
W maju lekko przesadziłam z kosmetycznymi zakupami ( wszystko przez promocję w Rossmannie! ), więc postanowiłam, że najbliższe miesiące będą wolne od wszelkich zakupów, a skupię się na zużywaniu tego co mam. Taaa... sraty taty :P Dlatego zainspirowałam się zeszłoroczną akcją belleoleum i od czerwca wydaję na kosmetyki nie więcej niż 50zł miesięcznie. Jesteście ciekawe czy udało mi się wytrwać w...