Właściwie to nie taka nowa, albowiem już wcześniej miałam przyjemność testowania kosmetyków BingoSpa , a teraz miałam to szczęście, że nasza współpraca została przedłużona, co nie ukrywam szalenie mnie cieszy :) Tym razem do przetestowania otrzymałam kokosowy balsam do dłoni, maskę do twarzy z olejem winogronowym oraz mandarynkową kąpiel do skórek i paznokci- zapach mandarynek unosi się w mieszkaniu już którąś godzinę ;) Już niedługo spodziewajcie się pierwszych recenzji :)
Szczerze mówiąc, miałam okazję skorzystać z przyborów mamy mojego chłopaka i dostałam też od niej trochę preparatów na początek. Myślę, że jeśli chciałabyś od razu kupić niezbędne preparaty, to byłby to koszt ok. 150 zł - na jeden raz wydaje się niestety dużo, ale zabawa z tym jest świetna :)
gratuluję współpracy! ;) mi również udało się nawiązać współpracę z tą firmą i dostałam bardzo podobną paczkę do Twojej ;d tylko zamiast maski do twarzy mam czekoladowo-papajowe serum do ciała :)
Maska do twarzy mnie najbardziej ciekawi :) A co do korundu, to mam podobnie - zmywam ileś razy twarz i jak wydaje mi się, że jest czysta, to później na skórze wyczuwam te drobinki :P
Gratuluję i życzę miłych testów!:) Naprawdę? Huh, to nie jedyna podobna, moja kosmetyczka mówi, że mam klona- przychodzi do niej też jakaś inna dziewczyna, która ponoć wygląda niemal identycznie :P.
Gratuluję współpracy ;)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę ;]
OdpowiedzUsuńŚwietne produkty do testowania :) Wszystkie muszą pachnieć pięknie Zazdroszczę :)
OdpowiedzUsuńDostałam dokładnie to samo :)
OdpowiedzUsuńGratuluję współpracy :))
OdpowiedzUsuńzaciekawiła mnie ta mandarynkowa kąpiel, uwielbiam takie owocowe zapachy, ciekawe tylko jak się sprawdza w użytku i czy daje skórkom to co powinna?
OdpowiedzUsuńojej! zazdroszczę :)
OdpowiedzUsuńgratuluje :)) kąpiel dla dłoni i balsam wygladaja zachęcająco ;)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawe. ;) Uwielbiam zapach mandarynek..
OdpowiedzUsuńMogę wiedzieć jak nawiązałaś współprace z tą firmą .
OdpowiedzUsuń?(odpowiedz proszę na moim blogu)
to współczuje :( a mogę powiedzieć po pierwszych testach, że pachną świetnie :)
OdpowiedzUsuństrasznie zazdroszczę Bingo spa ;) kokos..o tym marzę :)
OdpowiedzUsuńGratuluję !! miłego testowania :)
OdpowiedzUsuńmam te same produkty :) bedzie zabawa :P
OdpowiedzUsuńgratuluję, ja jakoś sobie odpuściłam
OdpowiedzUsuńBalsam kokosowy jest super.;)
OdpowiedzUsuńKokosowy balsam do rąk ;p;p;p przygarnęłabym :) ale czekam na recenzję :)
OdpowiedzUsuńojej dzięki;) gratuluję i zazdroszczę współpracy!:D
OdpowiedzUsuńgratulacje;)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę Ci tej współpracy. :)
OdpowiedzUsuńmandarynkowa kąpiel musi być czymś wspaniałym:)
OdpowiedzUsuńSzczerze mówiąc, miałam okazję skorzystać z przyborów mamy mojego chłopaka i dostałam też od niej trochę preparatów na początek. Myślę, że jeśli chciałabyś od razu kupić niezbędne preparaty, to byłby to koszt ok. 150 zł - na jeden raz wydaje się niestety dużo, ale zabawa z tym jest świetna :)
OdpowiedzUsuńmm zazdroszczę współpracy ;) wiele blogerek teraz z nimi współpracuje i chwali ;)
OdpowiedzUsuńjuż Cię dopisałam, a paczka zwykłym poleconym powinna być wysłana ;)
Wszystko brzmi bardzo smakowicie :)
OdpowiedzUsuńMnie również udało się nawiązać współpracę z BingoSpa :)
OdpowiedzUsuńWypróbujemy kosmetyki z tej firmy ;)
OdpowiedzUsuńZapraszamy:
http://nbyen.blogspot.com/
gratulacje :)
OdpowiedzUsuńgratuluję współpracy! ;)
OdpowiedzUsuńmi również udało się nawiązać współpracę z tą firmą i dostałam bardzo podobną paczkę do Twojej ;d tylko zamiast maski do twarzy mam czekoladowo-papajowe serum do ciała :)
Gratuluję ciekawej współpracy ,czekam na nowe recenzje .
OdpowiedzUsuńGratuluję nowej współpracy ;d A co do psiaka to może i słodki, ale wredota z niego mała ;d
OdpowiedzUsuńwyglądają ciekawie ;)
OdpowiedzUsuńjestem ciekawa zapachu :)
OdpowiedzUsuńgratuluje współpracy!
OdpowiedzUsuńz ciekawością przeczytam recenzję, mimo że nie używam kremów do rąk, ale zaciekawiła mnie kąpiel do paznokci :)
Gratuluję ;)
OdpowiedzUsuńZ masy solnej są zrobione. Pomalowane farbkami i czym zalakierowane :D tak mi się wydaje przynajmniej
OdpowiedzUsuńsuper, gratulacje
OdpowiedzUsuń♥ ♥ ♥ ♥
pozdrawiam:*
Ola
gratuluje wspolpracy :*
OdpowiedzUsuńbuźka, Misiaku! :D uwielbiam ludzi, którzy uwielbiają to samo, co ja, a Sparksofanów kocham! <3
OdpowiedzUsuńGratuluję współpracy:)
OdpowiedzUsuńMaska do twarzy mnie najbardziej ciekawi :)
OdpowiedzUsuńA co do korundu, to mam podobnie - zmywam ileś razy twarz i jak wydaje mi się, że jest czysta, to później na skórze wyczuwam te drobinki :P
gratuluje i zazdroszcze ;) czekam na recenzje :D
OdpowiedzUsuńgratulacje! udanych testów :)
OdpowiedzUsuńgratuluje:):)
OdpowiedzUsuńGratuluję i życzę miłych testów!:)
OdpowiedzUsuńNaprawdę? Huh, to nie jedyna podobna, moja kosmetyczka mówi, że mam klona- przychodzi do niej też jakaś inna dziewczyna, która ponoć wygląda niemal identycznie :P.
takiej to dobrze ;] zazdroszczę :D
OdpowiedzUsuńBalsam kokosowy jest cudowny :)
OdpowiedzUsuńciekawa jestem recenzji balsamu kokosowego :)
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie jeśli masz ochotę ;)
Ale fajne kosmetyki! Strasznie zazdroszczę :-)
OdpowiedzUsuńSerdecznie gratuluję współpracy :))
OdpowiedzUsuńCiekawie się zapowiadają... :)