06:30:00

Szampon i odżywka, czyli duet do włosów nadmiernie wypadających marki Dermena

Tydzień! Nie było mnie na blogu przez tydzień, a ja nie mam bladego pojęcia kiedy tych kilka dni tak szybko minęło... Ja wiem, że czas pędzi w ekspresowym tempie, ale mnie ostatnio to wręcz przecieka pomiędzy palcami... Jednak pomimo mojej nieobecności statystyki bloga pną się w górę, co przyznam szczerze jest dla mnie niezrozumiałe :P Ale też bardzo mnie cieszy :D Dziś prędziutko nadrabiam zaległości, zapraszając Was na recenzję szamponu i odżywki do włosów nadmiernie wypadających marki Dermena
Prezentację kosmetyków zaczniemy od ich opakowań, następnie porozmawiamy o ich konsystencjach, a na końcu o tym jak sprawdziły się na moich włosach :) No to od początku: szata graficzna obu opakowań jest identyczna, na białym tle widoczne są detale w kilku odcieniach niebieskiego. Z tyłu opakowań zostały ujęte wszystkie istotne informacje, jak na przykład skład czy termin ważności. Całość jest estetyczna, przejrzysta, ale bardzo skromna. Szampon zamknięty jest w butelce, która wydaje się być niewielka, ale ma pojemność aż 200 ml. U jej wylotu znajduje się nakrętka z zatyczką, pod którą skrywa się niewielki dzióbek, przez który bez problemu przelewa się szampon. Odżywka zaś wlana została do tubki, również o pojemności 200 ml. Jest bardzo poręczna, nie wyślizguje się z dłoni, a tworzywo z którego została wykonana jest na tyle elastyczne, że z łatwością można wycisnąć jej zawartość. 
Skoro omówiliśmy już opakowania, pora przejść dalej. Jak widzicie na zdjęciach poniżej, szampon jest przezroczysty, a odżywka ma białą, gęstą konsystencję. To, czego nie zobaczycie na zdjęciach to między innymi zapachy tych kosmetyków: szampon ma typowo ziołowy aromat, ale z gatunku tych przyjemniejszych dla mojego zmysłu węchu ;) Odżywka również charakteryzuje się ziołowym zapachem, ale bardziej neutralnym i subtelniejszym. Aby go poczuć trzeba się mocno "zaciągnąć" :P Zdjęcia nie pokażą Wam również tego, że szampon w kontakcie z wodą całkiem fajnie się pieni, a odżywka jest na tyle treściwa i konkretna, że wystarczy jej minimalna ilość. W przeciwieństwie do innych odżywek, tej używam na całej długości swoich włosów, ale w naprawdę małej dawce, dzięki czemu nie przetłuszcza ich. 
Teraz to, co najważniejsze, czyli działanie produktów Dermena. Jest to duet, który działa, ale efektów nie zobaczycie po pierwszym czy drugim użyciu. Im dłużej będzie go stosować, tym efekty będą lepsze. Niewielką ilość szamponu dokładnie i dłużej niż inne szampony wmasowuje w skórę głowy, a włosy na całej długości traktuje samą pianą. Sam szampon jest delikatny, dobrze oczyszcza, nie wywołując najmniejszych podrażnień ani łupieżu. Zawsze pamiętam o tym, aby po spłukaniu zaaplikować na włosy odżywkę, chociaż raz tego nie zrobiłam, bo chciałam sprawdzić jak szampon solo sprawdza się na włosach. No cóż, był mój to pierwszy i ostatni raz, bo szampon nieco poplątał mi włosy i zrobił z nich lekkie siano, co mi nie pasowało. Podobało mi się jednak to, jak fajnie były odbite od nasady głowy. Jest to szampon leczniczy, więc nie miałam raczej co oczekiwać, że włosy będą miękkie i lśniące, bo nie takie jest jego zadanie. Ma je wzmacniać, stymulować ich wzrost i to właśnie od niego dostałam. Odżywka jest od tego, aby nawilżyć włosy i sprawić, aby były przyjemne w dotyku. Nałożona na całej długości włosów jednak troszkę je obciąża, przez co nie mają tak dużej objętości, ale nie przeciąża ich na tyle, aby zaraz po umyciu wyglądały nie świeżo, jakby nie widziały szamponu przez miesiąc ;) Warto używać jej w duecie z szamponem, albowiem znacznie ułatwia rozczesywanie włosów. Używam jej tak, jak zaleca to producent, czyli nakładam na 5 minut na całą długość włosów, po czym spłukuję. Włosy po odżywce są wygładzone, miękkie i nawilżone na tyle, aby się nie puszyć i nie elektryzować. Po miesiącu regularnego stosowania tego duetu zauważyłam, że włosy mniej wypadają, rosną też jakby tak nieco szybciej oraz że pojawiło się trochę baby hair, a więc główne obietnice producenta sprawdziły się. 
Jako, że studiowałam i mieszkałam w Łodzi przez 5 lat i mam duży sentyment do tego miasta, po prostu muszę Wam napisać o tym, że w produkcji kosmetyków marki Dermena została wykorzystana Molekuła Regen7, która jest odkryciem polskich naukowców z Politechniki Łódzkiej i Uniwersytety Medycznego w Łodzi :) Znajdziecie ją tylko w produktach Dermena! Jest to składnik, który działa regenerująco i reguluje prace gruczołów łojowych. Ponadto poprawia mikrokrążenie skóry, wzmacnia mieszek włosowy wpływając na jego odżywienie, a także stymuluje proces odrastania włosów. 
W tej serii kosmetyków pielęgnacyjnych do włosów Dermena znajdziemy jeszcze trzy inne produkty: żel, lotion oraz kurację w ampułkach. Cała linia dostępna jest w internecie oraz stacjonarnie w aptekach. Szampon kosztuje około 18,00 zł, a odżywka 20,00 zł, jednak w zależności od apteki ceny te mogą się nieznacznie różnić. Z racji tego, że używa się ich w niewielkich ilościach, wystarczają na bardzo długo. 

20 komentarzy:

  1. Nie słyszałam wcześniej o tym ciekawym duecie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Na temat tych szamponów czytałam bardzo dobre opinie- więc musi być rewelacyjny!
    pozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Przy okazji wypróbuję tą serię, ciekawi mnie ten składnik jak zadziała na moje włosy :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Muszę kupić i wypróbować na sobie. Moje włosy dają mi niezłego psikusa ostatnio, trzeba o nie bardziej zadbać ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. kiedyś miałam ten szampon, na pewno wzmacnia włosy, moje koleżanki też go używały

    OdpowiedzUsuń
  6. Jak miło, że zostały spełnione obietnice producenta! Na szczęście nie mam problemów z nadmiernie wypadającymi włosami, ale jesienią lubię sięgać po takie kuracje w celach prewencyjnych :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo ciekawie wyglądają, póki co nie mam problemu z nadmiernym wypadaniem włosów ale domyślam się, że po porodzie mogą mi się przydać. Pozdrawiam. :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Musimy polecić koleżance bo próbuje już różnych specyfików na włosy :)

    OdpowiedzUsuń
  9. bardzo lubię ziołowy zapach w kosmetykach do wsłosów, Jeśli do tego daje obiecany efekt, to jest to super produkt dla mnie

    OdpowiedzUsuń
  10. Dla mnie najważniejsze, że działają na wypadanie :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Zapowiada się bardzo ciekawie

    Zapraszam do siebie w wolnej chwili,
    Miłego dnia, xx Bambi Boho

    OdpowiedzUsuń
  12. Często zatrzymywałam się przy witrynach aptek, gdzie te kosmetyki do włosów były wystawione, ale jakoś nie skusiłam się jeszcze. Może pora wypróbować, skoro zamierzam zapuszczać włosy:D

    OdpowiedzUsuń
  13. Ten szampon bardzo polubiłam

    OdpowiedzUsuń
  14. Ja mam od nich żel na wypadanie włosów, ale jeszcze nie używałam. Innych produktów nie znam.

    OdpowiedzUsuń
  15. The colors of the season are alive on a sleeveless dress that will look at home on any
    girl. This stops the possibility of boredom, as the girls find
    something new to play, when they want and not be bored by the same accessories.
    Hasidism tradition is conservative in dress,
    philosophy and adherence to Jewish Law. The material should meet the body tone of the bride.
    A fourth checks whether you need to pay for the fitting.
    The virtual celebs you have there, in these celebrity dress up games, are all at your service.

    OdpowiedzUsuń
  16. Coś w sam raz dla mnie, akurat szukam dobrego produktu, który wzmocni wlosy :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Już od dłuższego czasu mam problem z wypadającymi włosami. Będę więc musiała przetestować ten szampon :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Chyba przydałby mi się taki duet :))

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2016 MintElegance , Blogger