Obietnice producenta:
Odkryj idealny sposób na przesuszoną skórę! Balsam 3 w 1 do ust, łokci i paznokci, przeznaczony jest do specyficznych i wymagających miejsc na skórze. Dzięki specjalnej recepturze opartej o naturalne składniki, takie jak masła, oleje i witaminy, cudownie odżywia, zregeneruje i nawilży Twój naskórek. Przekonaj się sama o jego wspaniałych właściwościach!10 g kosztuje około 6,00 zł
Moim zdaniem:
Na samym początku sierpnia podzieliłam się z Wami spostrzeżeniami na temat jednego z produktów z najnowszej serii Laboratorium Kosmetycznego Joanna, czyli olejku do twarzy i działa. A dziś, w kolejny słoneczny dzień ostatniego miesiąca wakacji ( chlip ) przygotowałam recenzję drugiego kosmetyku z linii Oleje Świata, czyli balsamu do suchych miejsc. Otrzymałam wersję z masłem pomarańczowym, ale dostępne są jeszcze dwie: z masłem oliwkowym oraz olejem kokosowym.
Balsam znajduje się w malutkim, przezroczystym słoiczku o wadze całych 10 g, więc zmieści się praktycznie wszędzie. Plastik, z którego opakowanie zostało wykonane jest mocny i twardy, nawet jak upadnie nie ma obaw, że popęka. Korzystanie z balsamu nie wiąże się z higienicznością, chyba że do tego celu użyje się pędzelka. Jeżeli takowego nie mamy pod ręką, musimy radzić sobie palcami. Słoiczek po samiuśkie brzegi wypełniony jest balsamem o konsystencji wazeliny, która lekko i przyjemnie się rozprowadza. Kosmetyk ma miodowy kolor, a pachnie jak klasyczna Fanta :D, czyli pomarańczowo, słodko i orzeźwiająco. Taki zapach zdecydowanie sprzyja korzystaniu z produktu, w dodatku tak wydajnego jak ten balsam- używam go i używam, a nie widać nawet najmniejszego śladu ubytku.
Moje brwi żyją swoim własnym życiem, a moje prośby i groźby, aby wyglądałby tak jak powinny odbijają się jak groch od ściany. Dopiero ten balsam pozwolił mi na ich okiełznanie- nabieram odrobinę na koniuszek palca i przesuwam linii brwi, które zyskują połysk oraz trzymają się razem, żaden włosek nie odważy się już wystawać poza szereg :) Stosuję go także do pielęgnacji ust. Wystarczy niewielka ilość, aby stały się mięciutkie i błyszczące. Smaruje nim również łokcie, dzięki czemu skóra na nich jest gładka i nawilżona. Ponadto balsam świetnie spisuje się jako zamiennik kremu do pięt. Nałożony na noc sprawia, że rano skóra stóp jest zmiękczona, odżywiona i wygładzona. W pielęgnacji tej części ciała sprawdza się lepiej niż nie jeden specjalistyczny produkt.
Już przy recenzji olejku do twarzy i ciała pisałam, że seria ta zrobi furorę i zyska wielu zwolenników. Nadal jestem tego samego zdania, bo za przysłowiowe grosze otrzymujemy dobrej jakości produkty, które wywiązują się ze wszystkich obietnic producenta :)
CZyli uniwersalny kosmetyk o zapachu Fanty :D Extra!
OdpowiedzUsuńTakie produktu są bardzo przydatne :)
OdpowiedzUsuńTeż jestem zachwycona tym balsamem :) Miałyśmy szczęście dostać go do testów :)
OdpowiedzUsuńnie pomyślałam że można taki balsam wykorzystać na brwiach, ja puki co spróbuję z wazeliną, super pomysł.
OdpowiedzUsuńNie znam tego produktu, myślałam, że to jakies masełko czy wazelinka do ust ;)
OdpowiedzUsuńZ chęcią używałabym go do swoich brwi. U mnie również włoski lubią sterczeć w każde możliwe strony :P
OdpowiedzUsuńMnie przyda się z pewnością do ust, nic innego nie jest tak uparcie suche jak one ;) dzięki za przydatny post
OdpowiedzUsuńJ.
przydałby sie i nam taki produkt:)
OdpowiedzUsuńChcę go spróbować! <3 Muszę się rozejrzeć w drogeriach :)!
OdpowiedzUsuńwww.llealicious.blogspot.com
Wygląda bardzo przyjemnie :) Do ust z chęcią bym go używała :)
OdpowiedzUsuńfajny sposób na ujarzmienie brwi :)
OdpowiedzUsuńJuż kiedy się pojawiła ta seria wpadła mi w oko. Na pewno wypróbuję balsam i olejki.
OdpowiedzUsuńTen balsam wygląda na całkiem przyjemny. Fajny pomysł z nakładaniem go na brwi! Nie wpadłabym na to :)
OdpowiedzUsuńchętnie bym go przetestowała ;)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się. Lubie uniwersalne produkty i rozejrzę się na pewno za tym balsamikiem :)
OdpowiedzUsuńJa też uwielbiam produkty uniwersalne dlatego ten balsam jest dla mnie! :)
UsuńNie znam, ale tego typu balsamiki to super sprawa!
OdpowiedzUsuńjuż przyglądałam mu się w drogerii, ale postanowiłam że kupię go dopiero gdy skończę mój obecny z avonu :)
OdpowiedzUsuńMuszę go koniecznie wypróbować :)
OdpowiedzUsuńchętnie wypróbuję ;) jak fanta to na pewno przyjemnie się go używa :)
OdpowiedzUsuńwłaśnie tego szukałam...strasznie wysuszają mi się usta i potrzebuję czegoś intensywnego w działaniu
OdpowiedzUsuńfajnie podoba mi się muszę go zdobyć i wypróbować :)
OdpowiedzUsuńno i czuje się skuszona :)
OdpowiedzUsuńWarto szukać. Za taką cenę, grzechem byłoby nie skorzystać.
OdpowiedzUsuńJa taki uniwersalny balsamik mam z Oriflame i bardzo go lubię :)
OdpowiedzUsuńWiele zastosowań czyli bardzo uniwersalny ;) fajny produkt ;)
OdpowiedzUsuńja problemu suchych łokci czy pięt nie mam, ale chyba kupię mamie, ma strasznie suche jedno kolano...
OdpowiedzUsuńciekawa jestem czy nadawalby by sie na wlosy, na koncowki lub cos takiego ;> chociaz moze by to byla juz przesada.. ostatnio wsyztsko chce nakladac na wlosy haha
OdpowiedzUsuńnie testowałam, na suche łokcie zazwyczaj używałam kremu do rąk. aktualnie mam trochę problem z suchymi kolanami niestety, więc trzeba będzie coś zrobić, by im pomóc.
OdpowiedzUsuńhttp://lilac-fleur.blogspot.com/
ooo... utrzymuje brwi w ryzach? :D to coś dla mnie!!! :)
OdpowiedzUsuńJej, wygląda świetnie - ja używałam do paznokci, mam wiecznie suche skórki i zwykłe kremy do rąk mi nie pomagają :(
OdpowiedzUsuńwyglada naprawde zachecajaco :)
OdpowiedzUsuńKurcze, fajna sprawa ;) Jeszcze nigdzie nie widziałam, ale muszę go mieć ;)
OdpowiedzUsuńChyba coś dla mnie:)
OdpowiedzUsuńZ chęcią sprawdziłabym działanie tego balsamu :)
OdpowiedzUsuńJuż od dawna szukam takiego produktu do łokci :)
OdpowiedzUsuńWidzę, że jest bardzo uniwersalny i jeszcze ten zapach Fanty <3 Muszę go wypróbować ;)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny wydaje się być ten balsamik :)
OdpowiedzUsuńZ chęcią bym go przygarnęła.
OdpowiedzUsuńten zaaaapach! zakochałabym się :)
OdpowiedzUsuńUniwersalny - tak jak lubię :D
OdpowiedzUsuńale to fajne... aż poszukam w sklepie :)
OdpowiedzUsuńBardzo go lubię, ale zapach mnie trochę męczy :)
OdpowiedzUsuń