przeczytane w marcu. od początku roku przeczytałam 18 książek :) | nigdy nie zapomina o kwiatach na Dzień Kobiet- dobrze go sobie wychowałam :D | nowa kampania TRND. kapsułki są mega wygodne, a płyn do płukania pachnie kokosem :D | prezent od serwisu Książki Kobiecym Okiem
o takim cudaku będę pisać na blogu :D | ta piosenka chodzi za mną od kilku dni | jadę :D co tam, że tego samego dnia mam egzamin, tym razem nie odpuszczę :P | w marcu na blogu mogłyście poczytać recenzję książki "Od urodzenia"
o takim cudaku będę pisać na blogu :D | ta piosenka chodzi za mną od kilku dni | jadę :D co tam, że tego samego dnia mam egzamin, tym razem nie odpuszczę :P | w marcu na blogu mogłyście poczytać recenzję książki "Od urodzenia"
pojechać do Łodzi załatwić jedną sprawę i wrócić do domu ot tak, bez zajrzenia do centrum handlowego? toż to była by zbrodnia niesłychana :P | elegancki dżentelmen w każdym calu :D | takie dość nietypowe t-shirty wypatrzyłam w Sinsay :P | takie zakupy to ja najbardziej lubię :D
sama sobie też zrobiłam prezent na Dzień Kobiet :D | łupy z Lidla. nie wiem jak Wy, ale mnie nie wadzi kupowanie ubrań w supermarketach, tym bardziej jak są tak dobrej jakości :) | odezwała się we mnie wena, więc do zwykłych koszulek doszyłam kilka szklanych kamyków oraz cekinów i teraz mam dwie oryginalne bluzeczki ;) | małe zakupy z Sylveco, wszystko to, co jest bardzo wychwalane na blogach :)
Ojj jak dawno nie miałam czasu na dobrą książkę.. Widzimy się na meet beauty :]
OdpowiedzUsuńsuper:D
UsuńSporo czytasz. Ja teraz nadrabiam nie najlepszy początek roku (sporo zmartwień i mało czasu na cokolwiek). Póki co ma koncie mam przeczytane 8 książek:)
OdpowiedzUsuńw marcu miałam więcej czasu na czytanie, teraz jednak mam go coraz mniej i nie wiem czy z czytaniem pójdzie mi tak samo dobrze
UsuńKrótko mówiąc - udany marzec;) koszulki z Sinsay moim faworytem;)
OdpowiedzUsuńPewnie ten płyn do płukania musi pięknie pachnieć!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
> http://w-pogoni-za-idealem.blogspot.com/ <
oj tak:D
UsuńSporo się działo ;)
OdpowiedzUsuńRzeczy z Lidla są naprawdę dobre :)
OdpowiedzUsuńfajny mix zdjęciowy, lubię kosmetyki sylveco
OdpowiedzUsuńposzalałaś w marcu ;)
OdpowiedzUsuń"Krew na śniegu" całkiem fajna, a "list w butelce" film z Costnerem mnie odrzucił
OdpowiedzUsuńFixer z Bielendy mnie zaciekawił najbardziej ;)
OdpowiedzUsuńSami autorzy książek, których lubię! Zwłaszcza Gerritsen, Sparks i Kava. <3
OdpowiedzUsuńNo T'shirty super :P
OdpowiedzUsuńPiękne kwiaty dostałaś :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam Dirty Dancing :)
OdpowiedzUsuńOoooo ksiązki ciekawe.
OdpowiedzUsuńTen krem pod oczy Sylveco jest interesujący :)
OdpowiedzUsuńNa mnie ciuchy z Lidla są za duże:/ choć raz udało mi się kupić fajną piżamę ;)
OdpowiedzUsuńJak ja dawno nie byłam w Galerii Łódzkiej, a jestem przecież w Łodzi codziennie :)
OdpowiedzUsuńZakupy? czemu nie jak takie przeceny są :)
OdpowiedzUsuńno właśnie, żal nie skorzystać:D
Usuńkochana ja tez będę na meet beuaty:D jak jedziesz autem czy pociągiem?
OdpowiedzUsuńzabieram się autem z jedną z blogerek:)
UsuńKosmetyki Sylveco są na mojej liście must have :).
OdpowiedzUsuńw tej galerii w Łodzi nie byłem :) Ale byłe w galerii "" Port "" ogromna jest
OdpowiedzUsuńJeszcze nigdy nie miałam takiego T-shirtu :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam szaleć na przecenach :D
OdpowiedzUsuńgratuluję konferencji :)))
OdpowiedzUsuńPrzerobione bluzeczki- mistrzostwo! Nie wiem jakie ma znaczenie gdzie kupujemy ciuchy, jeśli wyglądamy w nich zjawiskowo... ;)
OdpowiedzUsuńDopiero uczę się swojego tresować, ale kwiatki na Dzień Kobiet dostałam :) niedługo rocznica, zobaczymy czy jakiegoś chabazia przyniesie :)
OdpowiedzUsuńJa nie przeczytałam ani jednej książki :P Pożyczyłam jedną w bibliotece i męczę już dwa miesiące :D Zobaczymy się na Meet Beauty! Tym razem nie odpuszczaj! :)
OdpowiedzUsuńnie odpuszczam! :D
UsuńLubię kupować ubrania z Lidla! :D
OdpowiedzUsuńDirty Dancing <3 widzę sporo książek - lubię to!
OdpowiedzUsuńSandicious
kosmetyki z Sylveco uwielbiam! :3 a co to za cudak ;o wygląda przerażająco haha
OdpowiedzUsuńMarzec pełen wrażeń :)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł z tym doszywaniem do koszulek/bluzek jakiś cekinów, koralików.
OdpowiedzUsuńale tam od siebie jedziecie czy zgarniacie się po drodze jakoś?
OdpowiedzUsuńKamila zgarnia nas po drodze, ale z tego co wiem jest już komplet.
UsuńZdjęcie z wyprzedaży jest najlepsze, uwielbiam patrzeć na zniżki :)
OdpowiedzUsuńO jej naprawdę super :) Popieram Małgorzatę P - marzec pełen wrażeń :]
OdpowiedzUsuńSuper zdjęcia! :) I ile książek! super :D
OdpowiedzUsuńStrasznie mi się podoba ten płyn do płukania z Ariel ;)
OdpowiedzUsuń* Z Lenora, kapsułki są z Ariel :D
OdpowiedzUsuńAhhh jak ta wiosna działa na człowieka ;)
Świetne fotki:)
OdpowiedzUsuńTeż dostałam prezent książkowy z zakładką, ale mam inny tytuł :)
OdpowiedzUsuńuu ile książek:*
OdpowiedzUsuńWidać że miesiąc był udany, w Lidlu często sa fajne ubrania a nawet buty - niestety ja zawsze przychodzę tam za późno :P
OdpowiedzUsuńFajny miesiąc mmm książeczki niezłe;)i zakupy jak widzę się udały kosmetyczne i ubraniowe Moje M w Lidlu w zeszłym roku ubrania sportowe kupował i chwali najbardziej buty i kurtkę na rower ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Ciekawa jestem tego "cudaka" ;)
OdpowiedzUsuńDużo książek, ja też lubię czytać :)
OdpowiedzUsuńTeż czasami kupuję ciuchy w marketach. W Lidlu często ubrania są fajne i bardzo dobrej jakości.
OdpowiedzUsuń