09:46:00

Recenzja: Ałun- 100% naturalny dezodorant w sztyfcie, Maroko Sklep

Obietnice producenta:
Ałun to naturalny antyprespirant w kamieniu, bardzo wydajny, bezzapachowy. Minerał ten ma właściwości ściągające i antyseptyczne. Nie zatyka porów skórnych, dzięki czemu umożliwia przezskórne usuwanie toksyn. Skutecznie zwalcza przykry zapach potu - hamuje rozwój bakterii odpowiedzialnych za jego produkcję. Nie brudzi ubrań, jest bardzo wydajny, bezpieczny i hipoalergiczny. Zapewnia świeżość nawet do 24h godzin.

60 g kosztuje 18,00 zł w sklepie internetowym Maroko Sklep
Moim zdaniem:
Są takie kosmetyki, bez których żadna z nas nie potrafi się obyć. Szampon do włosów, balsam do ciała, kosmetyk do demakijażu czy antyperspirant to kosmetyki, które znajdują się w każdej kobiecej kosmetyczce. Dziś chciałam Wam zaprezentować ostatni z wymienionych, ale nie taki zwyczajny, z drogeryjnej półki, tylko w 100% naturalny.
Ałun to mineralny kryształ o działaniu antybakteryjnym i antyseptycznym, który działa łagodząco na skórę, a nawet tamuje krwawienie i przyspiesza gojenie. Ma całe spektrum właściwości, ja jednak używam go w zastępstwie drogeryjnych antyperspirantów. W przeciwieństwie do szerzej znanych antyperspirantów nie zawiera aluminium, więc jest bezpieczny dla nas i naszej skóry. Jest idealny dla alergików, nie zawiera alkoholu, perfum, barwników, konserwantów, składników pochodzenia zwierzęcego i roślinnego, poza tym jest hipoalergiczny i mega wydajny, przy codziennym stosowaniu może wystarczyć nawet na 2 lata. Ałun ma postać bezzapachowego, białego, oszlifowanego kryształu w formie sztyftu. Przymocowany został do niedużej podstawki, zakręcanej na przezroczystą nakrętkę. Całość jest wygodna w używaniu, podstawkę dobrze trzyma się w dłoni, nie wyślizguje się. 
Przed zaaplikowaniem ałunu na skórę należy go delikatnie zwilżyć wodą, ale nie cały, tylko jego końcówkę, którą będziemy dotykać naskórka. Używanie go jest bardzo proste i przyjemne, nawilżony ślizga się po skórze, pokrywając ją niewidoczną i niewyczuwalną warstewką, która wchłania się błyskawicznie. Nie hamuje procesu pocenia się, tylko neutralizuje bakterie odpowiedzialne za nieprzyjemny zapach. W swej roli sprawdza się bardzo dobrze, poranna aplikacja zapewnia komfort na wiele godzin. Dobrze chroni przed nadmiernym poceniem się, uczucie świeżości nie jest krótkotrwałe. Użyty świeżo po depilacji, nie piecze, nie podrażnia skóry. Ponadto nie pozostawia plam na ubraniach i nie koliduje z perfumami czy innymi kosmetykami, ponieważ jest całkowicie bezzapachowy.
Nie jest to mój pierwszy ałun, używałam go jako nastolatka, kiedy miałam problemy z nadmiernym poceniem się. Mimo iż to było kilka lat temu, pamiętam, że spisywał się tak samo dobrze, jak ten z Maroko Sklep. Ałun jest świetną i co ważniejsze, bezpieczną alternatywą dla tradycyjnych antyperspirantów. Pocić się musimy, to naturalna, ludzka rzecz, ale to, że dzięki ałunowi pozbywamy się przykrego zapachu, sprawia, że czujemy się swobodniej, wygodniej i pewniej :)

51 komentarzy:

  1. Ja najbardziej lubię dezodoranty z Dave :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Słyszałam o tym dezodorancie, ale jeszcze go nie próbowałam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Już jakiś czas myślałam o kupnie tego kosmetyku. Rozwiałaś moje wątpliwości. Przede wszystkim zastanowiłam się na brudzeniem ubrań. Chemiczne rzeczy potrafią nieźle zniszczyć ubrania, a chyba nie mam sensu kupować takich kosmetyków!
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  4. Już kiedyś zastanawiałam się nad zakupem, ale ostatecznie się nie zdecydowałam. Może kiedyś spróbuję, ale jednak wolę produkty, które bardziej tą potliwość hamują, bo jest mi to potrzebne.

    OdpowiedzUsuń
  5. Ciekawe! Takiego dezodorantu jeszcze nie miałyśmy. :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ałunowi przyglądałam się już kilka razy ale jakoś nie mogę się na niego zdecydować, boję się że nie da mi odpowiedniego zabezpieczenia przed poceniem.

    OdpowiedzUsuń
  7. Właśnie myślę o zakupie ałunu, dużo osób go chwali :)

    OdpowiedzUsuń
  8. wszystko pięknie, jednak mam obawy czy wytrzyma przez cały dzień w walce z potem :(

    OdpowiedzUsuń
  9. Też myślałam o zakupie, ale najpierw muszę zużyć moje zapasy antyperspirantów.

    OdpowiedzUsuń
  10. Chętnie wypróbowałabym go kiedyś na sobie :)
    Na pewno się za ni rozejrzę :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie wiem czy byłabym w stanie przekonać się do czegoś innego niż klasyczny antyperspirant. Z drugiej jednak strony może warto spróbować :).

    OdpowiedzUsuń
  12. Bardzo lubie ałun. Za właściwości kojące rownież. U mnie sprawdza sie swietnie już od lat.

    OdpowiedzUsuń
  13. U mnie w domu ałun stoi od zawsze :) Ale do 'tamowania' krwawienia jak się pozacinam :D

    OdpowiedzUsuń
  14. Miałam kiedyś ałun tylko innej firmy :)

    OdpowiedzUsuń
  15. ja nie będę się w ałuny bawić mam obawy;p

    OdpowiedzUsuń
  16. miałam kiedyś ałun w sprayu i mile go wspominam :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Ałun - śmieszna nazwa, ale i tak mi się podoba :) chyba go kupię i będę nim smarować paszki :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Miałam kiedyś taki w domu ;) nie pamietam czy się sprawdziłnawet ;p

    OdpowiedzUsuń
  19. Bardzo interesujący,takiego jeszcze nie miałam :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Pierwszy raz się spotykam z tym dezodorantem :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Ja wolę takie psikane antyperspiranty :D

    OdpowiedzUsuń
  22. Słyszałam, że jest dobry, ale swojego jeszcze nie mam :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Ciekawy produkt. Póki co używam "kulki" aptecznej i jest dobrze. :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Jakoś nie mogła bym się przełamać ,aby opuścić mój antyperspirant z Nivea;)

    OdpowiedzUsuń
  25. mam ałun, myślę, że taki kamień wystarcza na więcej niż dwa lata. ja robię sobie czasami przerwy od swojego i sięgam po antyperspiranty ale tylko dla urozmaicenia.

    OdpowiedzUsuń
  26. pierwszy raz o nim słyszę. myślę, że bym go polubiła. Moja skóry pod pachami jest strasznie wrażliwa i od większości antyperspirantów skóra mnie po prostu swędzi, chociażby od Garniera fioletowego, który uwielbiam, ale powinnam go zmienić:<

    OdpowiedzUsuń
  27. mam i jest fantastyczny, ale używam go raczej do takich celów jak zatamowanie krwi czy podrażnione mieszki włosowe. Ale fajnie że o nim napisałaś, ja pewnie też to kiedyś zrobię :)

    OdpowiedzUsuń
  28. Muszę go w końcu kupić, ciekawe jak sprawdzi się u mnie:)

    OdpowiedzUsuń
  29. nie mialam pojecia o takowych alunach, ciekawa sprawa :)

    OdpowiedzUsuń
  30. Słyszałam o tym już ale jakoś jeszcze nie kupiłam sobie żadnego i nie wypróbowałam. Od jakiegoś czasu używam Dove ten oryginalny niebieski bez zapachów i super też jest :)
    Pozdrawiam Cię i zapraszam również do siebie na bloga:
    www.homemade-stories.blogspot.be

    OdpowiedzUsuń
  31. Mój Junior aktualnie go testuje :-) na razie sprawdza się na 5 z plusem :-)

    OdpowiedzUsuń
  32. ja jestem bardzo sceptycznie nastawiona do ałunu.

    OdpowiedzUsuń
  33. Nie miałam jeszcze ałunu :)

    OdpowiedzUsuń
  34. Jeszcze go nie miałam. Mogłabym się skusić, czemu nie.

    OdpowiedzUsuń
  35. Nie słyszałam o nim wcześniej, ale warto wypróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  36. Ciekawy produkt,mogłabym spróbować:)
    https://sweetcruel.wordpress.com/

    OdpowiedzUsuń
  37. Od dłuższego czasu przymierzam się do wypróbowania ałunu, ale obawiam się, że nie będzie dawał mi takiego komfortu jak standardowy antyperspirant.

    OdpowiedzUsuń
  38. Ja używam Ałunu tianDe - ponad 10 zastosowań;)

    OdpowiedzUsuń
  39. Mam ochotę na ałun i chyba niedługo sobie go sprawię :)

    OdpowiedzUsuń
  40. Czytałam już o nim wiele dobrego, ale jakoś nie mogę się przekonać :)

    OdpowiedzUsuń
  41. Takie naturalne kosmetyki bardzo mnie przekonują :)

    OdpowiedzUsuń
  42. 2 lata... lol masakra, właśnie go używam i wiedzialam że na długo mi starczy ale taki okres czasu to chyba przesada hahaha

    OdpowiedzUsuń
  43. Ja ałunu jeszcze nie używałam :)

    OdpowiedzUsuń
  44. Genialne.. Muszę przetestować, fantastyczna alternatywa. ;)

    OdpowiedzUsuń
  45. Mam i gorąco polecam tym bardziej ze mam duże problemy z potem i wytrzymuje cały dzień ☺

    OdpowiedzUsuń
  46. Mam i gorąco polecam tym bardziej ze mam duże problemy z potem i wytrzymuje cały dzień ☺

    OdpowiedzUsuń
  47. Kiedyś kiedyś miałam, ale nie pamiętam czy byłam super zadowolona, może do niego wrócę :)

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2016 MintElegance , Blogger