Rozpieszczanie moich włosów trwa w najlepsze. Tym razem o ich kondycję i ładny wygląd dbają produkty Vatika, migdałowa odżywka oraz szampon, nie byle jaki, bo czosnkowy! Zaciekawionych zapraszam do lektury :)
Oba kosmetyki znajdują się w podobnych, kształtnych opakowaniach, które różnią się od siebie tylko kolorystyką. Butelka z odżywką ma pistacjowy kolor oraz pomarańczową nakrętkę, zaś butelka z szamponem jest cała biała z lekkim, perłowym połyskiem. Butelki są wygodne, nie wyślizgują się z dłoni, posiadają też otwory na tyle duże, by bez problemu przecisnął się półpłynny szampon, a tym bardziej mocno gęsta odżywka.
Odżywka ma delikatnie pomarańczowy kolor i bardzo słodki, piękny, migdałowy zapach. Szampon ma taki sam odcień, jak butelka, w której się skrywa. Posiada też wyrazisty, czosnkowy zapach, który czuć podczas mycia włosów, ale po wysuszeniu ulatania się. I bardzo dobrze, bo nie chciałabym, żeby moje włosy pachniały czosnkiem :P Nawet tym starannie dobranym i pochodzącym z Hiszpanii, jak wyczytałam w opisie tego kosmetyku.
Zarówno odżywka, jak i szampon, pełne są aktywnych składników, które mają mieć dobroczynny wpływ na włosy. I tak, w odżywce znajdziemy migdały, miód i jogurt, odpowiedzialnych za odżywienie, nawilżenie, wzmocnienie i nabłyszczenie suchych i matowych włosów. W szamponie oprócz tytułowego czosnku, który ma przede wszystkim wzmocnić włosy, są także: nadająca świeżości i blasku limonka oraz pogrubiająca włosy i dodająca im miękkości henna.
Kosmetyki dobrałam do aktualnych potrzeb moich włosów i cieszę się, że tak dobrze się sprawdziły, zarówno solo, jak i w duecie. Odżywka nie spływa z włosów, nałożona w racjonalnej ilości świetnie dociąża włosy, niwelując ich puszenie się i dodając im gładkości. Dodatkowo zmiękcza i fantastycznie nawilża włosy oraz nadaje im ładnego połysku. Migdałowa odżywka przywraca im także zdrowy wygląd, ułatwia ich rozczesywanie i wyraźnie poprawia ich kondycję. Szampon mocno się pieni, ale jest delikatny dla skóry głowy. Bardzo dobrze oczyszcza włosy z zanieczyszczeń i produktów do ich stylizacji, pozostawiając je miękkie, odżywione i wzmocnione. Ponadto nie plącze włosów, nie robi z nich siana, nie powoduje też swędzenia skóry głowy ani nie przyczynia się do powstawania łupieżu.
Oba kosmetyki są warte wypróbowania, tym bardziej, że dostępne są w przystępnych cenach ( szampon 13,00 zł za 200 ml, a odżywka 15,00 zł również za 200 ml ), np. w internetowych sklepie Magiczne Indie.
Nie wiem czy bym ten zapach zniosła podczas mycia... ale odżywka brzmi ciekawie:)
OdpowiedzUsuńBrzmi ciekawie, nigdy nie słyszałam o tej firmie :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam produkty do włosów Vatika. Jedynym minusem jest ich trudna dostępność stacjonarna :(
OdpowiedzUsuńCeny naprawdę zachęcają do wypróbowania ;0
OdpowiedzUsuńCeny są rzeczywiście przystępne :)
OdpowiedzUsuńProdukty Vatika jak dotąd dobrze się u mnie sprawdzały :)
OdpowiedzUsuńNie znam w ogóle tej marki :)
OdpowiedzUsuńczosnkowy szampon serio? xd lol co to ludzie nie wymyślą:D dobrze że nie ma zapaszku ;p
OdpowiedzUsuńTen zapach czosnku z lekka mnie przeraził, bo wybitnie go nie trawię;), No ale skoro się ulatnia:)
OdpowiedzUsuńNa odżywkę może i bym się zdecydowała ale ten czosnkowy zapach szamponu to mnie skutecznie odstraszył :D
OdpowiedzUsuńPierwszy raz widzę czosnkowy szampon :O
OdpowiedzUsuńNic co czosnkowe nie nastraja mnie niestety pozytywnie :D
OdpowiedzUsuńMiałam z tej marki linie kokosowa. Ten czosnkowy szampon mnie zainteresował. Na mój skalp dobrze działają naturalne antybiotyki
OdpowiedzUsuńPrzyznam, że czosnkowy szampon brzmi dość przerażająco, ale skoro działa, to chyba warto :)
OdpowiedzUsuńA ja lubię zapach czosnku, tylko nie wiem, czy w kosmetykach bym go zniosła bo kojarzy mi się z jedzeniem.
OdpowiedzUsuńmiałam tą odżywkę, fajnie działała na włosy :)
OdpowiedzUsuńczosnkowy szampon to coś nowego, pierwszy raz spotykam się z kosmetykiem z dodatkiem czosnku :)
OdpowiedzUsuńBrzmi bardzo ciekawie może trochę odstraszająco ale też intrygująco :D
OdpowiedzUsuńJa cały czas usilnie próbuje znaleść szampon który skradnie moje serce i da drugie życie włosom. Zainspirowałaś mnie swoją recenzja.
OdpowiedzUsuńMyślę, że gdy tylko skończy się odżywka, którą aktualnie używam, rozejrzę się za tą z Twojego wpisu. :)
OdpowiedzUsuńNie słyszałam o czosnkowym szamponie :) "wow" to jest coś ;)
OdpowiedzUsuńSzampon brzmi ciekawie, ale obawiam się, że jego zapach mocno by mnie irytował :)
OdpowiedzUsuńWypróbuję ;D tylko mam nadzieję, że i na moich włosach ten zapach czosnku się nie utrzyma :)
OdpowiedzUsuńO nie nie nie, nigdy bym go nie kupiła !
OdpowiedzUsuńBrzmi ciekawie.Chociaz lubię czosnek i wiem że ma wiele właściwości zdrowotnych jednakże jeszcze nie widziałam go w szamponie. Chyba się skusze szczególnie że włosy po śmierdzą. Pozdrawiam serdecznie😃
OdpowiedzUsuńBrzmi ciekawie.Chociaz lubię czosnek i wiem że ma wiele właściwości zdrowotnych jednakże jeszcze nie widziałam go w szamponie. Chyba się skusze szczególnie że włosy po śmierdzą. Pozdrawiam serdecznie😃
OdpowiedzUsuńoj czosnkowy zapach....
OdpowiedzUsuńChyba nie odważyłabym się kupić czosnkowego szamponu.. Ale czytałam bardzo zaciekawiona:)
OdpowiedzUsuńhttp://s-busz.blogspot.com/
Przeczytałam z czystej ciekawości, ale...nie cierpię czosnku, więc choćby szampon działał cuda, nie mogłabym za nic się przemóc, żeby go użyć :/ Odżywka ok :)
OdpowiedzUsuńDobrze wspominam te kosmetyki :)
OdpowiedzUsuńObserwuję
nie spotkalam jeszcze kosmetykow z czosnkiem
OdpowiedzUsuńNie spotkałam się jeszcze z czosnkowych szampanem do włosów. Ciekawa propozycja ;)
OdpowiedzUsuńwypróbowałabym :P
OdpowiedzUsuńSłyszałam o różnych szamponach, ale o czosnkowym pierwszy raz ^^
OdpowiedzUsuń