11:28:00

Recenzja: Cienie Quattro, Eveline

Obietnice producenta:
Kolekcja cieni została oparta na wyjątkowej technologii niezwykle drobnego rozcierania, co sprawia że cienie są trwałe i wygodne w aplikacji. Doskonale przylegają do powieki i utrzymują się przez wiele godzin. Specjalnie dobrana formuła zawierająca mikro cząsteczki, pozwala na ładne przenikanie się kolorów na oku. Świecące drobinki nie są zbyt widoczne, jednak tworzą typowo wieczorowy makijaż. Każde opakowanie zawiera podwójny aplikator, który ułatwi precyzyjne nakładanie cieni. Technika wykonywania smoky eyes jest zawsze taka sama. Rysunek oka oraz ponumerowane wypraski ułatwią wykonanie profesjonalnego makijażu. Cienie Quattro dostępne są w czterech wyjątkowych zestawieniach kolorystycznych, a swoboda użycia koloru z całej palety barw pozwoli na wyjątkowy, indywidualny wizerunek odpowiedni na każdą okazję.

5,2g/ około 15zł
Moim zdaniem:
Z racji totalnego beztalencia w kwestii malowania cieniami mój makijaż, czy to codzienny czy imprezowy ogranicza się do kredki do oczu oraz tuszu do rzęs. W mojej kosmetyczce do niedawna znajdował sie tylko jeden cień, biały, który od czasu do czasu nakładam pod linią brwi w celu rozświetlenia powieki ( patent zaczerpniety z jakieś książki ). Jednak od kilku tygodniu, ku zaskoczeniu bliskich i znajomych zaczęłam częściej delikatnie podkreślać oko paletką cieni Quattro od Eveline. Stawiam dopiero pierwsze, jeszcze nieśmiałe kroki w tej dziedzinie, mój makijaż jest najprostszym z najprostszych, ale taki na obecną chwilę mi wystarcza :)
Posiadam paletkę nr 04, czyli zestawienie jasnego, kremowego odcienia oraz trzech różnych brązów, w tym jednego ze śliwkowym akcentem i jednego ze złotym. Kolory uzupełniają się, ładnie przechodzą z jednego w drugi. Uważam, że jest to moja kolorystyka, że takie kolory pasują do mnie najbardziej :) W każdym odcieniu zatopione są delikatne rozświetlające drobinki, które pięknie się mienią. Nie jest to tandetny brokat, który wędruje po twarzy, efekt jest naprawdę subtelny i nienachalny. Cienie mają kremową konsystencję, są bardzo dobrze napigmentowane- wystarczy jedna warstwa, by podkreślić oko. Łatwo rozcierają się po powiece zarówno przy pomocy dołączonego pędzelka, jak i opuszka palca.  Nie używam bazy pod cienie, mimo to cienie są w nienarusznym stanie przez długi czas. Nie osypują się, nie zbierają w załamaniach, nie tracą na swojej intensywności, są łatwe w demakijażu. Nie podrażniają ani nie uczulają oczu.
Kasetka, w której się znajdują jest dobrze wykonana, przejrzysta, ma sprawne zamknięcie, jest klasyczna i elegancka. Na wierzchu znajduje się malunek oka ponumerowany od 1 do 4, tak samo jak poszczególne kolory cieni- jest to świetna wskazówka dla początkujących jak zmalować piękny makijaż :) 
Paletka przypadnie do gustu nie tylko dziewczynom takim jak ja, zaczynającym dopiero przygodę z makijażem, ale także profesjonalistkom. Nawet moja mama rzuciła w kąt swoje cienie Bourjois, a podkrada mi te :P
Więc tak: na wszystkich trzech zdjęciach wewnętrzne kąciki oka pomalowałam najjaśniejszym cieniem nr 1, na pierwszym zdjęciu powieka pociągnięta jest cieniem nr 2, na drugim nr 3, a na ostatnim, jak już pewnie się domyślacie cieniem nr 4 :)

Kosmetyk otrzymałam od serwisu bangla.pl
w ramach współpracy z Klubem Kejt

41 komentarzy:

  1. Ja też nie umiem malować cieniami. I chyba się nie nauczę.

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie miałam tej paletki, kolorki śliczne <3

    OdpowiedzUsuń
  3. absolutnie moje kolory, ale wykończenie mi nie odpowiada - wolę maty :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zamówiłam sobie podobną paletkę, ale właśnie o wykończeniu matowym :) czekam aż do mnie dotrze :)

      Usuń
  4. mam takie same kolorki, ale z Rimmela ;)też bardzo je lubię, ale nie umiem się nimi posługiwać tak pięknie jak ty!

    OdpowiedzUsuń
  5. Przepiękne zestawienie kolorystyczne! Cudo :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Macałam je jakiś czas temu w Hebe - ładne kolorki mają, a i widzę, że na powiece nieźle się prezentują :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Super kolory i nawet to iskrzenie mi nie przeszkadza.

    OdpowiedzUsuń
  8. Świetnie wyglądają ;) Ja uciekam od cieni, bo jakoś nie mogę się do nich przekonać :D

    OdpowiedzUsuń
  9. ładne kolory cieni :)
    chociaż ja bardzo rzadko ich używam ;d

    OdpowiedzUsuń
  10. Uwielbiam takie kolory na oku :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja osobiście nie używam cieni, bo po jakimś czasie mam ten odcień pod oczami :D
    Pozdrawiam :>

    OdpowiedzUsuń
  12. Ładnie pokazałaś te cienie :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Bardzo fajne cienie :) Nie wiem czemu ale zawsze byłam uprzedzona do tej firmy... Chyba muszę się przekonać :)

    OdpowiedzUsuń
  14. ale piękne oczka, efekt świetny!!

    OdpowiedzUsuń
  15. Te paletki są bardzo fajne,ja mam ochotę na czwóreczkę szarości:)

    OdpowiedzUsuń
  16. Podoba mi się instrukcja na kasetce;)!

    OdpowiedzUsuń
  17. uwielbiam tą paletę, odkąd ją mam tylko nią się maluję.

    OdpowiedzUsuń
  18. Ja anwet jak mam napisane numerki to nie potrafię tego przenieść na oko :( Zawsze wychodzi mi coś nie tak, a piękny makijaż to dla mnie najwieksza zagadka :(

    OdpowiedzUsuń
  19. Ale piękne kolory, najczęściej maluję się właśnie takimi :) Bardzo mnie kuszą te paletki! No i jak mama podkrada to o czymś świadczy :D

    OdpowiedzUsuń
  20. Śliczne te brązy :) podobają mi się :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Brązy to, obok fioletów, moje ulubione kolory jeśli chodzi o make-up :)
    Ciekawa jestem też tej matowej paletki, koniecznie ją pokaż jak dostaniesz :)

    OdpowiedzUsuń
  22. I ja jestem beztalenciem, jeśli chodzi o malowanie się cieniami ;-) Ale ostatnio używam, ale takich delikatnych odcieni, najbardziej właśnie lubię wszelkie brązy, tylko w nich czuję się dobrze :-)

    OdpowiedzUsuń
  23. ta paletka ma wspaniałe kolory!

    OdpowiedzUsuń
  24. ja w ogóle nie używam cieni, nie lubię mocnego makijażu ;) ale palteka ma ładne kolory:)

    OdpowiedzUsuń
  25. nominowałam Cię na moim blogu, jeśli masz ochotę ;)

    OdpowiedzUsuń
  26. Bardzo polubiłam się z tą paletką :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Fajna paletka, najbardziej podoba mi się kolorek 4 :-)

    OdpowiedzUsuń
  28. super kolory właśnie na taki naturalny look :)

    OdpowiedzUsuń
  29. ładne kolorki, szkoda, że połyskują, bo wolę matowe :)

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2016 MintElegance , Blogger