Dzisiaj chciałabym Wam co nieco opowiedzieć o pewnym azjatyckim kosmetyku. Jest to oczyszczająca pianka do mycia twarzy z ekstraktem ryżu Holika Holika, która jest drugim tego typu produktem w całym moim życiu, bo wcześniej stawiałam głównie na żele. Ale na pewno nie ostatnim, bo tego typu formuła oczyszczania twarzy bardzo odpowiada mojej skórze. Myślę, że nawet dużo lepiej niż wspomniane żele do mycia twarzy.
Utrzymana w biało- żółtej kolorystyce plastikowa tubka ma pojemność 150 ml. Została wykonana z bardzo dobrej jakości materiału- napisy się nie ścierają, tubka się nie odkształca i umożliwia bezproblemowe wyciskanie kosmetyku na dłoń. Można postawić ją na nakrętce bez obaw, że będzie się co rusz przewracać. Produkt Holika Holika ma subtelny, przyjemny, ale bliżej nieokreślony zapach ( wbrew pozorom, nie pachnie mi ona ryżem ;) oraz postać puszystego, lekkiego kremu. Używam jej przede wszystkim w trakcie wieczornego demakijażu twarzy, doczyszczając skórę po pozostałościach makijażu i zanieczyszczeń, których nie zmył płyn micelarny. Do dokładnego oczyszczenia twarzy i szyi wystarczy ilość jeszcze mniejsza niż na zdjęciu poniżej. Tym samym pianka jest bardzo, ale to bardzo wydajna i prędzej mi się znudzi niż zdążę ją zużyć do końca :P I pewnie odstawię ją na szafkę na jakiś czas, zacznę używać innego kosmetyku, a potem sobie o niej przypomnę i odkryję swą miłość do niej na nowo :D W kontakcie z wodą pianka staje się takim puszystym, nieco mydlanym kremem, naprawdę delikatnym dla skóry, którym wykonuję kilkuminutowy masaż, pobudzając krążenie oraz umożliwiając dogłębne oczyszczenie twarzy. Moim zdaniem, pianka jest na tyle delikatna, że nawet bardzo wrażliwym skórom nie zrobi najmniejszej krzywdy.
Rozjaśniająca pianka przeznaczona jest głównie do cery szarej i zmęczonej, a zawarty w niej ekstrakt ryżu znany jest ze swoich właściwości przeciwzmarszczkowych i odżywczych. Zgodnie z obietnicami producenta, kosmetyk Holika Holika usuwa wszelkie resztki makijażu oraz zanieczyszczenia, które gromadzą się na naszych twarzach każdego dnia. Bardzo dobrze oczyszcza i odświeża skórę, która czasami aż skrzypi od tej czystości ;) Nie powoduje ściągnięcia skóry ani jej nie wysusza. Po zmyciu pianki skóra jest w bardzo dobrej kondycji, a poziom jej nawilżenia jest na tyle dobry, że nie potrzebuje już żadnego kremu/serum/maseczki. Ja jednak nakładam na twarzy którykolwiek z wymienionych kosmetyków ( albo wszystkie naraz :D ), aby dopełnić wieczorną pielęgnację mojej skóry. Do tej pianki warto mieć cierpliwość, albowiem najlepsze efekty daje po dłuższym stosowaniu. Oczywiście, nie zapominamy, że to stosowanie musi być też regularne ;) Po kilku tygodniach zauważyłam znaczną różnicę w stanie mojej cery, z której to poznikały przebarwienia, a jej koloryt stał się bardziej równomierny. Kosmetyk Holika Holika zauważalnie odżywia skórę, dodając jej miękkości, delikatności i gładkości.
Piankę kupiłam w jednej z drogerii internetowych za około 30,00 zł. Widziałam, że dostępna jest również w innych wersjach, np. z ekstraktem z soku liści bambusa, cytryny lub zielonej herbaty. Z wersji ryżowej jestem bardzo zadowolona, więc nie wykluczone, że prędzej czy później kupię sobie pozostałe warianty pianki oczyszczającej Holika Holika ;)
Z tą marką mam dobre przejścia :)
OdpowiedzUsuńMyślę, że z wersji ryżowej też byłabym zadowolona.
OdpowiedzUsuńWygląda całkiem przyjemnie :D Fajnie, że działa na przebarwienia :)
OdpowiedzUsuńNie miałam niczego z tej marki, a pianka wydaje się fajna :)
OdpowiedzUsuńTa pianka wygląda ciekawie, lubię takie delikatne kosmetyki do demakijażu.
OdpowiedzUsuńmyślałam ostatnio nad tą pianką! :D
OdpowiedzUsuńUżywam tą z zieloną herbatą i bardzo ją sobie chwalę :) Pewnie i na ryżową kiedyś się skuszę
OdpowiedzUsuńKorzystam i polecam jak najbardziej ;) mało znana marka ale dobra
OdpowiedzUsuńOoo to mnie zaciekawiłaś :) Skoro nie ściaga to muszę wypróbować :)
OdpowiedzUsuńnie miałam okazji poznać tej firmy;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie :)
woman-with-class.blogspot.com
Podoba mi się i lubię taki efekt oczyszczania, jaki daje :)
OdpowiedzUsuńLubię myjadła w tej formie :)
OdpowiedzUsuńTa marka jest mi kompletnie nieznana :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy produkt.
OdpowiedzUsuńHolika Holika to przyjemna marka :) Znam ją głównie z maseczek
OdpowiedzUsuńTa marka kusi mnie już od dawna... w końcu dam się skusić!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie z nad filiżanki kawy:)
skoro rozjaśniająca to byłaby idealna dla mnie :)
OdpowiedzUsuńBlog urodowy
Twoja recenzja zdecydowanie zachęca do poznania tej pianki, z przyjemnością kiedyś po nią sięgnę :)
OdpowiedzUsuńTego kosmetyku nie znam, bo z Holika Holika jeszcze nie miałam do czynienia, ale formułę pianki bardzo lubię.
OdpowiedzUsuńBardzo lubię produkty oczyszczające w formie pianki ale tej jeszcze nie miałam. Fajnie, że sprawdza się w codziennym demakijażu i poprawia ogólny stan cery. Ja ostatnio skusiłam się na piankę Nacomi i wkrótce ją przetestuję :)
OdpowiedzUsuńO kurcze chętnie po to sięgnę ;)
OdpowiedzUsuńZnikające przebarwienia? Pomyślę :D
OdpowiedzUsuńMam cytrynową piankę z tej serii i jestem z niej zadowolona, jest delikatna i dobre oczyszcza skórę. Nad ryżową też się zastanawiałam :)
OdpowiedzUsuń