Obietnice producenta:
Smakowite połączenie pomarańczy dojrzewających w marokańskim słońcu i czekoladowej słodyczy urzeka intensywnym zapachem i wypełnia radością na cały dzień! Serum BingoSpa sprawi, że pielęgnacja Twojej skóry stanie się niezapomnianą chwilą, chwilą na którą z niecierpliwością czekasz, chwilą, którą pragniesz, by trwała bez końca... dzięki czekoladzie.
Ziarno kakaowca - Theobroma cacao - z którego powstaje czekolada zawiera wiele cennych dla skóry substancji, posiada zdolność zmiękczania skóry. Poza tym wykazuje działanie odmładzające i odświeża skórę, skutecznie likwiduje suchości skóry. Antyoksydanty, czyli składniki spowalniające proces starzenia się skóry, znajdujące się w czekoladzie, zapobiegają rozwojowi wolnych rodników, które wpływają na utratę przez skórę kolagenu, elastyny i innych protein.
Składniki czekoladowego serum BingoSpa drenują i pobudzają metabolizm komórkowy, regenerują i działają kojąco. Te wyjątkowe właściwości zawdzięczamy obecności w ziarnie kakaowym różnorodnych substancji, z których najważniejsze to:
* psychoaktywne- ß-fenyloetyloamina, tryptofan, anandamid
* nawilżające i detoksykujące- kofeina i teobromina
* antyoksydacyjne i ochronne w stosunku do komórek skóry- polifenole, głównie flawonoidy i kwasy fenolowych
* psychoaktywne- ß-fenyloetyloamina, tryptofan, anandamid
* nawilżające i detoksykujące- kofeina i teobromina
* antyoksydacyjne i ochronne w stosunku do komórek skóry- polifenole, głównie flawonoidy i kwasy fenolowych
Aksamitne i delikatne, czekoladowo - pomarańczowe serum BingoSpa do pielęgnacji ciała to odżywczy kompres, który ożywi i przywróci młodzieńczy blask zmęczonej i suchej skórze.
150 g kosztuje 16,00 zł w sklepie BingoSpa
Moim zdaniem:
W ten szarobury, zimny poranek, na kilkanaście dni przed Świętami Bożego Narodzenia mam dla Was coś na osłodę życia :) Dokładniej coś z czekoladą i pomarańczą, czyli serum do ciała Bingo Spa, które dostępne jest jeszcze w trzech innych wariantach zapachowych: czekolada z papają, czekolada z limonką i czekolada z morelą. A więc każdy znajdzie coś dla siebie :)
Serum znajduje się w takim samym opakowaniu jak płyn micelarny, o którym pisałam kilka tygodni temu ( o tutaj ), czyli smukłej, prostej butelce wykonanej z przezroczystego plastiku i zakończonej aplikatorem airless, który się nie zacina ani nie zapycha. Dzięki temu, że konsystencja serum należy do tych rzadszych i nieco wodnistych, bez problemu 'przeciska' się przez wąską rurkę i jeszcze węższy aplikator, który dozuje niewielką ilość balsamu- właściwie tyle, ile potrzeba do porządnego nakremowania dłoni. Logiczne więc, że aby uzyskać odpowiednią dozę serum do nabalsamowania całego ciała, trzeba się troszkę po nawciskać dołączonej pompki. Balsam stosuję nieprzerwanie od ponad miesiąca, pozostała mi jeszcze mniej więcej 1/3 zawartości, dzięki czemu za wydajność serum otrzymuje ode mnie punkt.
Jak wspomniałam wcześniej, serum ma lekką konsystencję, przez co jego właściwości odżywcze i nawilżające nie są najkorzystniejsze dla mojej skóry w tym zimowym okresie. Gdyby serum miało treściwszą konsystencję, podobną do masła, spisałoby się idealnie, a tak wnioskuję, że dużo lepiej sprawdziłoby się w okresie wiosenno-letnim. Obecnie zapewnia mojej skórze przyzwoity poziom nawilżenia, ale bez efektu wow- w tym okresie moja skóra jednak potrzebuje czegoś ponad to. Po nałożeniu serum sprawia, że skóra jest miękka w dotyku i wygładzona. Dobrze sprawdza się stosowane po depilacji, albowiem delikatnie koi podrażnienia.
Na koniec dodam, że kosmetyk bardzo dobrze rozprowadza się, szybko wchłania nie pozostawiając lepkiego filmu na skórze, a subtelny zapach świątecznego czekoladowego ciasta z dodatkiem skórki pomarańczy dodatkowo uprzyjemnia czynność balsamowania :)
Szkoda, że jest ta czekolada w zapachu, wolałabym samą pomarańczę :)
OdpowiedzUsuńZapach ma boski! ;) na ten przedświąteczny czas idealny ;)
OdpowiedzUsuńNa pewno pięknie pachnie :)
OdpowiedzUsuńZapach na pewno by mi odpowiadał. Ciągle słyszę o kosmetykach Bingo Spa, nawet upatrzyłam już sklep, gdzie mogę je kupić, zostało tylko zostało kliknięcie KUP TERAZ :-)
OdpowiedzUsuńZapach na tę porę jest wymarzony, jednak obawiam się że byłoby u mnie ciut za słabe.
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie zapachy :) Na teraz u mnie idealnie sprawdza się krem z Evree.
OdpowiedzUsuńJa na zimę również wolę wszystkie kremy i balsamy o bardziej masełkowatej, treściwej konsystencji :)
OdpowiedzUsuńJak widzę czekolada z pomarańczą i jeszcze serum to jestem kupiona :)
OdpowiedzUsuńCzekolada z pomarańczą musi pachnieć cudnie :) Niestety z takim aplikatorem, to ja bym chyba nie dała rady wysmarować całego ciała :)
OdpowiedzUsuńzapach <3 musi być boski
OdpowiedzUsuńOj uwielbiam kosmetyki o czekoladowym aromacie.
OdpowiedzUsuńCzuję się skuszona tym serum :)
OdpowiedzUsuńZapach by mi się napewno spodobał :) Dziwi mnie tylko ta nazwa "serum" :p
OdpowiedzUsuńJakoś nie przepadam za firmą Bingo Spa ;) Zraziła mnie ich kampania reklamowa.
OdpowiedzUsuńWolałabym samą czekoladę bez pomarańczy:)
OdpowiedzUsuńZapach musi mieć ciekawy :)
OdpowiedzUsuńzapach musi być boski!
OdpowiedzUsuńSam zapach już mnie kusi. Chętnie spróbuję.
OdpowiedzUsuńdla zapachu skusiłabym się jednak nawilżenie składnia do wypróbowania w innym okresie bo teraz potrzebuje mocnych nawilżaczy :)
OdpowiedzUsuńczekolada plus pomarańcza - cudowne połączenie zapachu
OdpowiedzUsuńJa nie przepadam za 'balsamami' w takiej formia ale wydaje się on ciekawy :)
OdpowiedzUsuńfajna notka! świetny blog ! obserwuję !
OdpowiedzUsuńZnam ich to połączenie zapachowe- miałam kiedyś żel i bodajże szampon o tym zapachu ;) Tego serum nie znam, ale szkoda, że takie słabe, bo oczekiwałabym właśnie lepszego nawilżenia :)
OdpowiedzUsuńChętnie poznałabym je bliżej. Myślę że zapach by mi się spodobał :)
OdpowiedzUsuńZapach typowo świąteczny :) fajnie, że szybko się wchłania
OdpowiedzUsuńszybkie wchłanianie to jest to
OdpowiedzUsuńoooo fajnie ;) mimo iz nie lubie bingospa to mimo wszytsko ten kosmetyk mnie dosyc dosyc kusi ;)
OdpowiedzUsuńMnie jakoś ta marka nie przekonuje, ale może po prostu jestem zrażona kampanią reklamową...
OdpowiedzUsuńLubię połączenie czekolady z pomarańczą, więc chętnie bym je wypróbowała, choćby ze względu na zapach ;)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny produkt :) uwielbiam zapach czekolady i pomarańczy:)
OdpowiedzUsuńFajny zapach, choć czekoladowych ja się boję, bo zwykle są strasznie sztuczne, takie chemiczne.
OdpowiedzUsuńBardzo fajny, podoba mi się :) Ahhy i ten zapach musi być cudowny :)
OdpowiedzUsuńserum? a jakieś takie jak nie serum z tego co czytam, ogólnie nie przepadam za kosmetykami z tej formy raz się zraziłam
OdpowiedzUsuńDrażni mnie pomarańczowy zapach w kosmetykach :)
OdpowiedzUsuńSzkoda, ze jest za lekkie na teraz :( bo zapach taki musi byc idealny!!
OdpowiedzUsuńZ chęcią skusiłabym się na wszystkie warianty zapachowe ^^ Jednak może nie teraz, ale w okresie letnim. Chwilowo moja skóra potrzebuje intensywnego nawilżenia :)
OdpowiedzUsuńZastanawiałam się nad ich kosmetykami, mają piękny zapach :) Skład również wydaje się być ok ;)
OdpowiedzUsuńKosmetyki Bingo Spa kuszą mnie ostatnio z każdej strony, muszę w końcu się na coś zdecydować. To serum musi mieć świetny zapach :)
OdpowiedzUsuńmusi pięknie pachnieć, no i ma praktyczne opakowanie, a nie to co kiedyś - same słoiczki ;)
OdpowiedzUsuńTo połączenie zapachów musi być zniewalające :)
OdpowiedzUsuń