W piątek odebrałam lipcowego Shiny Box'a :) Czekałam na nie z taką niecierpliwością, że podglądałam jego zawartość na Instagramie :D Pudełko "Summer Vibes" ma być esencją lata, wakacyjnym niezbędnikiem. Wszystkie skryte w nim produkty są pełnowymiarowe. Moje pudełeczko liczy 10 produktów, osiem jest pełnowymiarowych, a dwa pozostałe to próbki.
Antyperspirant w sprayu Fiji Dream FA o zapachu arbuza i kwiatu ylang- ylang to kosmetyk wymienny z antyperspirantem w kulce o tym samym zapachu lub w sprayu o zapachu mango i kwitnącej wanilii. Podoba mi się jego arbuzowy zapach, który jednoznacznie kojarzy mi się z wakacjami :) Antyperspirant ma pojemność 150 ml i kosztuje około 8,00 zł. Maska do włosów z olejem z jagód acai również jest produktem wymiennym z maską z olejem kokosowym, masłami do ciała, olejkiem arganowym do ciała lub odżywką do włosów. Słoiczek ma pojemność 250 ml i kosztuje 25,00 zł. Nie ma fajnego, wakacyjnego zapachu jak antyperspirant FA, ale 96% jej składników jest pochodzenia naturalnego. Maska ma pielęgnować i odżywiać włosy, dodawać im sprężystości i chronić kolor. Collibre Swiss Collagen Drink to płynny kolagen o smaku owoców tropikalnych. W buteleczce kryje się 140 ml napoju ( za 9,00 zł ) i jest to dzienna porcja kolagenu. Coś nowego, ale żeby zauważyć efekty działania drinka Collibre musiałabym przeprowadzić całą kurację, która powinna trwać minimum 4 tygodnie. Po jednym drinku mogę tylko stwierdzić czy taki napój mi smakuje ;)
W pudełku skryły się aż trzy kremy, w tym dwa do pielęgnacji twarzy. Pierwszy z nich to krem ujędrniający z ekstraktem z imbiru na dzień Tria, który jest wymienny z wersją regenerująco- nawilżającą na noc. Krem jest stworzony na bazie imbiru, kwasu hialuronowego i kolagenu, wzbogacony jest w olej migdałowy, D-pantenol, filtry UV oraz kompleks matująco-wygładzający. Szklany słoiczek z srebrną nakrętką ma pojemność 50 ml i kosztuje około 50,00 zł. Ma leciutką konsystencję, która błyskawicznie się wchłania i przyjemny zapach, w którym nie czuć imbiru, czego oczekiwałam, ale też troszkę się obawiałam. Drugi krem to wodny krem regenerujący na dzień i na noc marki Bishojo, który także jest produktem wymiennym z nawilżająca wersją tego kremu. Zawiera między innymi ekstrakt z orchidei, wyciąg z rośliny tara, ekstrakt z yuzu, kwas hialuronowy oraz olej z rokitnika. Schowany został do białej, elastycznej tubki o pojemności 30 ml, a kosztuje około 40,00 zł. Oba kremy wydają się być fajne, szkoda tylko, że mają krótkie terminy przydatności, bo tylko października. Trzeci krem jest do rąk i paznokci marki Stara Mydlarnia. Elastyczna tubka ma pojemność 75 ml i kosztuje 17,00 zł, a krem powinno zużyć się w ciągu 3 miesięcy od otwarcia. Ma odżywiać skórę dłoni, nawilżać, opóźniać procesy starzenia się i ogólnie poprawiać jej kondycję. Kremów do rąk u mnie pod dostatkiem, ale każdy nowy i tak bardzo cieszy :D
Nie znam marki MultiBioMask, dlatego cieszę się, że mogę ją poznać dzięki maseczkom: liftingująco- odmładzającej oraz oczyszczającej. Każda z nich ma pojemność po 5 ml i razem kosztują około 5,00 zł. Liftingująco- odmładzająca ma uelastyczniać i wygładzać, między innymi dzięki zawartości śluzu ze ślimaka. Oczyszczająca ma w składzie aktywny węgiel i glinkę kaolin, a jej zadaniem jest eliminacja zanieczyszczeń, zwężenie porów i regulowanie wydzielania sebum. Myślę, że obie sprawdzą się na mojej mieszanej, problematycznej skórze. Tak na marginesie, jak dla mnie maseczki do twarzy mogłyby się pojawiać w każdym Shiny Box'ie :) Ostatni pełnowymiarowy produkt to zestaw trzech arkuszy wodnych naklejek na paznokcie Raisin, który kosztuje około 5,00 zł. Kiedyś lubiłam tego typu zdobienia paznokci, ale po tym jak wykorzystałam wszystkie swoje naklejki, kolejnych już nie kupowałam. Na pewno przy ich pomocy można zaszaleć z wakacyjnymi manicurem. Dwa pozostałe produkty, które widzicie na zdjęciu poniżej to próbki dwóch kremów do twarzy: wygładzająco- nawilżającego Bishojo oraz z witaminą C marki Stara Mydlarnia.
Dla mnie taka zawartość Shiny Box'a jest w 100% satysfakcjonująca. Za 49,00 zł otrzymujemy pudełko pełne ciekawych, przydatnych i pełnowymiarowych produktów o łącznej wartości około 160,00 zł. Osobiście najbardziej jestem zadowolona z kremu do rąk, maski do włosów i duetu maseczek do twarzy. Jeśli Wam też się podoba lipcowa edycja Shiny Box'a to możecie je jeszcze sobie zamówić tutaj :)