Stare porzekadło mówi, że dłonie są wizytówką kobiety. Powinny
być zadbane, gładkie, najlepiej z ładnie opiłowanymi i pomalowanymi
paznokciami. Jestem osobą, która często zwraca uwagę na dłonie i lubię, jak ktoś
chwali moje. Sama dbam o to, aby były wypielęgnowane i sama wykonuję swój codzienny manicure.
Pielęgnacja moich dłoni nie jest skomplikowana ani czasochłonna. Mam to szczęście, że ich skóra nie jest wymagająca. Myślę jednak, że jest w tym też moja zasługa, bo pamiętam o tym, aby chociaż raz dziennie nałożyć na nie krem, a zimą nie zapominam o noszeniu rękawiczek. Nie mam ulubionego kremu do rąk, najczęściej kremuje je balsamem do ciała, który aktualnie mam w użyciu. Od kilku tygodni jest to ciasteczkowy mus Biomare, który przepięknie i słodko pachnie, ma genialną konsystencję, która pod wpływem ciepła ciała zamienia się w olejek, oraz fantastyczne właściwości odżywcze, regeneracyjne i natłuszczające. Dodatkowo cudownie zmiękcza i wygładza skórę.
Z biegiem czasu nauczyłam się prawidłowo dbać o skórki wokół paznokci. Kiedyś namiętnie je wycinałam, dziś wole potraktować je peelingiem i kremem do ich pielęgnacji Herome ( klik i klik ) oraz żelem do ich usuwania Sally Hansen. Peeling ma postać żelu z drobinkami ścierającymi. Kilka razy w tygodniu nakładam go na skórki, wcieram wykonując tym samym delikatny masaż i czekam aż reszta produktu się wchłonie. Dzięki peelingowi wyglądają dużo lepiej, nie zadzierają się, są nawilżone i zmiękczone. Po krem Herome sięgam wieczorami. W każdą skórkę wcieram jego niewielką ilość i zostawiam do wchłonięcia. W jego składzie znajdują się witamina E, allantoina i ekstrakt z aloesu o właściwościach mocno nawilżających. Ostatnim produktem, pomagającym zadbać mi o skórki jest żel Sally Hansen ( klik ), który świetnie zmiękcza skórki, pozwalając tym samym na bezproblemowe odsunięcie ich drewnianym patyczkiem.
Pielęgnacja moich dłoni nie jest skomplikowana ani czasochłonna. Mam to szczęście, że ich skóra nie jest wymagająca. Myślę jednak, że jest w tym też moja zasługa, bo pamiętam o tym, aby chociaż raz dziennie nałożyć na nie krem, a zimą nie zapominam o noszeniu rękawiczek. Nie mam ulubionego kremu do rąk, najczęściej kremuje je balsamem do ciała, który aktualnie mam w użyciu. Od kilku tygodni jest to ciasteczkowy mus Biomare, który przepięknie i słodko pachnie, ma genialną konsystencję, która pod wpływem ciepła ciała zamienia się w olejek, oraz fantastyczne właściwości odżywcze, regeneracyjne i natłuszczające. Dodatkowo cudownie zmiękcza i wygładza skórę.
Z biegiem czasu nauczyłam się prawidłowo dbać o skórki wokół paznokci. Kiedyś namiętnie je wycinałam, dziś wole potraktować je peelingiem i kremem do ich pielęgnacji Herome ( klik i klik ) oraz żelem do ich usuwania Sally Hansen. Peeling ma postać żelu z drobinkami ścierającymi. Kilka razy w tygodniu nakładam go na skórki, wcieram wykonując tym samym delikatny masaż i czekam aż reszta produktu się wchłonie. Dzięki peelingowi wyglądają dużo lepiej, nie zadzierają się, są nawilżone i zmiękczone. Po krem Herome sięgam wieczorami. W każdą skórkę wcieram jego niewielką ilość i zostawiam do wchłonięcia. W jego składzie znajdują się witamina E, allantoina i ekstrakt z aloesu o właściwościach mocno nawilżających. Ostatnim produktem, pomagającym zadbać mi o skórki jest żel Sally Hansen ( klik ), który świetnie zmiękcza skórki, pozwalając tym samym na bezproblemowe odsunięcie ich drewnianym patyczkiem.
Dla mnie nie ma ładnych dłoni bez pomalowanych paznokci. To
one przykuwają najpierw mój wzrok, to zaraz po nich zwracam uwagę na resztę
dłoni. Dlatego ja zawsze mam je wymalowane ;) No, prawie zawsze, bo pomiędzy
jednymi a drugimi hybrydami robię dzień lub dwa dni przerwy na ich regenerację,
podczas których urządzam im kąpiele w wodzie z dodatkiem soku z cytryny lub w
oliwie z oliwek. Pamiętam, aby nie malować ich zaraz po kąpieli ( mimo iż mogą
wydawać się suche, nadal mają w sobie wilgoć, a kiedy wyschną całkowicie, mogą się delikatnie skurczyć, a nałożony na
nie lakier może szybko popękać, o czym dowiedziałam się z artykułu na portalu Kobiece Porady ), a ponadto, aby dobrze je odtłuścić, używać drobnoziarnistego pilniczka i
piłować je w migdałki- taka drobniutka zmiana, a dzięki niej paznokcie przestały się łamać- malowanie zaczynać
zawsze od środka płytki paznokcia, a przede wszystkim uważać przy skórkach ;)
A jak Wy dbacie o dłonie, skórki i paznokcie?
Mam ten żel do usuwania skórek. Jakoś ostatnio nie mam serca do moich dłoni i paznokci... Używam tylko kremu kilka razy dziennie. Muszę w końcu ogarnąć skórki i może pomalować paznokcie
OdpowiedzUsuńMi skórki robi koleżanka. A obecnie stosuje krem neutrogena do rąk .
OdpowiedzUsuńz neutrogeny nic nie miałam jeszcze:D
UsuńUważam, że stwierdzenie iż dłonie są wizytówką człowieka jest jak najbardziej prawdziwe. Sama zwracam uwagę u innych ludzi właśnie na ich dłonie i paznokcie :) Sama staram się o nie dbać używając kremów nawilżających, wcierając olejki z skórki i delikatnie je opiłowywać paznokcie.
OdpowiedzUsuńfajny rzeczowy kawał artykuła;D
OdpowiedzUsuńmnie nadal zdarza się wycinać skórki, ale często źle się to kończy- krwawieniem. uwielbiam hybrydy i produkty herome.
OdpowiedzUsuńŻel z SH i ja używam :). U mnie dłonie nie są wymagające i najczęściej smaruję je tym, czy ciało :). np. olej kokosowy genialnie działa :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam ten żel z Sally Hansen, mam już 2 opakowanie :)
OdpowiedzUsuńO swoje powinnam pewnie lepiej zadbać.. Choć akurat paznokcie mam całkiem ładne i mocne :)
OdpowiedzUsuńPozdrowionka,
Smiley
https://www.facebook.com/SmileyProjectPL/
Żel z SH genialny!! <3 Dziękuje za odwiedziny u mnie! :)
OdpowiedzUsuńjaki zachwyt;D
UsuńTeż lubie ten żel do skórek. Muszę się chyba wziąć za systematyczne kremowanie rąk :)
OdpowiedzUsuńPoruszyłyśmy bardzo podobne tematy na swoich blogach. Do moich ulubieńców również należy żel do skórek Sally Hansen ;).
OdpowiedzUsuńDo usuwania skórek używam zamiennie, raz jest to żel SH, a innym razem sięgam po markę Herome :) Do tego posiłkuję się cążkami, którymi wycinam pozostałości, których nie udało mi się usunąć żelem i patyczkiem.
OdpowiedzUsuńBardzo ładne zmiany w wyglądzie, piękny szablon - jest teraz tak czysto i przejrzyście. Super!
dziękuję:)
UsuńJa bardzo lubię parafinowy peeling do dłoni z Ziaji. Moim zdaniem sprawdza się świetnie :)
OdpowiedzUsuńDla mnie również paznokcie zawsze muszą być pomalowane, no chyba że w takim przypadku jak opisałaś - dzień przerwy po ściągnięciu hybryd :)
OdpowiedzUsuńLubię ten żel do usuwania skórek :)
OdpowiedzUsuńTeż staram się dbać o paznokcie, ale zestaw juz nie chce mi się ich malować ;)
OdpowiedzUsuńMuszę i ja zrobić porządek ze swoimi skórkami ;)
OdpowiedzUsuńMuszę coś do skórek sobie sprawić, bo ostatnio mam z nimi problem..
OdpowiedzUsuńDobrze, że mamy z natury delikatne dłonie i nie trzeba nam ich specjalnie pielęgnować bo z systematycznością w temacie dłoniowym mamy duży problem :P
OdpowiedzUsuńTen żel do skórek jest genialny :)
OdpowiedzUsuńTaki żel jest bardzo przydatny.
OdpowiedzUsuńTakiego wpisu szukałam!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Bardzo przydatny post. Masz racje pisząc, ze paznokcie wizytówką kobiety:)
OdpowiedzUsuńMuszę przyznać, że często zapominam o używaniu balsamu a w zimę o noszeniu rękawiczek ale staram się to zmienić ;)
OdpowiedzUsuńSH mój ulubiony preparat <3
OdpowiedzUsuńja już nie wiem jka naprawić swoje panzokcie ;<
OdpowiedzUsuńOstatnio mam problem ze skórkami, muszę się przyłożyć do nawilżania;)
OdpowiedzUsuńJa używam kremu bo mam zawsze suche ręce zimą a paznokcie zabezpieczam odżywką, żeby się nie łamały. Muszą przecież ładnie się prezentować ; ) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJa tez nie wyobrażam sobie mieć nie pomalowanych paznokci, ale przyznać się muszę, że zdarza się gdy są pęknięte albo odrost za duży. Hybryda zajmuje sporo czasu i nie zawsze mam akurat czas do tego usiąść :(
OdpowiedzUsuńChętnie wypróbuję peeling. Skórek nie wycinam. Raz się dałam namówić i stwierdziłam, że to nie dla mnie :)
OdpowiedzUsuńOstatnio mam dosc spory problem z dlonmi i paznokciami.
OdpowiedzUsuńKoniecznie wypróbuje ten krem do skórek.
OdpowiedzUsuńBardzo fajny post. Również robię hybryd, więc używam tego żelu do skórek ;)
OdpowiedzUsuńUświadomiłaś mi że muszę pomalować paznokcie.
OdpowiedzUsuńNiestety dbam za mało niż powinnam. Marzą mi sie pomalowane piekne i długie paznokcie ale przy dzieciach nie mam za bardzo czasu. Dlatego moje zabiegi to krem do rąk i zwykła pielęgnacja w postaci obcinania i piłowania...prawda że słabo:/
OdpowiedzUsuńProdukty do paznokci od Sally Hansen należą do moich ulubieńców ;)
OdpowiedzUsuńJa często smaruje paznokcie olejem kokosowym :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię żel Sally Hansen :)
OdpowiedzUsuńja mam problem z moimi dłońmi xD jak mam dlugie paznokcie, to lubie je pomalowac i naprawde pieknie sie wtedy prezentuja. Z kolei przy bardzo krotkich wygladam jak dziecko i jakos nie przykladam wtedy do nich zbyt duzej uwagi...
OdpowiedzUsuńBardzo przydatny post. :)
OdpowiedzUsuńKremuję dłonie na potęgę :)
OdpowiedzUsuńMuszę wziąć z Ciebie przykład i bardziej zadbać o skórki :)
OdpowiedzUsuńOdpowiednia pielęgnacja dłoni i paznokci jest ważna. i To bardzo. W końcu to właśnie one są wizytówką każdego z nas! Ciekawi mnie ten żel Sally Hansen
OdpowiedzUsuńJa nie robię przerwy pomiędzy jednymi hybrydami a drugimi a i tak mam w bardzo dobrym stanie ;)
OdpowiedzUsuńna bogato ;D
OdpowiedzUsuńZgadzam się, że dłonie są wizytówką kobiety. Osobiście nie wychodzę z domu bez pomalowanych paznokci - lubię, gdy są ładne i zadbane. Moim zdaniem jest to podstawowa rzecz w wyglądzie i gdy widzę elegancką kobietę z niepomalowanymi paznokciami i skórkami na pół płytki to jest mi słabo :P Nie chodzi mi o to, że każda z nas powinna mieć czerwone, długie paznokcie. Zwykła odżywka+bezbarwny lub mega delikatny lakier=piękne dłonie :) Bo zwraca na nie uwagę dużo więcej osób niż nam się wydaje :P Pozdrawiam, www.youcancallmeann.wordpress.com
OdpowiedzUsuńFajny wpis, to prawda nasze dłonie są naszą najlepszą wizytówką. Szczególnie zwraca się na to uwagę np. u kosmetyczki, lekarki, czy sprzedawczyni w sklepie. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJa na włosy nakładam olej z rokitnika;) Polecam:)
OdpowiedzUsuńNie pod tym postem miał być poprzedni komentarz :D Nie akceptuj go, proszę :D Miałam otwarty ten i najnowszy i pomyliłam okna :D
OdpowiedzUsuńspoko, da się zrobić :D
UsuńHerome nie kojarzę, ale chętnie się przyjrzę :P
OdpowiedzUsuń