14:55:00

Ja też byłam w Biedronce!

Przeglądając promocyjną gazetkę Biedronki i widząc te wszystkie kosmetyki w tak niskich cenach myślałam sobie " Pójdę i kupię to i to i jeszcze to. A nie, jeszcze to też! ". A chodząc po Biedronce czułam coś na kształt rozczarowania, kosmetyki leżące na półkach tak nie kusiły jak w gazetce i koniec końców stwierdziłam, że właściwie wszystko mam i kupię tylko żele OS, bo dużo dobrego o nich czytałam i chcę je w końcu przetestwać. Z moich wczorajszych zakupów w Biedronce najbardziej ucieszyłam się z kupna ostatniej częście trylogii Greya i "Papierowej Dziewczyny" jednego z moich ukochanych pisarzy.

Na koniec zostawiam Was z piosenką, którą nucę od kilku dni :)

44 komentarze:

  1. uwielbiam tą piosenkę <3

    wpadnij do mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. miałam tak samo - oglądając gazetkę ciągle "och" i "ach" a jak poszłam do sklepu to wyszłam tylko z pączkiem ;) dopiero wczoraj kupiłam waciki 2 + 1, bo są o wiele lepsze niż te z oferty regularnej

    OdpowiedzUsuń
  3. Te żele mają takie zapachy, że trudno się im oprzeć! ♥

    OdpowiedzUsuń
  4. ciekawa jestem jak się sprawdzą u Ciebie żele OS :)
    takich wersji zapachowych jeszcze nie miałam ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ciekawa jestem tej "Papierowej Dziewczyny"

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja nawet tej gazetki nie widziałam ale jeśli chodzi o kosmetyki to mam w domu wszystko czego potrzebuję :)

    Zdrowiej !

    OdpowiedzUsuń
  7. Uwielbiam tą piosenkęęęę !!! :)
    A co do biedronki ... też tak często mam że przeglądając gazetkę napalę się na niewiadomo co, a idąc do sklepu już nie ma takiego " ŁAŁ " ;)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Też słyszałam o promocji i od razu nabyłam jeden zestaw:) Bardzo lubię OSy:)

    OdpowiedzUsuń
  9. 'Papierową dziewczynę' czytałam i muszę przyznać,ż całkiem fajna :)
    Kusą mnie żele OS z Biedronki :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Mi bardzo podoba się żel czekolada-pomarańcza:)a teraz siedzę w towarzystwie mężczyzn, którzy nienawidzą kobiet:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja biedronkę omijam szerokim łukiem, bo mój portfel protestuje! ;p

    OdpowiedzUsuń
  12. Ja również skorzystałam z promocji, kupiłam dwa żele kokosowe Joanny. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  13. Książki z serii o Greyu, nigdy się do tego nie przekonam, nie potrafię zrozumieć, co dziewczyny w tym widzą :)
    Zapraszam do mnie
    http://rainy-wonderland.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  14. a ja nie kupiłam tych żeli teraz żałuję:P

    OdpowiedzUsuń
  15. Limonkowy OS to mój ulubiony :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Ja tez kupilam sobie ksiazki :D "Moje Zycie w Haremie" i "Japonska Parasolka" :)

    OdpowiedzUsuń
  17. zastanawiałam się nad tą wersją też, ale miałam już makadamię i mango jako płyn do kąpieli, był bardzo fajny :)

    OdpowiedzUsuń
  18. wow, papierowa dziewczyna była? ;o ile zapłciłaś?

    OdpowiedzUsuń
  19. Żele do kąpieli pachną obłędnie! ;)
    Pozdrawiam,
    Asia

    OdpowiedzUsuń
  20. wow ... jednym słowem zakupy udane :)

    OdpowiedzUsuń
  21. ciekawi mnie, jaka będzie Twoja recenzja na temat Greya :)).

    OdpowiedzUsuń
  22. Też weszłam w posiadanie "Papierowej dziewczyny" :)

    OdpowiedzUsuń
  23. ohhhh, uwielbiam tą piosenkę :) mogłabym słuchać i słuchać :)
    obserwuję i pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  24. ja muszę się też wybrać na zakupy do biedronki po kosmetyki:)
    pozdrawiam cieplutko:*

    OdpowiedzUsuń
  25. Musso to jeden z moich ulubionych autorów :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Ja za żelami od OS nie przepadam,ale wypróbujess to będziesz miała swoją opinię:)

    OdpowiedzUsuń
  27. Na Greya sama poluję, muszę w końcu kupić :) A żele bardzo lubię, genialnie pachną :)

    OdpowiedzUsuń
  28. mnie ostatnio urzekł smak i zapach błyszczyku Bell z Biedronki, teraz w mojej są zamiast Bell kosmetyki z Maybelline :)
    pozdrawiam i zapraszam do siebie ;)

    OdpowiedzUsuń
  29. Tez kupiłam akurat te dwa żele i lakier do paznokci:)

    OdpowiedzUsuń
  30. Tak więc i ja musze isc do biedronki :D

    OdpowiedzUsuń
  31. Tez miałam z tymi produktami jak Ty. W gazetce wszystko chciałam, a wyszłam tylko z peelingiel Joanny i maseczkami do Lirene. O żelach OS dzisiaj pisałam u siebie.

    OdpowiedzUsuń
  32. nie byłam jeszcze w biedronce, ale pewnie jak doję to zostaną same ostatki :)

    OdpowiedzUsuń
  33. Też byłam w Biedronce. Też kupiłam te żele, ale nie tylko (możesz zobaczyć co jeszcze odwiedzając mojego bloga). Greya fajnie, ja kończę pierwszą część! A Papierowej dziewczyny nie czytałam, czekam na recenzję! :) Uwielbiam tą piosenkę <3

    OdpowiedzUsuń
  34. Czasem żałuję, że mam tak blisko Biedronkę, za bardzo kuszą! :)

    OdpowiedzUsuń
  35. Kurczę, ja w ogóle nie zaglądam do Biedronki ;p

    OdpowiedzUsuń
  36. fajne zakupki..a puszek nie kupiłas sobie :)ja kupiłam na bizu i kosmetyki :)

    OdpowiedzUsuń
  37. kurcze ;D muszę sie w końcu wybrać ;D

    OdpowiedzUsuń
  38. Ja w Biedronce jeszcze nie byłam, ale właściwie żaden kosmetyk z gazetki jakoś specjalnie mnie nie skusił ;-)

    OdpowiedzUsuń
  39. Ja zaczynam 2 część Greya :D A tych żeli nigdy nie używałam. ;o

    OdpowiedzUsuń
  40. Trzecia część Grey'a <3 Wielbię!
    A żele fajne opakowania mają :)

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2016 MintElegance , Blogger