę się za proponowaną przez Ciebie książkę :)
OdpowiedzUsuńZaciekawiła mnie tą książka :)
OdpowiedzUsuńNie lubię tego typu książek ale muszę przyznać, że bardzo ciekawie ją opisałaś i możliwe że po nią sięgnę ;)
OdpowiedzUsuńOglądałam te kubeczki! :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie połączenia gatunkowe :D Książka brzmi ciekawie ;)
OdpowiedzUsuńCzasami takie lekkie lektury są dobre na jesienne wieczory. Zajrzę jak będę miała okazję :)
OdpowiedzUsuńskuszę się na lekturę ;)
OdpowiedzUsuńMuszę koniecznie przeczytać ! :)
OdpowiedzUsuńhttp://drawingfashiondreams.blogspot.com
Lubię kryminały z nutką romansu więc to coś dla mnie .
OdpowiedzUsuńok, dopisane, dziękuję ;) mam nadzieję, że ten autor zdoła mnie przekonać :)
OdpowiedzUsuńCiekawa fabuła :D
OdpowiedzUsuńJa od książek raczej stronię :P nie wiedzieć dlaczego ;p
OdpowiedzUsuńnie przepadam za takimi kryminalnymi romansidłami ;)
OdpowiedzUsuńbardzo ładny kubek :D
Jak znajdę materiał na misia to ci uszyje :D
OdpowiedzUsuńzapowiada się świetna książka na długie, jesienne wieczory! zaciekawiłaś mnie, rozejrzę się za nią jak będę w Empiku :)
OdpowiedzUsuńp.s. mam taki sam kubek :)
Ciekawe połączenie! Bardzo mnie zaciekawiłaś, spytam mamy czy ma w bibliotece to wypożyczę:)
OdpowiedzUsuńMi jakoś czasu na czytanie dla przyjemności ostatnio brakuje ;(
OdpowiedzUsuńJestem w trakcie czytania książki "Bzyk" M. Roach
OdpowiedzUsuńPs. Będziemy bliźniaczkami!:D
Podoba mi się tytuł muszę sięgnąć po nią i poczytać bo najbardziej lubię nocą ;)
OdpowiedzUsuńwidze że kochasz czytać książki- mam tak samooo. uwielbiam "I wciąż ją kocham"...
OdpowiedzUsuńjestem Twoja nową obserwatorką :)
zapraszam do mnie na bloga, gdzie dziś pojawiła się recenzja toniku i kremu z Ziajki:)
Cześć ;) Jakiś czas temu wpsominałam o akcji szlachetna paczka i o pomyslę, żeby zorganizować ją wsrod blogerow. Rodzina, którą możemy uszczęśliwić na święta została wybrana, mam nadzieję, że pomożesz i się przyłączysz do nas ! Wszystkie szczegóły z tym, co rodzina potrzebuje znajdziesz w najnowszej notce http://making-myself-beauty.blogspot.com/2012/11/b-jak-bloger-i-bohater-wybralismy.html ;))
OdpowiedzUsuńchętnie bym przeczytała :)
OdpowiedzUsuńMoże kiedyś ją przeczytam ;)
OdpowiedzUsuńale nasz śliczny nagłówek ;)
lubie czytać jej książki, pisze bardzo lekko i fajnie
OdpowiedzUsuń♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥
pozdrowienia,
Ola
Nie ma jak dobra książka ;)
OdpowiedzUsuń