Przeglądając promocyjną gazetkę Biedronki i widząc te wszystkie kosmetyki w tak niskich cenach myślałam sobie " Pójdę i kupię to i to i jeszcze to. A nie, jeszcze to też! ". A chodząc po Biedronce czułam coś na kształt rozczarowania, kosmetyki leżące na półkach tak nie kusiły jak w gazetce i koniec końców stwierdziłam, że właściwie wszystko mam i kupię tylko żele OS, bo dużo dobrego o nich czytałam i chcę je w końcu przetestwać. Z moich wczorajszych zakupów w Biedronce najbardziej ucieszyłam się z kupna ostatniej częście trylogii Greya i "Papierowej Dziewczyny" jednego z moich ukochanych pisarzy.
Na koniec zostawiam Was z piosenką, którą nucę od kilku dni :)
uwielbiam tą piosenkę <3
OdpowiedzUsuńwpadnij do mnie :)
miałam tak samo - oglądając gazetkę ciągle "och" i "ach" a jak poszłam do sklepu to wyszłam tylko z pączkiem ;) dopiero wczoraj kupiłam waciki 2 + 1, bo są o wiele lepsze niż te z oferty regularnej
OdpowiedzUsuńTe żele mają takie zapachy, że trudno się im oprzeć! ♥
OdpowiedzUsuńciekawa jestem jak się sprawdzą u Ciebie żele OS :)
OdpowiedzUsuńtakich wersji zapachowych jeszcze nie miałam ;)
Był duży wybór żeli OS?
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem tej "Papierowej Dziewczyny"
OdpowiedzUsuńbardzo lubię te żele :)
OdpowiedzUsuńJa nawet tej gazetki nie widziałam ale jeśli chodzi o kosmetyki to mam w domu wszystko czego potrzebuję :)
OdpowiedzUsuńZdrowiej !
żele OS robią furorę :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam tą piosenkęęęę !!! :)
OdpowiedzUsuńA co do biedronki ... też tak często mam że przeglądając gazetkę napalę się na niewiadomo co, a idąc do sklepu już nie ma takiego " ŁAŁ " ;)
Pozdrawiam :)
Też słyszałam o promocji i od razu nabyłam jeden zestaw:) Bardzo lubię OSy:)
OdpowiedzUsuń'Papierową dziewczynę' czytałam i muszę przyznać,ż całkiem fajna :)
OdpowiedzUsuńKusą mnie żele OS z Biedronki :)
Mi bardzo podoba się żel czekolada-pomarańcza:)a teraz siedzę w towarzystwie mężczyzn, którzy nienawidzą kobiet:)
OdpowiedzUsuńJa biedronkę omijam szerokim łukiem, bo mój portfel protestuje! ;p
OdpowiedzUsuńJa również skorzystałam z promocji, kupiłam dwa żele kokosowe Joanny. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńKsiążki z serii o Greyu, nigdy się do tego nie przekonam, nie potrafię zrozumieć, co dziewczyny w tym widzą :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie
http://rainy-wonderland.blogspot.com/
a ja nie kupiłam tych żeli teraz żałuję:P
OdpowiedzUsuńLimonkowy OS to mój ulubiony :)
OdpowiedzUsuńMój też :))
UsuńJa tez kupilam sobie ksiazki :D "Moje Zycie w Haremie" i "Japonska Parasolka" :)
OdpowiedzUsuńzastanawiałam się nad tą wersją też, ale miałam już makadamię i mango jako płyn do kąpieli, był bardzo fajny :)
OdpowiedzUsuńwow, papierowa dziewczyna była? ;o ile zapłciłaś?
OdpowiedzUsuńŻele do kąpieli pachną obłędnie! ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Asia
wow ... jednym słowem zakupy udane :)
OdpowiedzUsuńciekawi mnie, jaka będzie Twoja recenzja na temat Greya :)).
OdpowiedzUsuńTeż weszłam w posiadanie "Papierowej dziewczyny" :)
OdpowiedzUsuńohhhh, uwielbiam tą piosenkę :) mogłabym słuchać i słuchać :)
OdpowiedzUsuńobserwuję i pozdrawiam :)
ja muszę się też wybrać na zakupy do biedronki po kosmetyki:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko:*
Musso to jeden z moich ulubionych autorów :)
OdpowiedzUsuńJa za żelami od OS nie przepadam,ale wypróbujess to będziesz miała swoją opinię:)
OdpowiedzUsuńNa Greya sama poluję, muszę w końcu kupić :) A żele bardzo lubię, genialnie pachną :)
OdpowiedzUsuńmnie ostatnio urzekł smak i zapach błyszczyku Bell z Biedronki, teraz w mojej są zamiast Bell kosmetyki z Maybelline :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i zapraszam do siebie ;)
Tez kupiłam akurat te dwa żele i lakier do paznokci:)
OdpowiedzUsuńTak więc i ja musze isc do biedronki :D
OdpowiedzUsuńTez miałam z tymi produktami jak Ty. W gazetce wszystko chciałam, a wyszłam tylko z peelingiel Joanny i maseczkami do Lirene. O żelach OS dzisiaj pisałam u siebie.
OdpowiedzUsuńnie byłam jeszcze w biedronce, ale pewnie jak doję to zostaną same ostatki :)
OdpowiedzUsuńTeż byłam w Biedronce. Też kupiłam te żele, ale nie tylko (możesz zobaczyć co jeszcze odwiedzając mojego bloga). Greya fajnie, ja kończę pierwszą część! A Papierowej dziewczyny nie czytałam, czekam na recenzję! :) Uwielbiam tą piosenkę <3
OdpowiedzUsuńCzasem żałuję, że mam tak blisko Biedronkę, za bardzo kuszą! :)
OdpowiedzUsuńKurczę, ja w ogóle nie zaglądam do Biedronki ;p
OdpowiedzUsuńfajne zakupki..a puszek nie kupiłas sobie :)ja kupiłam na bizu i kosmetyki :)
OdpowiedzUsuńkurcze ;D muszę sie w końcu wybrać ;D
OdpowiedzUsuńJa w Biedronce jeszcze nie byłam, ale właściwie żaden kosmetyk z gazetki jakoś specjalnie mnie nie skusił ;-)
OdpowiedzUsuńJa zaczynam 2 część Greya :D A tych żeli nigdy nie używałam. ;o
OdpowiedzUsuńTrzecia część Grey'a <3 Wielbię!
OdpowiedzUsuńA żele fajne opakowania mają :)