... i w Golden Rose i na stosiku Ziaja. Zrobiłam bardzo małe zakupy, co zresztą zobaczycie zaraz same :)
No więc lecimy od początku, czyli od zakupów w Rossmannie. Pierwsze co wpadło do czerwonego koszyczka to dwa żele Original Source (po 5,49zł) o zapachu kokosowym oraz waniliowo- malinowym. Następnie poszłam prosto do szaf z kolorówką, by skorzystać z promocji -49% na korektory, pudry i podkłady. Kupiłam na zapas podkład Bourjois 123 Perfect, który na razie jest moim numerem jeden (26zł) oraz dwa korektory: pod oczy z Manhattanu (11,73zł) oraz kryjąco- rozświetlający Eveline (6,62zł). Po drodze do kasy zgarnęłam jeszcze dwa lakiery Miss Sporty (6,99zł) w delikatnych, pastelowych kolorach. W Golden Rose kupiłam trzy lakiery do paznokci w wiosennych kolorach (po 6,90zł) oraz utwardzacz (8,50zł) polecony przez panią ekspedientkę. Przetestuję i za kilka tygodni zdam Wam recenzję :) Pod koniec zakupów weszłam jeszcze na stoisko Ziaja, gdzie kupiłam pokrzywowy szampon do włosów z łupieżem (7,70zł), bio-żel ze świetlikiem i krem pod oczy z bławatkiem (po 5,20zł), a także serum proteinowe modelujące biust (8,00zł).
No więc lecimy od początku, czyli od zakupów w Rossmannie. Pierwsze co wpadło do czerwonego koszyczka to dwa żele Original Source (po 5,49zł) o zapachu kokosowym oraz waniliowo- malinowym. Następnie poszłam prosto do szaf z kolorówką, by skorzystać z promocji -49% na korektory, pudry i podkłady. Kupiłam na zapas podkład Bourjois 123 Perfect, który na razie jest moim numerem jeden (26zł) oraz dwa korektory: pod oczy z Manhattanu (11,73zł) oraz kryjąco- rozświetlający Eveline (6,62zł). Po drodze do kasy zgarnęłam jeszcze dwa lakiery Miss Sporty (6,99zł) w delikatnych, pastelowych kolorach. W Golden Rose kupiłam trzy lakiery do paznokci w wiosennych kolorach (po 6,90zł) oraz utwardzacz (8,50zł) polecony przez panią ekspedientkę. Przetestuję i za kilka tygodni zdam Wam recenzję :) Pod koniec zakupów weszłam jeszcze na stoisko Ziaja, gdzie kupiłam pokrzywowy szampon do włosów z łupieżem (7,70zł), bio-żel ze świetlikiem i krem pod oczy z bławatkiem (po 5,20zł), a także serum proteinowe modelujące biust (8,00zł).
I to było by na tyle. Prawda, że nie ma tego dużo ;)?
Kolorki lakierów z GR mnie ciekawią jak się będą prezentować na paznokciach:)
OdpowiedzUsuńpokaże na pewno:) jednym z nich już dzisiaj będę malować paznokcie:)
Usuńfajne zakupy :) daj znać jak sprawuje się serum mdoeling ziaji, interesuje mnie cała ta seria :)
OdpowiedzUsuńbardzo lubię te lakiery Miss Sporty oraz Golden Rose, są świetnej jakości jak na tak niską cenę :)
OdpowiedzUsuńSama bym kupiła sobie te lakiery z Golden Rose;]
OdpowiedzUsuńFajne zakupy :)
OdpowiedzUsuńJa już szykuję kasę na jutrzejsze zakupy :D
Ja jestem ciekawa utwardzacza. Na Ziaję jakoś nigdy nie zwracałam uwagi, a mam w pobliżu cały markowy sklepik:)
OdpowiedzUsuńSuper, zaszalałaś:)
OdpowiedzUsuńChyba muszę kupić żel z Original Source ,bo nigdy go nie miałam ,a przeczytałam ,że kupiłaś o zapachu kokosu ,który jest moim ulubionym zapachem *o*
OdpowiedzUsuńhttp://grapverutkaa.blogspot.com/
oo taniutki ten żel pod oczy z Ziaji. Właśnie szukam jakiegoś, daj znać jak się sprawuje :)
OdpowiedzUsuńNiezłe zakupy. Ja na razie nie kupiłam nic w Rossmannie. Czekam aż będą przecenione cienie do powiek.
OdpowiedzUsuńfajne te zakupy :) ciekawa kolorów lakierów
OdpowiedzUsuńnie czakałaś z lakierami aż będzie promocja? :) ja w sumie tylko tusz i lakiery potrzebuję, więc idę jutro do rossmanna i natury :)
OdpowiedzUsuńnie, bo nie wiem czy jak będzie tydzień promocji na lakiery do paznokci będę akurat w mieście, gdzie jest Rossmann;) bo w moim pipidóweczku niestety nie ma:(
UsuńJa też na promocji kupiła Burżuja 123 pierwszy raz i chyba powoli się zakochuję:)) Miałam również w ręce ten korektor z manhattanu, ale jednak wzięłam swojego ulubieńca z maybelline:) Ciekawe jak ten się sprawdzi:) Będę czekała na recenzje!:)
OdpowiedzUsuńnie ma tego dużo? jak dla mnie sporo:D
OdpowiedzUsuńmam chęć na ten podkład;) muszę zawitać do rossa jak będzie promocja na lakiery :D
O widzę, że udane zakupy : ) Przypadły mi do gustu lakiery, a posiadam na swojej półce bardzo dużo hih :>
OdpowiedzUsuńkokosowy original source? blee :D ładne lakiery :)
OdpowiedzUsuńjak się spisuje bio-żel ze świetlikiem? ;>
OdpowiedzUsuńu mnie bardzo dobrze:)
UsuńSporo tego, fajne zakupy :)
OdpowiedzUsuńChętnie się dowiem jak sprawuje się utwardzacz :)
OdpowiedzUsuńNawet nieduże zakupy potrafią na maksa poprawić humor:D śliczne kolory lakierów wybrałaś...u mnie 123 Perfect jakoś szybko schodzi z twarzy, niby go lubię, ale jakoś tak nie do końca się rozumiemy:]
OdpowiedzUsuńNiby nie ma dużo, a się uzbierało ;)
OdpowiedzUsuńTeż tak mam, że wchodzę do Rossmanna po jedno, a po drodze 'zahaczam' o kilka innych drobiazgów :D
jakie ładne kolory Golden Rose :) Mam ten korektor z Eveline i bardzo lubię :)
OdpowiedzUsuńlubię kremy pod oczy z ziai ;) przyjemne te zakupy :) też rozważałam zakup podkładu Bourjois CC Perfection ale naczytałam się że ciemnieje na buzi i zrezygnowałam..
OdpowiedzUsuńNajbardziej zaciekawił mnie krem pod oczy rozjaśniający cienie, bo są one moją zmorą:/ Będę wyglądać recenzji:)
OdpowiedzUsuńCzy ja wiem, czy nie ma tego dużo.... :D
OdpowiedzUsuńkocham orginal source <3
OdpowiedzUsuńlakiery z golden rose sa sliczne ;))
OdpowiedzUsuńZastanawiałam się nad tym podkładem, ale ostatecznie promocja przeszła mi koło nosa, bo dziś nie mam możliwości pójścia do Rossmanna ;). A Lakiery GR są super, to moja ulubiona seria :)
OdpowiedzUsuńLakiery Miss Sporty są moim zdaniem niezłe. Kupuję je często w Rossmanie.
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem tych lakierów z GR. Wczoraj też byłam w Rossmanie i też zahaczyłam o Ziaję:)
OdpowiedzUsuńSporo kupiłaś :-) Ja wzięłam tylko korektor Lumi Magique :-) Ten korektor z Eveline mam i nie jestem z niego zadowolona :-(
OdpowiedzUsuńspore zakupy :) lakiery mają śliczne kolory :)
OdpowiedzUsuńno to zaszalałaś:)
OdpowiedzUsuńuwielbiam zele original source ;) zaciekawilas mnie tym kremem do biustu, daj znac, czy sie sprawdza :)
OdpowiedzUsuńFajne zakupy :) Ja miałam nic nie kupować, a jednak się skusiłam na podkład i korektor ;)
OdpowiedzUsuńsuper lakiery z Golden Rose kupiłaś :)
OdpowiedzUsuńja jakoś nie przepadam za Orginal Source :O
Te same zapachy Original Source mam :) i podkład Bourjois 123 wlasnie będę testować :)
OdpowiedzUsuńSporo fajnych kosmetyków wybrałaś ;)
OdpowiedzUsuńBardzo malutkie i skromne te zakupy :P
OdpowiedzUsuńCzekam na recenzję serum modelującego biust :D
Mam korektor z Eveline :) Jest całkiem niezły, chociaż MACowi nie dorównuje nawet do pięt, a spotkałam się z opinią, że to godny zastępca.. tylko że 5 razy tańszy.
OdpowiedzUsuńto poszalałaś :)
OdpowiedzUsuńJa czekam na 'tydzień dla paznokci' i kupię sobie lakiery :D
OdpowiedzUsuńBardzo jestem ciekawa tej serii multi modelling z Ziaji :)
OdpowiedzUsuńobfite zakupy, też miałam kupić ten podkład Bourjois ale okazało się że w moim rossmannie nie ma ich szafy o czym wcześniej zapomniałam.
OdpowiedzUsuńfajne nowości, miłych testów :)
OdpowiedzUsuńAleż skąd - jak na taką promocję, to dość rozsądnie :)
OdpowiedzUsuńboskie zakupy! :D
OdpowiedzUsuńSuper zakupy,jestem bardzo ciekawa nowej serii ziajki :) Czekam na recenzję :)
OdpowiedzUsuńKocham lakiery z GR za taką cenę,mamy świetną jakość :)
Bardzo spodobał mi się Twój blog,zostaję tutaj :)
Pozdrawiam
istne szaleństwo ;) ja tym razem nie dałam się wciągnąć w wir promocyjnych zakupów ;)
OdpowiedzUsuńbardzo lubie produkty ziaji :) pozadroscilam :)
OdpowiedzUsuńIle nowości! Jestem bardzo ciekawa jak spiszą się korektory, które zakupiłaś :)
OdpowiedzUsuńtroszkę tego jest, ja już dawno nie kupowałam lakierów do paznokci, czuję jakiś przesyt w tej materii i nic mi się ostatnio nie podoba.
OdpowiedzUsuńZiaja bardzo lubię i kremik pod oczy chyba sobie kupię i sprawdzę :)
OdpowiedzUsuńA całe zakupy nie takie małe wcale :)
Jestem jedną z nielicznych która Rossmana i Naturę ominęła w trakcie promocji :)
OdpowiedzUsuń