Ostatni tego typu wpis ( dla przypomnienia ten tutaj ) bardzo Wam się spodobał, dlatego mam dziś dla Was drugą jego część, być może nie ostatnią, bo Internet to niekończące się źródło śmiesznych obrazków opisujących autorkę tego bloga :P
i tak każdego dnia...
i weź się tu kobieto nie zdenerwuj
...bo podobno jest strasznie niesmaczna :P
eh, te moje egzystencjalne problemy :P
nawet nie wiem jak to skomentować... why?!
to samo tyczy się bloga, instagrama, itp. itd. :P ale nikt tego u mnie w domu nie rozumie :P
dlatego już nie oglądam tej bajki :P
magia, po prostu magia...
to samo tyczy się bloga, instagrama, itp. itd. :P ale nikt tego u mnie w domu nie rozumie :P
dlatego już nie oglądam tej bajki :P
magia, po prostu magia...
a on jeszcze tego nie wie :P
robiłeś? ja nadal tak robię :P
ja też robię taką minę na słowo 'jedzenie' :P
dokładnie tak
uświadomił mi to dopiero narzeczony...
no właśnie!
hahah z tym jedzeniem mam tak samo:D ale przy malowaniu rzęs mam usta zamknięte;p
OdpowiedzUsuńUśmiałam się :-) nie ma to jak duża dawka humoru w sobotni poranek :-) a wszystko takie życiowe :-)
OdpowiedzUsuńHahahahah dobre. I tak podobne do mnie :)
OdpowiedzUsuńHaha :D uśmiałam się :D Cała prawda :D
OdpowiedzUsuńdokładnie;D
Usuńhahahahaha, cudny post :D
OdpowiedzUsuńheheheh wiele obrazków pasuje także do mnie :D Lubię takie śmieszne posty :D
OdpowiedzUsuńHehe ogarniam social media;)
OdpowiedzUsuńhahaha uwielbiam, takie prawdziwe ;DDD
OdpowiedzUsuńHihi, taaaa :D moja rodzina też nie rozumie, że "ogarniam social media" :D a rzęsy akurat maluję z zamkniętymi ustami :D żoną już jestem i gotuję właśnie na takim poziomie :P mąż na szczęście lepiej :P
OdpowiedzUsuńHa ha dieta, dobre, dobre. Ależ mi poprawiłaś humor!
OdpowiedzUsuńoooo bardzo zabawne, można poprawić sobie humor, mój brzuch wygląda najgorzej gdy leżę na boku. o dietach też słyszałam co nieco ale z pewnością nie są smaczne :P
OdpowiedzUsuńMoi rodzice też nie rozumieją ogarniania social mediów :P
OdpowiedzUsuńAle już zaczynają to powoli akceptować :D
Haha mi z tuszem uświadomił brat. Maluję się, a on stoi i się na mnie lampi ;p To zmierzyłam go wzrokiem na co on zapytał: Po co kobiety otwierają usta? :D hahahahah Przecież wiadomo, że trzeba naciągnąć skórę do pomalowania dolnych rzęs - heloł! :D
OdpowiedzUsuńHahaha, nieźle się uśmiałam. :D Zwłaszcza z ostatniego.
OdpowiedzUsuńhahaha, w sumie wszystko do siebie też bym dopasowała. Szczególnie z tym, że jak się chce gdzieś wyjść to nie można ładnie wyglądać, a w domu to aż miło na siebie spojrzeć, szkoda, tylko, że gdy nikt nie widzi :D No ostatnie jedynie mnie nie dotyczy, bo sprzątać lubię i robię to co chwile :D
OdpowiedzUsuń"Gdy będę żoną... a on tego jeszcze nie wie" :D :D :D :D :D Najlepsze!!!
OdpowiedzUsuńMam dokładnie tak samo :)
OdpowiedzUsuńHah z tym brzuchem mam identycznie :D i ze wstawaniem na siku :D
OdpowiedzUsuńNigdy nie zwracałam uwagi na usta przy malowaniu rzęs :D
OdpowiedzUsuńhahaha też wciąż maluję twarze w gazetach.. w ogóle dużo dotyczy też mnie :D
OdpowiedzUsuńHehe , bardzo trafne obrazki .
OdpowiedzUsuńOj też tak mam często z włosami. Układają się jak ja tego nie potrzebuję :)
OdpowiedzUsuńHaha, świetne:)
OdpowiedzUsuńOj z brzuchem prawda hahaha :D
OdpowiedzUsuńPoprawiłaś mi nastrój, haha. :P
OdpowiedzUsuńOj z wieloma rzeczami mam podobnie :D
OdpowiedzUsuńohh jakie to w większości prawdziwe :)
OdpowiedzUsuńhaha, mega się uśmiałam! standardowe jest u mnie to z pójściem do łazienki :D
OdpowiedzUsuńTa seria jest naprawdę super. Czekam na kolejną. :)
OdpowiedzUsuńTeż nie jadłem diety zycie jest za krótkie :P
OdpowiedzUsuńKiedy stoję, kiedy siedzę, heheh oj chyba każdy to zna :)
OdpowiedzUsuńTego mi było trzeba w ten deszczowy dzień :)
OdpowiedzUsuńheheeh :D jakbym widziała siebie :D
OdpowiedzUsuńWiele z nich u mnie także się zgadza :D Uwielbiam takie obrazki, a mój chłopak często mi je podsyła i mowi że to o mnie :)
OdpowiedzUsuńOstatnie najlepsze :) Ze wszystkimi się zgadzam :)
OdpowiedzUsuńpod większością i ja mogę się podpisać obiema rękami ;) a to z kurczakiem koniecznie muszę wypróbować ;)
OdpowiedzUsuńhahaha podpisuję się dosłownie pod każdym obrazkiem! ja raz zrobiłam eksperyment, malowałam rzęsy z otwartymi ustami a potem z zamkniętymi. I wtedy, kiedy malowałam je z otwartymi ustami, wyglądały o wiele lepiej! :D to magia :D
OdpowiedzUsuńTrue story!!! Większość sprawdza się i u nas xD
OdpowiedzUsuńHahaha uwielbiam <3 Proszę o więcej :D
OdpowiedzUsuńNie, nie, nie... ten pierwszy jest zdecydowanie o mnie... dlaczego ja jeszcze tutaj siedzę?!
OdpowiedzUsuńDobre...a jakie prawdziwe :D chcę więcej takich postów ! :)
OdpowiedzUsuńWiele z tych obrazków opisuje również mnie :D Gotowanie to dla mnie czarna magia :D
OdpowiedzUsuńhaha jakie to wszystko życiowe:))
OdpowiedzUsuńTeż mam taką minę na słowo jedzenie :D nikt u mnie też nie ogarnia tego że Ja tylko przeglądam social media :p dieta nie jest dla mnie :p a to ostatnie tak bardzo pasuje do ostatnich dni :D
OdpowiedzUsuńPoproszę częściej takie posty :D Czysta prawda :D
OdpowiedzUsuńHihi, samo życie :D
OdpowiedzUsuńhaha fajne te obrazki, zdecydowanie częściej dodawaj takie posty :D
OdpowiedzUsuńHaha ale się uśmiałam:)
OdpowiedzUsuńuwielbiam takie obrazki:)
Dla odmiany bardzo śmieszny post oglądnęłam:)
OdpowiedzUsuńhahahha boskie :D i ja też robię taką minę na słowo "jedzenie" :D
OdpowiedzUsuń