śliczne kolory lakierów! ja też mam plan omijać szerokim łukiem drogerie i zużywać to co mam na półkach i w zapasach, mam nadzieję, że się uda! :) pozdrawiam i życzę wytrwałości i powodzenia ;P
haha :) ja też mam zamiar z czerwcu ograniczyć zakupy, bo w sumie na dzień dzisiejszy nic nie potrzebuje i mam tylko jedną tzw. zachciewajkę, która jeszcze chwile poczeka :) z twoich zakupów świetnie wygląda trójeczka lakierów GR - idealne na wiosnę i lato kolory. ta odżywka z garniera jest dla mnie za ciężka niestety... pozdrawiam, A
hahaha :D "Czerwiec i lipiec miesiącami omijania szerokim łukiem wszystkich miejsc, w których można nabyć jakiekolwiek kosmetyki " akurat :D Aczkolwiek życzę powodzenia :)
widzę, że same świetne produkty kupiłaś! Lirene City Matt to mój ulubiony pokład od lat! ;d micele AA oraz odżywki (i szampony) do włosów uwielbiam! a maseczki Efektima super się u mnie sprawdziły ;)
Przydałby mi się taki odwyk od zakupów, ale chyba się nie da :D Mam ten szampon z Schaumy :) Jeśli masz aż tyle lakierów, to ja koniecznie chcę je zobaczyć! Może jakiś post na ten temat? :D
Taaa, każda tak mówi;) Ale trzymam kciuki za wytrwałość. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńObserwuję i zapraszam do siebie:)
ja też mam plan omijania, z drogeriami to nie będzie problemu.
OdpowiedzUsuńGorzej z katalogiem Avon, bo on sam do mnie przychodzi i kusi ;D ;p
Piekne lakiery!!! Mam zamiar dzis podejsc do golden rose i kupic jakies z tej serii :) bo sa swietne !
OdpowiedzUsuńŁadne te lakiery GR.
OdpowiedzUsuńteż mam taki plan - zobaczymy co z tego wyjdzie :)
OdpowiedzUsuńjak najszybciej chcę z bliska zobaczyć kolory lakierów GR ;p
OdpowiedzUsuńzobaczysz na pewno :D
UsuńJa np. nie odwiedziłam Roska podczas promocji, które nie dawno były:)))
OdpowiedzUsuńJa tak samo, bo kupiłam co mi trzeba było dwa tygodnie wcześniej :P
Usuńteż kupiłam ten bio żel z ziaji po oczy - REWELACJA. A odżywka z awokado Garniera świetnie pachnie.
OdpowiedzUsuńJa chcę te lakiery piękne są:)
OdpowiedzUsuńoj to rozszalas sie w maju :) Odzywka z Avocado niedawno mi sie skonczyly i zostawila po sobie mile wspomnienia :)
OdpowiedzUsuńmam to samo postanowienie. Do konca lipca zero lakierow :D
OdpowiedzUsuńJa też mam takie postanowienie, ale co z tego wyjdzie to nie wiem :)
OdpowiedzUsuńoo, krem pod oczy z Ziai :)
OdpowiedzUsuńkoniecznie daj znac jak odżywka Schaumy :)
Średnio się lubię z AA :)
OdpowiedzUsuńLakiery z GR bardzo fajne, mam ten fiolecik.
Lirene City Matt też mam i uważam, że jest całkiem ok!
Bardzo fajne zakupy:)
OdpowiedzUsuńhaha ;D Ja dziś już muszę wybrać się na zakupy. Zwlekałam to ile tylko mogłam, ale teraz gdy wszyscy szaleją z kosmetykami nie mogę być inna ;D
OdpowiedzUsuńMnie ta odżywka Ultra Doux kompletnie nie zachwyciła ;D
OdpowiedzUsuńrozumiem że w czerwcu i lipcu oszczędzasz > No no super :)
OdpowiedzUsuńMiałam ten szampon ultra doux dokładnie taki sam i jest rewelacyjny.
śliczne kolory lakierów! ja też mam plan omijać szerokim łukiem drogerie i zużywać to co mam na półkach i w zapasach, mam nadzieję, że się uda! :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i życzę wytrwałości i powodzenia ;P
używam tą odżywkę z garniera nawet fajna :P
OdpowiedzUsuńświetne zakupy :) kolory lakierów z GR świetne :)
OdpowiedzUsuńgarnier i GR <3
OdpowiedzUsuńmaseczki uwielbiam ,zwlaszcza z ziaji ;)
OdpowiedzUsuńzapraszam do siebie i wspolnego obserwowania jesli masz ochote :)
widzę tu swoją ulubioną odżywkę :) a lakierki świetne mają kolory
OdpowiedzUsuńLakiery super, odżywka Shauma i Garniera niestety nie nalezy do moich ulubieńców :)
OdpowiedzUsuńhaha :) ja też mam zamiar z czerwcu ograniczyć zakupy, bo w sumie na dzień dzisiejszy nic nie potrzebuje i mam tylko jedną tzw. zachciewajkę, która jeszcze chwile poczeka :) z twoich zakupów świetnie wygląda trójeczka lakierów GR - idealne na wiosnę i lato kolory. ta odżywka z garniera jest dla mnie za ciężka niestety...
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, A
Chętnie zabrałabym Ci lakiery i maseczki :)
OdpowiedzUsuńCudowne lakiery *.*
OdpowiedzUsuńFaktycznie powinno się omijać te sklepy :P
Zapraszam do mnie ;)
Świetne zakup. Uwielbiam tek krem z AA, ale w wersji nawilżająco matującej. ;)
OdpowiedzUsuńten też kupiłam :D
Usuńmiałam tę odżywkę, dobra była :)
OdpowiedzUsuńa ciekawi mnie krem z AA :D
hahaha :D "Czerwiec i lipiec miesiącami omijania szerokim łukiem wszystkich miejsc, w których można nabyć jakiekolwiek kosmetyki " akurat :D
OdpowiedzUsuńAczkolwiek życzę powodzenia :)
mój M. też w to nie wierzy:P a ja Wam udowodnię, że dam radę:D
UsuńTen krem z AA jest moich hitem. :) używam od długiego czasu :) maseczkę lubię, a reszty nie miałam :)
OdpowiedzUsuńszalona jesteś z tymi zakupami:)ale co wszystko się przyda:D
OdpowiedzUsuńmasz cudownego faceta skoro ci tak mówi :)
OdpowiedzUsuńkosmetyki AA bardzo dobre jak dla mnie.
OdpowiedzUsuńwidzę, że same świetne produkty kupiłaś!
OdpowiedzUsuńLirene City Matt to mój ulubiony pokład od lat! ;d
micele AA oraz odżywki (i szampony) do włosów uwielbiam!
a maseczki Efektima super się u mnie sprawdziły ;)
Ja czerwiec stawiam pod znakiem zakupowym z racji urodzin ( marne wytłumaczenie czy da się przeżyć :p) w lipcu będę oszczędzać :D:D
OdpowiedzUsuńta odżywka z avokado mnie już długo woła;)
OdpowiedzUsuńAle fajne zakupy poczyniłaś. Szczególnie interesuje mnie schauma
OdpowiedzUsuńwszystkie tak mówimy i co nam z tego? :D
OdpowiedzUsuńLakiery <3 ;]
OdpowiedzUsuńŁadne kolory lakierów :))
OdpowiedzUsuńPrzydałby mi się taki odwyk od zakupów, ale chyba się nie da :D Mam ten szampon z Schaumy :)
OdpowiedzUsuńJeśli masz aż tyle lakierów, to ja koniecznie chcę je zobaczyć! Może jakiś post na ten temat? :D
Zakupy udane widzę... :D W tym miesiącu to chyba każda z nas lekko przegieła z zakupami kosmetycznymi :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i obserwuję :)
mam podobne założenia na najbliższy miesiąc, nie wiem tylko co z nich wyjdzie ;)
OdpowiedzUsuńładne te lakiery GR ;) pooozdrawiam! =)
OdpowiedzUsuńoj tam kazdy facet jest czasem wku**iajacy :)
OdpowiedzUsuńodżywka Garniera i podkład Lirene to moi ulubieńcy:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam:)
lakiery mają fajne kolorki!:)
OdpowiedzUsuńhihihi ja też mam absolutny zakaz kupowania kosmetyków ...trzymam kciuki za silną wole :-)
OdpowiedzUsuńDobrze Cię rozumiem :) mi kosmetyki po prostu same wskakują do koszyka za każdym razem jak przechodzę obok drogerii :)
OdpowiedzUsuń